patrze na swoje opuchniete stopy i kostki i chce mi sie plakac

:-( jak sie pozbyc tego dziadostwa?????

zrób sobie podstawowe badanie i nie rycz mała.

moze jakies tabletki ziolowe moczopedne?,bo spuchlizna to nic innego jak zatrzymana woda w organizmie,moja mama ma takie tabletki ale na recepte nazywaja sie Tritace,ale Ty sproboj czegos ziolowego skoro to tylko stopy.

kup sobie tabletki ziolowe moczopedne,spuchlizna to nic innego jak zatrzymana woda w organizmie,wiec trzba sie jej pozbyc.

sorry,cos mi sie dzisiaj zle wysylaja posty.

albo coś z krążeniem:) trza iść do lekarza , sama się nie lecz.

nerki chyba sa ok bo mocz byl dobry. badalam niedawno. wokol kostek mam popekane zylki . od wtorku zazyam tabletki z diosmina DIOHESPAN FORTE ale na razie bez zmian. dodatkowo podbicie stop jest takie obolale jak np ide na boso po podlodze

w domu mam urosept bo to bez recepty. wlasnie 2 drazetki zjadlam

no to coś z żyłami .

lub z naczyniami limfatycznymi. Są kremy, maści itp., ale na dłuższą metę lepiej się przebadać i zacząć leczyć - bo oprócz opuchlizny moze dojść bój uniemożliwiający chodzenie, stan zapalny i różne nieprzyjemne rzeczy. Na samą opuchliznę polecam płyn Burowa - można kupić w aptece (niedrogo), robisz sobie z niego śmierdzące octem okłady.

cisnienie raczej ok. biore teraz diosephan forte a to tez zawiera diosmine ak jak detralex

to w takim razie bierz dodatkowo ten furagin,napewno zlikwiduje Ci ta opuchlizne. Wiesz,ta pogoda tez ma duzy wlyw na uklad krazenia,te upaly i takie ciezkie powietrze niezbyt dobrze dzialaja.

chyba

krążeniowe zapalne. Trzeba zrobić odpowiednie badania i tylko lekarz powinien ordynować leki, nie rób tego na własna rękę bo możesz "przedobrzyć"

krazenie to dzisiejszy tryb zycia siedzacy wiecej ruchu i nic ci nie bedzie

to jest objaw problemów z oddechaniem i krążeniem woda zostaje w organiźmie najlepiej idź do lekarza, żeby ci przepisał tabletki moczopędne

ale te popekane zylki pod kostka to efekt opuchlizny czy opuchlizna kostki jest efektem tych popekanych zylek?

żyłki i tzw. pajączki to efekt dolegliwości układu krążenia

moja mama uwaza ze te zylki mi popekaly pod wplywem spuchniecia i nie koniecznie przyczyna opuchniecia jest krazenie

też mi puchną... więcej ruchu kochana, wtedy mniej puchną tabletki mi nie pomagały, kasa na darmo szła... więc nic nie łykam wieczorami leżę nogami w górze ;) do rana schodzi.... i tak w kółko... dużo zależy też od pogody w upały najgorzej

ale ja juz rano mam spuchniete . fakt wydaje mi sie ze jak sie ruszam to troszke schodzi ale ciagle nie jest tak jak bylo wcesniej. masz popekane zylki? co powiedzial lekarz? ja jeszcze nie bylam

uwazajcie z tymi lekami bo sie odwodnicie i szpital was czeka

LOTION 1000 na spuchniete stopy?

rajstopy/ponczochy/skarpetki uciskajace nogi ktore likwiduja opuchlizne, bo sciskaja noge i poprawiaja krazenie. Ja takie zakladam jak np lece samolotem dlugo i po 8 godzinach siedzenia w bezruchu mam nogi bez zadnej opuchlizny. Kupuje sie to w aptekach, trzeba dobrze znac obwod nogi (w kostce pod kolanem a do rajstop tez w dolnej i gornej czesci ud) - to jest po prostu swietne, i bez zadnych tabletek. Wypisane przez lekarza te skarpetki sa refundowane!

wolalabym jednak jakis zel zastosowac

nie tyle kostki co podbicie stopy. co to moze byc?