Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ksiezniczka_z_zapalkami

Jezuu, nie wiem co się ze mną dzieje ;/.

Polecane posty

Gość ksiezniczka_z_zapalkami

Dziwnie się dzisiaj zachowuję. W sumie dzień miał normalny, trochę nudny, jak codzień, nic emocjonującego się nie zdarzyło. A wieczotem jakoś mi się zebrało i zaczęłam ryczeć ;/. Chyba z pół godziny, nie mam pojęcia czemu. A teraz czuję się dziwnie. Jakoś tak...pusto, nie wiem co ze sobą zrobić. Próbowałam się położyć, ale nie chce mi się spać. Nie wiem co robić. Jestem strasznie skołowana i mam natłok różnych myśli. Kuuurde, nigdy tak się nie czułam ;/. Nie wiem co sie ze mną dzieje. Co może mi pomóc? Nie wiem co ze sobą zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezczelna patrisha
dąt panik, to hormony, jestes w cionzy:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bozia wymyslila cos na takie dni, co prawda jest nielegalne, ale zielony to kolor nadziei!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ksiezniczka_z_zapalkami
Raczej jestem w trakcie okresu, tz. kończy mi się. Nigdy tak nie miałam, a w ciąży nie jestem bo nie uprawiam seksu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ksiezniczka_z_zapalkami
Niespieszy mi się narazie, mam 17 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowa na forum
powiem Ci, ze ja tez tak mam ost. chce mi sie ryczec smutno mi itd. tez jestem w trakcie okresu ale tlumacze to sobie wlasnie menstruacja :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ksiezniczka_z_zapalkami
Być może i tym, mam nadzieję. Ale nie wiem już co ze sobą zrobić, bo czym się nie zajmę to jakoś tak... nie wiem nawet jak to określić ;D nie mogę sobie znaleźć miejsca. poddenerwowana jestem chyba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam to samo!Siedzialabym i plakala.Nie wiem dlaczego.Dodam ze wczoraj mialam ostatni dzien okresu :) Moze cos w powietrzu wisi ze odczuwamy taka pustke?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo Ci współczuję... Wiem co przeżywasz, bo ja jakieś trzy miesiące temu zaczęłam mieć takie same jazdy i nie wiadomo z czego, bo żyję sobie bezstresowo. Też nagle totalne zmęczenie i zniechęcenie, chciałam zasnąć i już się nie obudzić nie czuć tych nerwów i tego dziwnego stanu. Ryczałam z byle powodu i to wcale mi nie pomagało. Niestety nie zawsze tak było i teraz, niespodziewanie się to na mnie odbiło... Też tak miałam, że ani spać ani leżeć, ani coś robić... To nerwica moim zdaniem i im szybciej znajdziesz dobrego psychiatrę w połączeniu z terapią u psychologa tym lepiej, wierz mi... Trzymaj się i walcz o siebie... Idź do lekarza dopóki to dopiero początek... Pozdrawiam! Dobranoc wszystkim!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kobiecie w czasie okresu zmienia się nawet całe pole energetyczne, więc stawiam na to ;-) Poza tym młoda jesteś i dorastasz, więc słowom "nigdy tak nie miałam" skończył się termin ważności ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ksiezniczka_z_zapalkami
Aż się uśmiechnęłam, chyba pierwszy raz od kilku godzin, cieszę się, że nie jestem sama... Heh, może rzeczywiście to przez pogodę. Ech, mam nadzieję, że do jutra mi przejdzie a dzisiaj się jakoś przemęczę, chyba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znaczy nie zawsze żyłam bezstresowo i dopiero teraz to ze mnie wychodzi, kiedy moje życie się ustabilizowało i jest, można powiedzieć, sielanką, a ja... Lęki i depresja... Ale teraz to już idę spać, bo jutro wyjeżdżam na urlop z mężem i może to mi tez pomoże w kuracji. Trzymajcie się dziewczyny... Niestety, nerwica to choroba naszego wieku... Zachciało nam się równouprawnienia:P Ale już nie będę tutaj z tą dyskusją wyjeżdżać. Pozdrawiam jeszcze raz 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ksiezniczka_z_zapalkami
Kotka Mruczorotka, jej nie strasz mnie, narazie nie pójdę do lekarza bo tak jak napisałam - mam tak dopiero od dzisiaj, od kilku godzina nigdy wcześniej nie miałąm takich objawów itp. Mam nadzieję, że przejdzie samo, że to jednorazowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×