kobiety na plaży

Oto co zauważyłam podczas tegorocznego lata: - Gdzie nie spojrzę, wystające metki :O Nic mnie nie obchodzi rozmiar waszych majtek, ALE.. - Nie wciskajcie się w S, jak macie rozmiar L. Jak macie L, to w S się nie zmieścicie, bo wam się wszystko wylewa, pogódźcie się z tym. - Gołe dzieci. Tak ciężko założyć dziecku kąpielówki? Otworzę oczy a tu biegnie dwóch chłopców z siusiakami na wierzchu, trzeci tarza się na golasa w piasku a mamusia się cieszy :O - Obwody staników prawie na karku. Wy myślicie, że tak ma być? Co drugi obwód który widzę jest za luźny. Tak, ZA LUŹNY. On nie ma tak być, po prostu trzeba kupić ciaśniejszy :O Strojów nie kupuje się w rozmiarach S, M, L, bo wtedy wyglądacie jak nawet nie wiem do czego was porównać... - Zwisający biust. Nic wam nie da naciąganie ramiączek tak, że prawie pękają, bo to wina za luźnego obwodu. Kupicie ciaśniejszy z odpowiednią miską, to biust się podniesie, bo to obwód trzyma cały ciężar, a nie ramiączka... - Za małe góry od strojów. Cycki wylewające się bokiem, górą, dołem :O To wcale nie wygląda seksownie, to jest obrzydliwe. - Druga grupa to za duże góry od strojów. Odstające miski tak, że jak spojrzeć od góry to widać sutki. Albo stanik wypchany 5cm gąbką. I tak nic wam to nie da, wystarczy się zmierzyć i kupić coś w swoim rozmiarze, a nie za duże :O Podsumowując, wyglądacie na plaży obrzydliwie i odpychająco :O Za każdym razem wracam stamtąd zniesmaczona. Zróbcie coś ze sobą, bo nie da się na was patrzeć :O Jest na kafe ktoś, kto się ze mną zgodzi?

to twój smak nie ucierpi :O

buhahaha. Jak będę chciała to sobie w xs bede chodzić i mnie wali co sobie mysli o mnie jakaś tam głaszczka :D

ja się zgadzam z tym że takie coś istnieje. twój apel zaiste zmieni oblicze nadmorkich uciech...h

Jak masz wielką dupę, to noś XXXXXXL a nie XS :O Takie z was piękności :O

odnośnie dzieci się zgodzę nie mogę patrzeć jak dzieciaki latają nago, ja sama mam córkę której od zawsze ubieram albo majteczki, a jak teraz jest starsza to strój, a co do kobiet to kurczę nawet nie zwracałam jak leżą ich stroje kąpielowe

a nie cudza glupia pipo:/

pokaz zdjecie swoje w stroju i zobaczymy co z ciebie za smakosz bielizny :O :O

popaprańców jak szanowna autorka jest mało .Na plaze chodze aby sie opalać czy kąpać a nie oglądac stroje .Zgadzam sie powinnac łazić na plaże nudystów . ps .tez nie lubie dzieciarni na golasa !!!

Mam strój trzymający się bez ramiączek, mogę w nim skakać, pływać i co tylko mi się zachce, a majtki w sam raz, nie wyciskają mi boczków i nie muszę wam tego zdjęciem udowadniać :D Nie każe nikomu chudnąć, noście tylko swój rozmiar, a nie taki, jak byście chciały mieć :O

tam dopiero zobaczysz wylęg kobit opalających sie toples, wrażenie wprost cudowne...dla męskich oczu, no a dla damskich przechadzający się wzdłuż plaży nadzy faceci:)

Ja się umiem ubrać, a wy nie, więc to dla was miejsce jest na plaży nudystów

Zdzira, też tak myślę Trzeba się pogodzić ze swoim rozmiarem albo schudnąć, żeby się wciskać w S... :D

no to sie biedaczko nagadałas!

Kup sobie zawiązywane majtki, albo wyższe, a nie takie, żeby było Ci wzgórek widać...

faktycznie masz problem :O wyjedź gdzieś na plażę, gdzie ludzie bardzo przejmują się wyglądem - polecam plaże LA, zobaczysz tam same świetne ciała i dobrze dobrane stroje kąpielowe i się nie oburzysz :O

Nie napisałam nigdzie nic o ciałach, tylko o tym, że wy się ubrać nawet w dwie szmatki nie potraficie :O

A ja nad Bałtykiem zaobserwowałam w tym roku tysiące słoni morskich a najgorsze było słuchanie 30 letnich kobiet w rozmiarze XXL jak to je boli kręgosłup i nie wstają przez następne 2 godziny, ruszają się tylko na chwilę jak mąż przyniesie lody lub gofry. To prawda że społeczeństwo się spasło kilka lat temu nie było tak wielu spasionych bab. To nie jest przyjemne oglądać cellulit i brzuch na kolanach. Wszędzie gdzie nie popatrzę.....

A jak dziewczyna wstawiła na kafe zdjęcie w za małych majtkach, to każda po kolei pisała, że są za małe :D

O cellulicie, rozstępach i otyłości nawet już nie wspominałam :D Często to po ciąży, czy coś, a to już ciężej usunąć, ale np. obciąć metkę w majtkach to kilka sekund.

Spinają się bo same noszą za małe stroje :P Z jednego push upa to nawet mój facet się śmiał :D i kilka innych osób, które to zauważyły, a dziewczyna chyba naprawdę myślała, że wygląda seksownie i w ogóle zajebiście...

Ja pierdolę, ale masz problemy :D Ja noszę push-upy i na codzień i na plażę (kostium), i nie mam zamiaru z tego rezygnować, bo super eksponuje biust :)

Ta, widziałam właśnie jak super :D Też się nie rozstawałam z push upem, ale przejrzałam na oczy, teraz mój biust w miękkim staniku wygląda tak samo jak w kiedyś w push upie. A w usztywnianym wygląda na wiele większy niż kiedyś w push upie 75B. Problem jest w tym, że nie potraficie się ubrać.

Głaszczka czyli tylko mali chłopcy chodzą na golasa a dziewczyny nie?Może matki specjalnie puszczają chłopców żeby tak latali...:O

wniosek jest taki, ze wiekszosc polek nie umie dobrac kostiumu. no i? bo mnie to kompletnie wali jak kto jest ubrany. aż dziw mnie bierze.. musialas sie mimo wyjazdu chyba bardzo nudzic, ze przeprowadzilas takie szczegolowe analizy :D

Ok, Ty jedna masz dziwny tłuszcz w talii (swoją drogą na to jest hula hop), ja mówię o babach w majtkach, które wbijają się wszędzie i ewidentnie widać, że są za małe :O A żeby siedzieć na kafe to czas masz :D

a co ciebie głaszczka obchodzi jak ktoś wygląda? nie podoba ci się to nie patrz...

Głaszczka, nie widiziałaś mnie, więc się nie wypowiadaj :D

Dzisiaj wyjątkowo widziałam samych chłopców, dziewczynki widzę rzadziej. No i to, że wyglądają obrzydliwie, zamiast poświęcić chwilę żeby wyglądać dobrze :O Nie musiałam się nudzić, żeby to zauważyć, bo obok mnie przechadzały się same takie jak opisałam.

podobno tylko te zakompleksione zamiast rozglądać sie za facetami wypatrują innych lasek :D heh..