ojciec alkoholik :(

witam was mam problem... mój ojciec ciągle pije i sie awanturuje ciągle krzyczy na mame wyzywa ją od najgorszych... kilka razy ją pobił nawet a to wszystko przez wódke. on potrafił sobie kupić kilka butelek nawet i je wypić w ciągu dnia... mam małą siostrę która ma prawie roczek i brata ale brat nic nie robi... tylko ja staram sie mame bronic kiedy on ja chce bic... raz na moich oczach ja pobil... a potem jeszcze probowal mi wmowic ze nic takiego nie zrobil... ze mi sie przywidzialo... ciagle nas oklamuje i pije... to juz trwa jakis rok... nawet moze ponad... juz nie wiem co robic kilka razy od niego uciekalismy ale nie wiem juz co zrobic... jak gdzies idzie i mowi ze nie wroci to i tak po jakims czasie wraca... on ma jeszcze drugi dom gdzie moze zawsze pojsc tam mieszkaja jego dzieci z pierwszego malzenstwa i jego matka... nie chce odejsc, zostawic nas w spokoju... prosze was o pomoc juz nie wiem co robic kilka razy byla wzywana policja... w domu byl dzielnicowy u nas... ale mama powiedziala ze to byl incydent... powiedziala tak bo sie boi... znam numer do tego dzielnicowego i jeszcze drugiego... juz nie wiem co robic mam dosc... prosze o jakies rady co mam zrobic.... :(