Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Polecane posty

Witam Mamuśki ja dziś pospałam trochę długo :) Agnes71 też bym chciała zobaczyć filmik z UDs tym bardziej że ja nie mam jeszcze swojego ;/ nie wiedziałam że jest taka opcja. O co chodzi z tą "naszą pocztą" Lorien To widzę że od ciężkiego śniadania zaczynasz dzień - bigosik. Ochota na smaki silniejsza :)) X Ja też mam łożysko na przedniej ścianie wysoko. I ruchy czułam po 20 tygodniu , a przd wczoraj w nocy pierwszy raz poczułam jak kopie ;) A jestem już w 24tyg. Karolina - co do zgagi jak w mojej ksiąszcze wyczytałam tak jak Trelevinaa zeby leżec na boku i że picie mleka pomaga. Ja mam zatko zgaagę i mleko faktycznie pomaga tak 3łyczki i bol ustepuje. Ja spie raz na lewym raz na prawym hehe Mykam na zakupki z moim M bo jak ten vat ma być większy to wole teraz kupić, a musze dokupic dwie pary śpioszkow z rozmiaru 56 bo ostanio pisałyście żeby lepiej mieć te małe ubranka wrazie czego, a po przeglądnięciu szafki z tego rozmiaru mam tylko 3x body i 2x kaftanik .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiula to może tak po prostu czasem jest jak już miałaś to w poprzedniej ciąży.Ja o nospie w sumie nie myślałam, bo to mnie jakoś nie boli to takie inne uczucie. Myślałam, że to może maluch w nocy coś mi w brzusiu kombinował i dlatego tak jest :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niezbędne dokumenty * dowód tożsamości * ubezpieczenie (karta chipowa np. na Śląsku) * NIP pracodawcy lub NIP własny (w przypadku prowadzenia własnej działalności gospodarczej) * karta przebiegu ciąży * oryginały wyników badań z okresu ciąży (grupa krwi i Rh, morfologia i badanie moczu, wyniki badań USG, inne istotne wyniki badań czy konsultacji) Rzeczy dla MAMY Na czas porodu: * koszula nocna, której nie będzie ci żal ubrudzić, w niektórych szpitalach dają takie jednorazowe * jednorazowa maszynka do golenia * pomadka ochronna do ust (wysuszają się podczas oddychania) * woda mineralna niegazowana * zegarek do określania czasu skurczów Na okres poporodowy * jednorazowe pieluchy w kształcie podpasek (paczka) * podpaski * majtki jednorazowe (ok. sześć sztuk) lub siateczkowe * koszule nocne do karmienia * szlafrok * kapcie (ewentualnie klapki pod prysznic) * dwa biustonosze do karmienia * herbatka ułatwiająca rozwój laktacji, np. Hipp Natal (zwłaszcza dla pierworódek; na początku brakuje pokarmu, dopiero w trzeciej dobie jest nawał mleka) * maść na obolałe brodawki, np. Bepanthen * przybory toaletowe, ręczniki * papier toaletowy * sztućce, kubek * książka do czytania, gdy dziecko śpi, a ty akurat nie odpoczywasz * pieniądze na nieprzewidziane wydatki Znalazłam na internecie coś takiego, myślę że jest to w miarę sensowne, ale jeszcze jak znajdę coś potrzebnego to uzupełnię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dość spora ta lista.. ja jeszcze gdzieś przeczytałam że chcą niekiedy akt małżeństwa, tylko jakoś tak nie bardzo rozumiem po co im taki dokument.... No i na pewno trzeba zabrać ubranka dla szkraba:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamuskaj ale Ty zorientowana jestes.Jest tego troche, uzbiera mi sie walizka.Akt malzenstwa.....hmmm tu moze byc maly problem...hahaha.Cociaz ostatnio M. cosik nalega na cywilny.Ze niby dla dobra dziecka i wogole...Tez mi powod do zeniaczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przecież to jest śmieszne z tym aktem małżeństwa, ja na pewno nie będę brać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Akt Małżeński - bez sensu a niby do czego potrzebny ? Pierwsze słysze o tym. Fauletka - u mnie też brak takiego aktu ;) "dla dobra dziecka" - jak bym słyszała moich rodziców 5miesiący temu hehe Jak się dowiedzieli że nie chcemy narazie ślubu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lorien jakby sie przyjrzec to takich smiesznych zadan to jest cala masa.To,ze naprzyklad do becikowego wymagane jest zeby najpozniej pierwsza wizyta byla przed 10 tyg ciazy.Chociaz teraz to juz niewiem, bo szukalam na kafeterii na ten temat i dziewczyny roznie pisza.U jednych tak u drugich inaczej.A niby jedno prawo.I wogle latanie po urzedach skarbowych.Jakas masakra.Jakby byl na to wszystko czas.Ja rozumiem, ze trzeba dziecko zapisac, zameldowacm itd, ale nie mogli by to jakos uproscic? No a teraz to ja ide dzidzie troszke dotlenic, znaczy sie na spacerek. Buzka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja nastepna bezboznica ha ha ha witajcie KOchane ...x... i agnes Gratulacje dobrych wiesci. Agnes corcia super x z ta parka wasza to juz mistrzostwo :) bedzie dobrze Kochana, tu 50 kobit w dwupaku za Was trzyma kciuki - to musi byc dobrze ;) co do spania to ja sie strasznie wierce bo mi niewygodnie cos a na lewym boku spac nie moge wlasnie ze wzgledu na serce. wczoraj nie opisywalm mojej wizyty w szpitalu bo juz mialam dosc - bo spedzilam tam okolo 3 godz. ale jednak mam problem - pisalam Wam kiedys, ze odczuwam bol brzucha po prawej stronie tak na wysokosci pepka mniej wiecej, to jest tepy i strasznie mocny bol, ze az lzy w oczach staja, nie moge wtedy podniesc prawej nogi do tego stopnia, ze nie dam sobie rady sama buta zawiazac... a lekarz wczoraj na to, ze pewnie sprawy kibelkowe (ale nie bo odkad stosuje wasza metode sliwkowa nie mam takich problemow) to on na to, ze to moze wyrostek, ale nikt mnie pod tym katem nie zbadal... a dzis obudzil mnie wlsnie znow ten bol i przypomnialo mi sie ze moja siostra kilka lat temu skarzyla sie dokladnie na taki sam bol (nie skojazylam wczesniej bo myslalam ze ten moj to zwiazany z ciaza jest) siostrze tez wmawiali problemy jelitowe, az pewnej soboty szykowala sie na wesele do znajomych dostala takiego ataku bolu,, ze zamiast na wesele karetka zabrala ja do szpitala i od reki robili jej operacje bo jej sie ten cholerny wyrostek rozlal... i teraz nie ukrywam, ze sie boje. nie mam jaks ie teraz skontaktowac z siostra i wypytac o to . powiedzcie czy ktoras z was mala moze wycinany wyrostek i jak to wyglada? odpiszcie prosze bo sie boje - ide w pon do lekarza takiego pierwszego kontaktu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fauletka z tym becikowym - nie musisz miec zaswiadczenia zadnego o opiece lekarza max od 10tyg.. Takie cos rzeczywiscie bylo, ale kobiety sie szybko zbuntowaly, niestety w niektorych miastach dluuuugo sie czeka na wizyte (na NFZ oczywiscie) i po prostu ten limit byl niekiedy absurdalny. Wiec zniesli taki wymog ale za pare lat pewnie to powroci - jesli calkiem nam nie zabiora te swinie becikowego.. Kasiulaa my majowki mamy swoja poczte na ktora wrzucamy swoje zdj i filmy z usg ale zeby miec dostep do poczty trzeba troche dluzej pisac na forum.. Ja dzisiaj na obiadek mam domowa pizze ;) mniammmmm chociaz i tak chodzi za mna chinol przez Lorien no takiego mi kobieto smaka zrobilas wczoraj :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fauletka co do becikowego i zaświadczenia od lekarza, to wiem to na pewno, że w dalszym ciągu potrzebne jest zaświadczenie o tym, że się chodziło do lekarza. Jedynie co znieśli to to, że nie ma wymogu czasowego, że do 10 tygodnia. Nie sądzę, żeby było inaczej u Was. To są jedne przepisy, które obowiązują wszystkich. Wiem, to bo ostatnio sama załatwiałam przyjaciółce to becikowe, a poza tym pracowałam 3 lata w świadczeniach rodzinnych. Gdyby coś to mogę Wam jeszcze trochę pomóc w tych sprawach. ;-) Zaświadczenia z Urzędu skarbowego są potrzebne tylko do tego drugiego 1000zł, z tytułu urodzenia dziecka. Ale tam nie można przekraczać dochodu 504zł na osobę. Dla nas majówek 2011 będzie się liczył dochód za 2009r.( jeśli dokumenty będziemy składały nie później niż we wrześniu 2011). Gdyby coś to pytajcie ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny, ale dzisiaj ruch:) Agnes - gratuluje malutkiej:) X - imiona mnie urzekły tym bardziej, że moja maleńka tez będzie Mają:) Ja dzisiaj znów nienajedzona. Już zdążyłam spałaszować żur - taki robiony samemu, na zakwasie, troszkę mi wyszedł za ostry ale widzę, że znika więc moim domownikom smakuje. Zrobiłam już frytki i też je zjadłam i dalej jestem głodna. Mam ochotę na jakieś mięsko no poważnie zastanawiam się, czy nie wybrać się do teściowej na jakieś jedzonko... A teraz idę oglądać szczęście Agnes na filmiku:) jak ja uwielbiam takie szkraby:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emilka kochana jaki drugi tysiac? 504zl netto czy brutto? Na osobe czyli po urodzeniu dziecka liczy sie razy 3?? bo nie kumam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trelevinaaaa, tak to jest kwota 504zł netto na osobę. Czyli po urodzeniu dziecka musisz cały dochód netto ( swój i męża) podzielić przez 3 i przez 12 miesięcy i to co wyjdzie nie może przekraczać tej kwoty 504zł. Jeśli ma się już więcej dzieci to też się je uwzględnia. Zawsze dzielisz przez taka liczbę ile jest osób w Twojej rodzinie ( Ty+ mąż+ dzieci).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha rozumiem a jesli my nie rozliczamy sie wspolnie bo ja prowadzilam w 2010 dzial.gosp ktora przyniosla strate to pod uwage bierze sie tylko doczod meza czy jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emilia a jak to jest jak ja jestem panna? Zeby dostac tego drugiego tysiaca to wlicza sie dochody nie malzonka - tatusia czy nie? Justynka, ze Ty bezboznica jestes to ja wiem.Swoj swojego zawsze wyczuje.Co do wyrostka, to Ci nie pomoge bo 0 doswiadczenia.Ale mysle, ze moze oszczedzaj sie do poniedzialku, a na wizycie wszystko sie dowiesz od swojego lekarza. Kropeczka ja kiedys zrobilam zure na zajacu, nauczyl mnie taki jeden myslwy stary.Ale to bylo dobre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trelevinaaaa z tego co zrozumialam to my majowki 2011 rozliczamy sie z 2009 roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trelevinaaaa u nas będzie brany pod uwagę dochód za 2009r. i wszystko zależy od tego co będzie w zaświadczeniach z urzędu skarbowego. Nie ma znaczenia to czy rozliczaliście się wspólnie czy też osobno. fauletka nie ma wymogu bycia małżeństwem. Musicie tylko dołączyć swoje zaświadczenia o dochodach. Jeśli Ty uznajesz ojca dziecka, to im to wystarcza. A akcie urodzenia podajesz kto jest ojcem. Dla nich liczy się tylko dochód i już wtedy jesteście rodziną. Nawet nie musielibyście mieszkać razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jaki ten nasz urzad skarbowy kochany.Ksiadz nie uznaje, rodzina nie uznaje, ludzie nie uznaja, a ten i owszem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no Tak rozliczamy się z 2009r. Bo ten dochód jest brany pod uwagę w okresie zasiłkowym, który trwa od listopada20010r. do października 2011r. Oczywiście nasze dokumenty mogą być też złożone w listopadzie 2011r. ale wtedy będzie już brany pod uwagę dochód za 2010r. No i już przepadnie kilka zasiłków rodzinnych.W przypadku becikowego, które dostaje każdy niezależnie od dochodu mamy czas 3 miesiące od urodzenia dziecka, więc lepiej tego nie przegapić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha no skarbnico wiedzy urzedowej juz cie kocham :)) a powiedz mi jesli w tym czasie my nie bylismy malzenstwem to moje i meza dochody sumuje sie czy jak?? no bo w koncu wtedy nie bylismy rodzina..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trelevinaaaa Kochana tak sumujecie nawet jak nie byliście rodziną. Mogliście się nawet nie znać w tym czasie ;-) te przepisy są naprawdę dobre. Tyle czasu do tyłu trzeba się cofać ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki :) a tylko na momencik aby sie do Was odezwac :) Mam awarie neta :O teraz korzystam z chwili u kuzynki. Co do spania - mam podobny problem. Krece sie niemilosiernie, jedyne pozycje to prawy bok lub plecy :( a slyszalam tez ze lewy najzdrowszy. Dzisiaj jedziemy zobaczyc wozeczek, ktory zaproponowala mi kolezanka. Jej dzieciaczek dlugo we nim nie jezdzil, a pamietam ze mi sie strasznie podobal. Zobacze co i jak - podotykam :D i bede na pewno madrzejsza. Upatrzylam tez fotelik samochdowy firmy ramatti, ktoras z naszych doswiadczonych mam miala stycznosc z ta firma?? Opinie ktore znalazlam sa ok. Dzisiaj mala cos spokojniejsza jest - taka cisza, panmietam ze Wam tez sie one zdarzały wiec jeszcze nie panikuje :P Czasem mam wrazenie, ze faktycznie przesadzam wszystko kontrolujac, sprawdzajac, czytajac - ale w sumie to moje pierwsze dziecko wiec skad mam wiedziec co i jak :P W czwartek ide do lekarza juz sie nie moge doczekac, dni sie tak dluuuza :) Ok ja zmykam - mam nadzieje ze predko bede mogla sie do Was znow odezwac :) pozdrawiam wszystkie mamusie i maluszki :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć kochane Ja się pokazuję chociaż na momencik ...X... super,bedzie parka i na pewno wszystko bedzie dobrze,bo tyle osób kibicuje Twoim maluszkom,że nie ma innej opcji. Fajnie ,że Twoje myślenie takie pozytywne,tak trzymaj:) Agnes gratuluje córeczki:) Penelopa dzięki za przesłanie muzki,potem sprawdzę:) A u mnie już trochę lepiej,w sumie dużo lepiej. Ząb boli ale w porównaniu do wczorajszego bólu to ten jest pryszczem. Wczorajszego bólu długo nie zapomnę,ale wiecie tak sobie myślałam,że jeśli go przetrzymałam to przy porodzie też dam radę:D Ale jedno mnie martwi,mianowicie musiałam i jeszcze muszę brać paracetamol. Dentysta powiedział mi ,że wolno mi przyjąć dawkę 1000 mg na 6 godzin i 4000 mg na dobę. Mąż sprawdzał w necie i potwierdził,ale ja jednak troszkę się martwię,bo przez cała ciążę wzięłam jedną tabletkę,a tu teraz taka dawka,ale mój synuś jakby wyczuł moje zmartwienie i odzywa się jak nigdy cały czas:D Tak jakby dawał znać ,że u niego wszystko dobrze:) Miłego weekendu majóweczki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stylowaa - co do tych naszych maluchów to mnie się zdaje, że one rzeczywiście czuja nasz niepokój i troszkę się o nas tez troszczą. Kiedy się martwię i niepokoję to moja mała też wtedy jest jakaś aktywniejsza, odzywa się częściej i po prostu daje o sobie znać. Mam wtedy wrażenie, że mnie pociesza i uspokaja:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo u nas dziewczyny w państwie jest straszna biurokracja i dlatego trzeba wszystko przedstawiać- masakra jakaś. A o akcie małżeństwa pierwszy raz słyszę- u mnie w szpitalu nie mówili nic na ten temat. Natomiast ostatnio rodziła moja koleżanka i opowiadała, że jedna z matek dostała w szpitalu opierdziel za to, że używa zwykłych majtek zamiast tych jednorazowych z wkładami- też byłam zdziwiona, bo nie wiedziałam że już tak nie można- ale skoro taki wymóg to się przygotuję na przyszłość:) Co do wyprawki do szpitala to faktycznie trochę tego jest, dodając oczywiście ubranka i akcesoria dla maluszka, ale lepiej ubezpieczyć się, aby później nie było stresu. Zresztą w każdym razie mąż może wyskoczyć i dokupić najpotrzebniejsze rzeczy- te które przypadkiem nam umknęły. Dlatego też ja postaram się spakować wszystko odpowiednio wcześniej, żeby później nie było niepotrzebnych nerwów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×