Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ja to mam jednak pecha w życiu

Spotkałam swojego nauczyciela w przychodni, jak wychodził od... wenerologa

Polecane posty

Gość Ja to mam jednak pecha w życiu

Byłam dziś w przychodni specjalistycznej i idąc przez korytarz do lekarza, spotkałam swojego nauczyciela od matematyki dosłownie w momencie, gdy ten wychodził od wenerologa :-O Powiedziałam mu "dzień dobry", on mi odpowiedział wyraźnie speszony i poszedł z dziwną miną w swoją stronę. W sumie to się nie dziwię, bo szkole chodzą o nim już od dawna plotki, że jest pedałem - był widziany w klubie gejowskim ze swoim chłopaczkiem który codziennie jak piesek odwozi go ze szkoły, boi się zostawać sam na sam ze swoimi uczniami płci męskiej w klasie etc. Tak więc jego homosiowe zapędy są powszechnie znane. Ale problem jest taki, że od września zaczynam klasę maturalną, a ta ciota jest niesamowicie złośliwa. Boję się, że będzie się na mnie mścił :-( Co ma kurna zrobić w takiej sytuacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja to mam jednak pecha w życiu
Żadnej dobrej rady? 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×