te slowa, boje sie, ze bede zalowac.

"przeczytajcie to ja wam powiem że nie warto trzymać dziewictwa dla tego jedynego, dla mnie to nie ma sensu, oczywiście nie nalezy puszczać się na lewo i prawo, ale będąc młodym trzeba się bawić, smiać, kochać i rozstawać, a potem znów kochać, zycie jest takie krótkie, sama nie wiem kiedy z 20 zrobiło się 30. " ja uciekam przed zwiazkami, przed facetami, boje sie byc soba. a zawsze chcialam przrezyc zycie wlansie tak, jak w opisie powyzej. mam wrazenie, z ebede zalowac tego jak je przezylam. mam 22 lata, zero zwiazkow na koncie, boje sie odrzucenia, boje sie byc soba, boje sie, ze nie podolam.

Graj w słoneczko.

juz mi nie chodzi o sam seks, ale wlasnie o bliskosc z drugim czlowiekiem, uciekam od tego.

ja swój pierwszy raz miałam w wieku 27 lat i nie załuję, że tak późno. Ten facet był pierwszy tylko jeśli chodzi o sex. Bo wcześniej miałam trochę związków ale po dłuższym okresie znajomości rozpadały się. Miej facetów, spotykaj się, chodź na imprezy czyli:baw sie dobrze a z sexem to czekaj na kogoś konkretnego

zawsze znajde cos, co mi w anym facecie nie odpowiada. boje sie, ze nie podolam, ze on pozna mnie blizej i stwierdzi, ze jestem beznadziejna i w ogole nie potrafie byc naturalna, tylko udaje kogos, spinam sie.

no wlasnie, chce sie baic dbrze, ale ciagle czuje sie jak mala dziewczynka, ktorej jeszcze nic nie wolno. a co do seksu, wydaje mi sie, ze bedac w zwiakzu w tym wieku, to jakos dziwinie tak sie nie kochac:O

jak czytam Ciebie to jakbym to sama wypowiadała...

A ty co na kafe robisz??

A to jakiś psycholog/psychiatra czy po prostu z dobrego serca??

I myslisz, ze to normalnie, ze czlowiek w wieku 20+ nie chodzi na imprezy ??i nie korzysta z zycia??

Ok :-) tylko jak wytłumaczyć znajomym z którymi do tej pory bywało się w różnych miejscach a od jakiegoś czasu nie ma się już na to ochoty. Oni myślą, że ma się ich dosyć i nie dociera, że to chodzi o miejsce a nie o ludzi...

Może i dorosłAM ;-) A inne rozwiązanie to chyba tylko takie, że potrzebuje WIELKIEJ zmiany w życiu bo oszaleję inaczej... a powiedz mi jeszcze co robi taki poważny mężczyzna na forum dla kobiet ;> zawsze mnie to intrygowało, dlaczego mężczyźni wchodzą na takie fora

Po tych wszelakich wypowiedziach wydawało mi się, że poważny ;-) Co do forum to myślałam, że poszukujecie ( wy-mężczyźni ) jakiś tajnych informacjach o kobietach ;-) oszaleje przez wszystko dookoła, wiesz co z natury nie jestem zbyt wylewna,a już na pewno na forum nie będę opowiadać historii życia ;)

autorko, każdy się boi. Nawet jesli będziesz odrzucona raz czy dwa, to przynajmniej robisz tak jak chcesz. Jeśli ulegniesz strachowi, to wyjdzie, że robisz dokładnie tak jak nie chcesz.

ale ja mam znajomych, przyjaciol, imprezuje, studiuje, zyje normalnie:) ale jestem troche taka dzikuska, ciagle czuje sie oceniana, boje sie byc w zwiazku, a z drugiej strony b. tego chce, chce przytuenia, zrozumienia, nawiazac bliska relacje z facetem, taka prawdziwa, lecz z drugiej strony nie potrafie byc tak otwrata noe lubie sztucznych ludzi, a chyba sama taka jestem, bo boje sie byc soba.