Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sleep

praca i strach

Polecane posty

Gość sleep

Od wrzesnia idę do pracy, 5, 6 godzin dziennie. Moj roczny syn zostaje z dziadkiem a ja sie boję jak to będzie. Macie jakies sprawdzone pomysly i rady na problemy z rozstaniem z dzieckiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sleep
strasznie sie boje, coraz bliżej wrzesnia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
znam ten ból... w poniedziałek wróciłam do pracy po urlopie macierzyńskim...ciężko jest rozstać się z maleństwem, nie wiem co mogłabym Ci poradzić, myślę że z czasem przywykniemy i jakoś wszystko samo się ułoży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez wracam od września mój synek ma rok i 3 miesiące. ma juz nianie do której sie przyzwyczaja. Boje się że będzie za mna tesknił ja za nim napewno. Ale cóz zycie toczy sie dalej i trzeba wracac do roboty mimo że mam wyrzuty sumienia że go zostawie że nie bedzie go przy mnie 8 godzin dziennie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciezarowkaa25
staraj się nie bać bo on to wyczuje - może już teraz pomału wychodź gdzieś i przyzwyczjaj go że cie choć chwile niema itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam niania od poczatku sierpnia, ona zajmuje sie nim wychodza juz sami na spacerki mały przyzwyczaja się do tego ze mnie nie będzie . Na poczatku panikowałam juz o sam fakt ze obca kobieta zajmie sie moim dziecjkiem. Ale trafiłam na wspaniała nianie i wiem że moje dziecko będzie z nia bezpieczne i szczęsliwe. dzieki temu będzie mi lżej wrócic do pracy. Juz teraz zaczełam zagladac do pracy wychodze prawie codziennie na około 4 godziny i widze że jakos skupiam się na pracy mimo że mysle o malutkim. Ciągle dzwonie czy wszystko OK. Cięzko jest nagle zostawic dziecko jak wczesniej było się z nim 24 na dobę. martwie się ale musi jakos być

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sleep
Musze wracać do pracy a nawet chcę wrócić bo nie wyobrażam sobie cale zycie zajmować się dzieckiem. jestem w tej komfortowej sytuacji ze malym zajmie sie dziadek za którym syn przepada. Ale i tak sie boje. Kuba jak czasem wyjde gdzie nigdy nie placze jak zostaje z dziadkiem, ale chyba ja mam cos z glową nie tak ze sie boje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też wracam do pracy we wrześniu i się ciesze. Wcześniej zostawiałam dzieci nawet na 8-10 godzin z tatą lub z babcią i wiem, że nie rozpaczają, nie ma z nimi problemów (mają niespełna 3 lata i niecały roczek). Ja wreszcie odetchnę i z nowymi siłami będe się nimi zajmować po pracy. Miałam pewne obawy jak każdą z nich kiedyś musialam zostawić pierwszy raz na tak długo, ale niepokoje rozwiały się, jak okazało się, że wszystko jest w porządku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Każda z nas sie boi. To normalne a mi jeszcze dochodza wyrzuty sumienia. Ostatnio tak panikowałam że to ja powinnam przy nim byc dopóki nie dorośnie. Ale przeciez to chore. Tyle kobiet ma dzieci i wraca do pracy. Przeciez nie oddajemy dziecka to żłobka. Wtedy byłby to koszmar dla nich i dla nas. Przyzwyczaimy sie zobaczysz!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×