Mój chlopak poszedl do wiezienia

Mój chlopak kolejny raz poszedl do wiezienia za stare sprawy gdy byl malolatem narozrabial .Teraz ma 26 lat a ja 20...Ostatnim razem byl 7 miesiecy jednak wypóscili go ...po co skoro mial jeszcze do odsiadki .Taraz dowiaduje się ze bedzie siedzial ok 3 lata .Na ogól to nie jest zly chlopak jednak ma za sobą zlą przeszlosć ...Ale co robić dalej czy po tylu latach nie widząc go moge zacząc byc obojetna ? Jest mi strasznie cieżko bo nie dawno go zgarneli ...i to strasznie daleko .Proszę pomóc mi w tej sytuacji jakoś doradzić...

musiał narozrabiać. Z kim ty się zadajesz?

A nie lepiej normalnego chłopaka poszukać?

wiesz raczej na 3 lata za kradziez torebki nie wsadzaja :(

musial byc jakis powod ze zamkneli go ponownie.

moja kolezanka tez jest z gosciem ktory kiedys siedzial w pace. wyszedl na warunkowym i byl pod opieka kuratora. siedzial 4lata za kradziez samochodow. zamkneli go w jego 18urodziny. dzis ma 28lat i chce zapomniec o przeszlosci

No wlaśnie powód musial być. Może wyszedl tylko na przerwe w karze bo jeśli nie to jedyną opcją jest to, że zrobil jakąś glupotę ponownie. Na 3 lata się nie wsadza za byle co? Za co Twoim zdaniem? Za morderstwo? Ja znam osobę która w mlodości popelnila wiele glupot (np. kradziez sprzętu agd, jakieś bójki z kolesiami po pijaku, sfalszowanie faktur itp., szczucie policjanta psem) z samych faktur "zarobil sobie" 10tys zl a jednak nigdy nikogo nie skrzywdzil bezposrednio, nigdy nie zabil, nie zgwalcil a mimo tego lączny jego wyrok to osiem lat. Więc jednak nie trzeba nikogo mordować, żeby tyle dostać :) Autorko jak dlugo ze sobą jesteście? Może to poniekąd Twoja wina, bo nie odciągnęlaś go od zlego towarzystwa? Jeśli go kochasz a to co zrobil nie waży na Waszym związku (często w Polsce ludzie muszą robić coś na lewno żeby np mieć kasę na życie :o) to powinnaś na niego poczekać. Chyba nie chcesz kopnąć w dupę swojego faceta tylko dlatego, że kiedyś nabroil i teraz musi ponieść konsekwencje. Musisz go wspierać jako jego partnerka i przejść z nim ciężkie chwile. No chyba, że jesteś z tych które za dlugo nie wytrzymają i idą do innych......

trzeba bylo nie chodzic z dresem Teraz wroci inny jako kobieta

Nie ma co szufladkowac chłopaka za mało mamy tutaj informacji ,aby cokolwiek wywnioskowac.Prawda jest taka ,ze czasy sa ciezkie ,które sprowazaja ludzi bezmyslnych na tę drogę..nie kazdy dostal wartoci życiowe w domu .Albo odwrotnie dostal a nie potrafi wykorzystac,Współczuje ci obecnej sytuacji 3 lata to kawał czasu jednak jezeli to prawdziwa miłość to przetrwa wszystko.Jest to czas ciężkiej próby i musici sie na wzajem wspierac ,pomagac bo to cenniejsze od wszystkiego w takiej sytuacji.Życzę wytrwałości.