Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mortycha 1976

pestycydy a ciąża

Polecane posty

Gość mortycha 1976

czy któraś z Was zetknęła się z pestycydami (środkami owadobójczymi) w ciąży, ja niestety tak, przez przypadek i nieuwagę, nie pozostawiam sobie żadnych wątpliwości, skutki będą opłakane i to bardzo. Chciał zapytać czy któraś z Was też miała z nimi kontakt i jakie były konsekwencje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tajasne
ale co z nimi zrobiłas? wypiłas czy co? bo jak sie kilka razy popryskałaś OFFem to wiesz, bez paniki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mortycha 1976
żeby nie pryskać wkładałam tabletki od tarcznika (czyli takie toksyczne) do doniczek do kwiatków i pękła mi rękawica, umyłam łapy szybko wodą z mydłem ale miałam kontakt ze skórą, czytałam że się szybko wchłaniają przez skórę :(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tajasne
to bez paniki, taki krociotki kontakt jednorazowy to na pewno nie da opłakanych skutków :) wszystko bedzie OK.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdAsDASD,,,,,,,
"wkładałam tabletki od tarcznika (czyli takie toksyczne) do doniczek do kwiatków " co robilas???? i po co??? bo nie kumam??? w ktorym jestes tygodniu? lekarz wie? dzwonilas do niego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×