Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kireksa

Chłopak instruktorem nauki jazdy. Proszę wyraźcie swoje zdanie!!

Polecane posty

Gość autorko daj spokoj nie boj sie
"a mloda dziewczyna mysli nie wiadomo co a on chce byc poprostu uprzejmy" DOKŁADNIE!!! I co autorko? twoj chlopak tez musi powiedziec, ze dziewczyna DOBRZE pojechala, tez musi ja pochwalic, a nie tylko ganic, jak cos zrobi zle. i co? bedziesz myslala, ze sie jej podlizuje? to jest taka praca!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kireksa
Przepraszam że to napiszę ale to właśnie takie dziewczyny 18-letnie, 19- letnie najszybciej się na to wszystko łapią. Wiem jak to jest bo kilka lat temu sama robiłam prawo jazdy jako 20-latka i doskonale wiem jak instruktor potrafi być miły...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vajola000
no to jak to wszystko wiesz to po co ten temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kireksa a wolisz zeby byl
chamski i stresowal? no to bys nigdy sie nie nauczyla albo bys zmienila instruktora. tu trzeba byc dojrzala, a nie sie slinic do instruktora. masz kurs na prawko a nie randke do cholery!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Meg8989
ja też mam romans z instruktorem ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vajola000
Meg8989 widze ze wiesz cos o tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babelwieża
Bedzie chcial to zdradzi bez względu na charakter pracy. To co ma powiedzieć żona ginekologa? Chyba więcej sposobności do zdrady prawda? Nie martw się, ma Ciebie to nie będzie zarywał kursantek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kireksa
Wiem jak jest tylko ja nie "poleciałam" na miłe komplementy instruktora i propozycje "nie do odrzucenia". Ale widzę że miałam trochę inne myślenie od tych młodych dziewczyn. Zgadzam się, że instruktor powinien być miły i powinien mieć podejście do ludzi bo tego wymaga ta praca. Tylko ja nie potrafię zrozumieć co pociąga te dziewczyny jeszcze bardziej wiedząc, że instruktor ma dziewczynę, dziecko w drodze....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kireksa
Zgadzam się, jak bedzie chciał to zdradzi wszędzie, facet to facet.... Teraz to chyba moja zazdrość bierze górę albo malejąca samoocena z powodu tej ciąży...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vajola000
a z myslisz ze one wiedza ze ma dziewczyne i dziecko w drodze ja nie wiedzialam ze ma zone i chcialam cie tylko ostrzec ale nie musialas mnie oceniac i krytykowac "mlodych dziewczyn"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zacf
"Tylko ja nie potrafię zrozumieć co pociąga te dziewczyny jeszcze bardziej wiedząc, że instruktor ma dziewczynę, dziecko w drodze...." A SKĄD ONE TO WIEDZĄ? Chyba Twój facet jest zbyt otwarty... wiadomo, ze w aucie ciasno i bliski kontalt jest - jak w windzie, ale bez przesady z opisywaniem swojego zycia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Meg8989
vajola000 - tak wiem i powiem Ci nawet że u mnie jest prawie tak samo jak u Ciebie ;D mój też ma żonę i wiem że jej nie zostawi bo mają wspaniałą córeczkę którą on strasznie kocha i nie chce jej skrzywdzić... Spotykamy się dla przyjemności mi to tam odpowiada :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babelwieża
Cichodajki zawsze sie znajdą, ale Ty myśl o dziecku, a nie o ewentualnych podrywach na kursie jazdy. swoją drogą chłopaka uprzedź, ze masz szpiega i wszystko Ci doniesie, jak będzie umawiał się z jakąś cichodają, niech się ma na baczności, bo jak się dowiesz to nie wybaczysz, a jeszcze do tego małego mu odetniesz. Niech się troche boi i pilnuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem ci tak
to zależy jaki jest twój facet. ja miałam 2 instruktorów, obaj mieli dziewczyny i jeden był "normalny" i normalnie ze mną rozmawiał, a drugi rzucał non stop jakimiś podtekstami. sypiam z tym drugim bo najzwyczajniej w świecie mnie pociąga :) i nie przeszkadza mi to, że ma dziewczynę. to jego problem, nie mój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kireksa
vajola000 ja Cię nie krytykuję bo nie wiem jaką jesteś osobą, napisałam ogólnie co widzę teraz w dzisiejszych czasach. Wiedzą że ma dziewczynę bo widzą mnie z nim bardzo często, a co do ciąży jest tak szczęśliwy, że się chwali wszystkim że będzie tatą....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem ci tak
ja mam 24 lata i się bzykam z instruktorem. jazdy już skończyłam. a Ty po co zakładasz temat? co chcesz właściwie wiedzieć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vajola000
mysle ze przyczyna zdrad przez instruktorow to juz jest problem miedzy instruktorem a dziewczyna/ zona albo ona juz go nie pociaga i mu sie znudzilo z nia a on leci na mlode kursantki mysle ze ty nie masz sie jeszcze czym martwic ale problemy moga sie pozniej pojawic wiecznie on sie nie bedzie opieral ja patrze z roznych perespektyw na to ze sie spotykamy ale mi to pasuje bo mnie pociaga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babelwieża
Powiedz mu tak jak Ci napisałam i się nie zadręczaj, bo na razie nie masz powodu, ani żadnych dowodów. Dbaj o ciążę i resztę miej głęboko w d...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kireksa
zacf to nie on jest otwarty...to kursantki potrafią opowiadać o tym kiedy skończy im się okres, że ich chłopak nie zadowala...o sprawach typowo intymnych babelwieża myślę o dziecku, to jest teraz dla mnie najważniejsze. A co do szpiegów to już tak zrobiłam choć zapewniał mnie że niepotrzebnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 10293847
A ja miałam romans z instruktorem , który trwał ponad 2 lata do momentu, do kiedy nie wyjechałam do innego miasta. Był i jest żonaty, był starszy o ponad 20 lat. Wariował,gdy mnie nie widział kilka dni, był zakochany, chociaż bezposrednio niegdy mi tego nie powiedział wprost-zawsze dawał do zrozumienia jak mnie kocha, a kochał na pewno. Chciał sie rozwieźć z żoną, ona juz o nas wiedziała.Opowiadał mi jak sie sprawy mają z innymi instruktorami - przykro mi, ale uczciwego w stosunku do swojej życiowej partnerki( żona,narzeczona) ze świecą szukać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kireksa
powiem Ci tak założyłam ten temat żeby się dowiedzieć jakie macie zdanie na temat związków z instruktorami nauki jazdy. Przy okazji dowiedziałam się jak to wygląda z drugiej strony- ze strony kursantek. vajola000 masz rację z przyczyną zdrad ale to pewnie jest przyczyną nie tylko w tym zawodzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkkjjj
ja rozumiem ze tobie jest ciezko przyjac do wiadomosci ze on cie kiedys zdradzi z jedna z nich bo uwazasz ze taki nie jest ze bardzo mu ufasz a ile zon tych zdradzajacych instruktorow tak nie myslalao? predzej czy pozniej cie zdradzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kireksa
Ale ja mu tak nie ufam bezgranicznie, że myślę że nie zdradzi. Wiem jak jest na świecie i zdaję sobie doskonale z tego sprawę. Dobrze, że stara się o pracę gdzie indziej a to będzie tylko dorywcza praca w razie czego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkkjjj
to niech sie lepiej stara szybko a ty nalegaj aby zmienil bo taka praca i takie zachowanie dziewczyn nie wrozy nic dobrego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kireksa
Ja nalegam od początku bo od razu powiedziałam że mi isę ta praca nie podoba skoro mamy być rodziną. I chyba jemu też nie za bardzo bo zgadza się ze mną, że to jest praca dla kawalera bez zobowiązań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to nie jest praca dla kawalera
bez zobowiazan, tylko Ty juz w glowie namieszalas, az sam w to uwierzyl. szkoda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kireksa
W głowie mu nie namieszałam tylko to jest jego zdanie od dawna. Ja tylko wyraziłam swoje zdanie na ten temat. Planując dziecko sam powiedział że pracę musi zmienić choć jest dobrze płatna, więc ja tutaj nic mu nie mieszałam w głowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to nie jest praca dla kawalera
a to sorki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kireksa
Ok nic się nie stało:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×