Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość juliaaa18

potrzebuje porady.. nie wiem co robic:((

Polecane posty

Gość juliaaa18

mam taki problem. jestem z moim chlopakiem juz prawie rok. niedawno z nim zerwalam poniewaz zrobil cos moim zdaniem okropnego... a mianowicie byl weekend, ja chcialam sie z nim spotkac mowilam ze tesknie itd, a on mi napisal ze jest bardzo chory bierze antybiotyki i nie da rady przyjechac. Ze powinnam mu wspolczuc a nie akzac przyjezdzac. Wiec odpuscilam...:( A za kilka dni dowiedzialam sie ze byl w tym czasie na imprezie beze mnie bo mnie nie pytal bo jego zdaniem i tak bym nie chciala i cala ta chorobe udawal... teraz prosi mnie o wybaczenie... Poradzcie, wybaczyc mu czy dacd sobie z nim spokoj bo bedzie caly czas oklamywal?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczerość i zaufanie to dwie najważniejsze rzeczy aby związek był udany. Twój chłopak nie jest wobec Ciebie szczery więc...? Odpowiedź jest prosta. Oszukał raz, oszuka znowu.Może wcześniej też to robił tylko się nie zorientowałaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pogadaj z nim jaki tak
naprawdę był powód, że Ciebie okłamał ! bo skoro nie chciał z Tobą iść, mógł To bie otwarcie powiedzeć, że idze z kumplami na impreze, a Wy sie spotkacie innym razem.. no chyba że oprócz facetów wplątane były w to jakieś dziewuchy i dlatego Ciebie okłamał... nie podejmuj decyzji pod wpływem emocji !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Panna Marianna
poszukaj kogoś lepszego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrób kupę i spójrz w muszlę
Jeśli ten widok i zapach Ci się podoba to zostań z nim, bo będziesz babrała się w tym codziennie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juliaaa18
mysle ze nie powiedzialby mi ze idzie bo balby sie ze mu nie pozwole samemu...dziewuch nie bylo, jest mi wierny i to akurat wiem. ale nie powiedzial mi nie dlatego ze wolal sam tylko dlatego ze chcial pojsc a wiedzial ze ja nie bede chciala.... bo nigdy nie chcialam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pogadaj z nim jaki tak
hm... trzeba grać w otwarte karty ! skoro Ty nie chcesz chodzić na imprezy, a on tak, to niech Tobie to powie że idzie ! bo skoro tak jak teraz dowiadujesz sie po fakcie, to oznacza zwykłe mataczenie i powoduje niepewność u Ciebie !! zarówno z Twojej strony jak i z Jego cos jest nie tak ! skoro wiesz że Ciebie nie zdradz i mu ufasz to dlaczego zabraniasz mu chodzić na imprezy ! ? albo zacznij chodzić dla Niego chociaz co którąś imprezę !! ...bez kompromisu do niczego dobrego nie dojdziecie.. wiec lepiej zakończyć to teraz !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juliaaa18
masz racje... kompromis, sprobuje. wroce do niego jak jeszcze bedzie chcial:( w kazdym razie dzieki za opinie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juliaaa18
jakbys kochala to tez nie?? w sumie troche go rozumiem bo ja czesto nie chcialam ale teraz akurat mialam ochote ale nawet nie zaprosil tylko sam.. no awanture i tak bedzie mial jezeli sie spotkamy jeszcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moralis
szczerość i zaufanie to bardzo ważna sprawa. realia jednak są takie, że wszyscy są nieszcerzy i nikomu nie możesz ufać. Ci co twierdzą inaczej też są oszukiwani tylko (jeszcze) o tym nie wiedzą. wszyscy moi znajomi mają za sobą (albo są w trakcie) zdrady, potajemne wyjazdy, wypady na prostytutki, kochanki itd. tylko, że albo żona/mąż/dziewczyna/chłopak się o tym dowiedzą albo nie. nie licz, że znajdziesz ideał, bo życie jest brutalne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juliaaa18
do moralis- wiem ze nie ma idealu, jemu tez daleko do niego i juz wiele razy oboje sie zawiedlismy na sobie ale probujemy to naprawiac. mysle ze taka impreza w porownaniu z tym co powiedzialas/es o tych prostytutkach itd to nie jest jeszcze taki koszmar. Zaluje ze zerwalam ale przynajmniej potrzymam go w niepewnosci troche ;) mam nadzieje ze juz tak nie zrobi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×