Czy to była zdrada ?czy nie?

Postaw się w sytuacji odwrotnej: Twój ukochany facet idzie bez Twojej wiedzy po pracy na drinka z koleżanką z pracy, wypija za dużo i zaczynają się całować. A teraz sama sobie odpowiedz na swoje pytanie, czy to była zdrada...

ja sensu puszczania bodzcow dalej nie kminie:D oraz kolejnych bledow ort.:D

a co powiecie jak facet dotyka w tancu tyłka innej kobiety ? Mi sie wydaje ze w tancu mozna.

Mi sie wydaje ze w tancu mozna. a jak cipki? to też w tańcu można?

Mi sie wydaje ze w tancu mozna. a jak c*pki? to też w tańcu można? np niechcący nogą przy przechylaniu partnerki :D

ona wiem, ze i tak rozumiesz ale dzieki takim tekstom prubujesz sie podbudowac, tak samo jak zawszeszczery wiec wyjasniam. wiele rzeczy ktorych normalnie nie jestesmy w stanie zrobic, ze wzgledow na szeroko pojeta moralnosc robimy bez problemu po alkoholu. bo skoro wypilam to sie nie liczy..

partnerka stoi tyłem do ciebie ociera się pośladkami o prącie (zupełnie niechcący) ty łapiesz za cipkę bo w pasie łapać niewygodnie i to wszystko przy muzyce feela czy jak mu tam :P po prostu dirty dancing

za bodzce! zeby nie puszczaly :-)

a do autorki - to twoja sprawa czy powiesz mezowi. jesli nie jest w stanie sie dowiedziec to mozesz nie mowic. ale to twoja decyzja napewno po takim zdazeniu bedzie inaczej na ciebie patrzyl. juz bedzie mniej ufal, nawet jesli powie ze to dla niego nie istotne. dlatego tez to jest ZDRADA.

nie mów o tym mężowi...i nie rób tego więcej.a pracy bym nie zmieniała przez to ze jest natrętny http://odlotek.pl/zaproszenie/31074

hmm nie musze sie stawiac w sytacji odwrotnej bo po pierwsze jesli by poszedl na drinka to by mi powiedzial,a po drugie nie upilby sie jak swinia:)a po trzecie nie calował z kolezanka z pracy:)taka jest roznica co do twojego problemu.nic mu nie mow nie zmieniaj prace.Musisz sama z tym zyc i mysle ze dla ciebie bedzie to najwieksza kara a i jeszcze jedno nie pij alkoholu za duzo:)

Mezowi nic nie mow poniosla cie po alkoholu bez niego pewnie by cie nie pociaglo chodz nie wiadomo jesli kochasz meza to sie nie mieszaj w romans a mezowi kompletnie nic nie mow bo ci nie bedzie ufal .

by cie nie pociaglo chodz nie wiadomo nastepny joozio od bodzcow :-)

haha, wlasnie cos mnie podkusilo i wszedlem na to smieszne forum. i bingo. zawsze szczery znowu prubuje sie podbudowac. pewnie to jakis znudzony przedstawiciel handlowy z ktorego wszyscy sie smieja w realu. szczery, skoro sie udzielasz w dysusji, mow cos w temacie a nie tylko posty nabijasz

'jakoś wyszło że moje usta poczuły jego usta!Sumienie mnie męczy nie wiem czy to była zdrada?Po drugim dniu kolega powiedział że coś do mnie poczuł,że mu się podobam po prostu natręt!!! Powiedziałam mu że jestem mężatką!!' :D :D :D :D cudaki się zdarzają :D

to zawsze JAKOS wychodzi :-)