jestem beznadziejna w łozku

Ku*wa! no nie moge:/ tak dzisiaj powiedzial mi chlopak. wiem, ze jestem malo aktywna, ale inaczej nie potrafie:/ to moj pierwszy partner seksualny i szczerze wam powiem: dziewictwo to przezytek! oddalabym wszystko zeby przezyc te kompromitujace mnie chwile z kims innym! caly czas czulam ze jestem beznadziejna, wiedzialam ze on jest doswiadczony, jego byla dziewczyna a moja nielubiana kolezanka chwalila sie (jeszcze jak go nie znalam) ze jest swietny i ze dostala mega orgazmu juz po 2 miesiacach( to tez byl jej pierwszy partner). pozniej sie od niej nasluchalam gdzie oni czego nie robili i jak. zerwali, ja go poznalam i sie zakochalam. tak naprawde jest swietny czuly no ale ten seks. ciagle czulam presje. dodam ze matka non stop powtarzala mi ze seks to zlo, pocalunki to zlo, chlopak to zlo i w ogole. chlopak o tym wiedzial i jakos dawal rade ale dzisiaj w nim cos peklo. powiedzial ze mnie kocha ale na dluzsza mete nie da rady i ze jesli sie nie zmienie to ze pewnie mnie zdradzi. JAKBYM NIE CHCIALA SIE ZMIENIC KU*WA!! co ja mam robic? jak sie pobudzic erotycznie? chec mam pierwsze 3 minuty, pozniej nawet nie czuje jak we mnie jest.. co ja mam zrobic?:(

seks to zło :-D

nikt ci tu sensownie nie pomoże, spróbuj poszukac porady fachowca - sexuologa

spytaj się go czy możesz poćwiczyc z jakims kolegą :P

Kopnij go w dupę dziewczyno i znajdź kogoś, kto Cię doceni i nauczy miłości.

Jeśli dla tego faceta sex jest aż tak ważny to wszystko mówi za siebie. Nie chce mieć Ciebie w sferze uczuciowej ale tylko i wyłącznie seksualnej. Inaczej, nie chce serca tylko dupy. Spokojnie. Jeśli facet jest mądry to daje czas swojej kobiecie. Nie jesteś przecież maszyną. A poza tym mówiąc te słowa na pewno zdawał sobie sprawę z tego jak bardzo Cie nimi zrani. Więc o czym my tu mówimy ... Dziewczyno przejrzyj na oczy.

jak dostala orgazmu po 2 miechach, to ja wiem czy taki dobry?

to on jest słaby, widocznie należy do takich, który chciałby żeby to kobieta wszystko za niego 'odwalała' pfff to facet powinien być dobry w łóżku, kobieta dobra lub zła w łóżku brzmi jak dla mnie trochę dziwnie i śmiesznie

:O nie wyobrazam sobie zeby moj facet tak do mnie powiedzial... co za dupek...

Bzdury gadacie, tez jestem kobieta, i uwazam, ze udane zycie sexualne w zwiazku jest BARDZO WAZNE! Jezeli w tej strefie sie nie uklada, to predzej, czy pozniej dochodzi to problemow w zwiazku na codzien.

seksu tzreba sie wspolni enauczyc, wtedy bedzie i on zadowolony i ty :)

''powiedzial ze mnie kocha ale na dluzsza mete nie da rady i ze jesli sie nie zmienie to ze pewnie mnie zdradzi.'' - sorry gregory, ale za przeproszeniem - sra a nie kocha

a może jego poprzednie partnerki były w łóżku zupełnie inne niż ty? i teraz ciężko mu się przestawić.

a niby czemu? wcale sie nie dziwie, co to w ogole za tekst ze facet ma byc dobry w lozku? sorry ale sex to BARDZO wazna kwestia w zwiazku, nie ma piertolenia, musi byc udany moze sposob w jaki to zalatwil nie byl wlasciwy ale chyba lepiej, ze laska wie na czym sotoi pocwicz na ogorkach gruntowych poza tym sex to nie tylko stosunek. Sex to uwodzenie, to gra wstepna, mozesz robic to oralnie. A przede wszystkim pogadac z nim o tym, zwyczajnie, jak w zwiazku. Poprosic zeby ci podpowiedzial - co masz robic, jak masz robic. No bo chyba nie wstydzisz sie o tym rozmawiac?

Co tu dużo gadać, byłabyś dobrą żoną, ale nie kochanką. Nie wszyscy się do tego nadają i nie wszystkich do kręci. Dobrze, że się określił na wstępie, bo i tak by to z czasem wyszło ... Poszukaj sobie takiego, który nie jest wymagający w łóżku.

Może on po prostu ma za małego?

raczej takiego dla którego seks nie jest najważniejszy

statystyki to chyba masz ze swojego kółka różańcowego i od mamy i jej koleżanek, bardzo smutne są twoje poglądy.

bazienka tu akurat ma rację, ale zapewne jakiegoś zakompleksionego facecika prawda boli

rozejdź sie z nim, i powiedzcie mi dlaczego to ona ma się godzić i robić coś wbrew sobie ? a może to on powinien przestać nalegać? w każdym razie tak jak już napisałam - rozejdź się z nim - osobiscie nie znoszę tego typu facetów, po takim tekście już by mnie więcej nie zobaczył

Ja Cie nie rozumiem, skoro facet Ci mowi, ze jak nie bedziesz lepsza w łózku to cie zdradzi, to chyba widać na czym mu zależy! Tylko palant moze wypowiedziec slowa takie do swojej dziewczyny, co ty myslisz ze on nie wiedzial jaka przykrosc ci tym sprawi? Skoro dla niego seks jest az tak wazny ze jak nie bedziesz lepsza to cie rzuci, to znaczy, ze seks sie liczy dla niego bardziej niz milosc, bo sorry moze i dla facetow to jest wazne, ale jesli naprawde by cie kochal to uwazam, ze nie rzucilby cie z powodu seksu... Nie wiem, zrobisz co chcesz, ja bym chyba wyśmiała jakiegokolwiek chłopaka jakby mi wyjechal z tekstem 'jak nie bedziesz lepsza w lozku to cie rzuce albo zdradze' żałosne...