Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sssingielka

wśród par

Polecane posty

Gość sssingielka

Nie zdązylam sie nawet zorientowac, kiedy wszyscy moi znajomi weszli w związki małżeńskie lub zareczyli sie. Jestem jeszcze zapraszana na przyjecia na ktorych jak sie okazuje są same pary. Piszę jeszcze, bo nie sądze zeby potrwalo to dlugo. Okazuje sie ze nie mam jednej kolezanki, ktora nie jest w związku. Jakie macie doswiadczenia z tym związane?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sssingielka
tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chilangona
massakra, pociesz sie ze niedlugo ktoras z par moze sie rozstac za to ty kogos sobie znajdziesz...;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sssingielka
wiem, ze do niczego ten temat, ale konczy sie moje zycie towarzyskie i troche chcialam sie wyplakac ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sssingielka
zdecydowanie z wyboru i nie przeszkadza mi to. chodze na randki itp, ale nie związe sie z kims tak dlugo jesli nie uznam ze jest to wlasnie ten. lubie swoje zycie towarzyskie, ale widze ze dziewczyny podchodzą juz do mnie w innym sposob, ze same sie spotykają a ja juz tak jakby jestem 'poza' tym wszystkim. malo tego czuje sie oceniana, co wczsesniej sie nie zdarzało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sssingielka
najwyrazniej ten temat jest obcy wiekszosci. no i tak sie z resztą czuje na co dzien. jestem w wieku kiedy ludzie lączą sie w pary.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
każdy stan ma zwiazane z nim korzyści i straty :) także bycie singlem ma taką strone . myśle ,ze nie ma co sie " obraząć " na kolezanki ale trzeba sie zdecydować i być swiadomą plusów i minusów każdego stanu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Piszę jeszcze, bo nie sądzę żeby potrwało to długo" Masz rację. Spotykasz się z nimi jeszcze tzw. siłą rozpędu, ale wkrótce to się skończy :P oprócz wspólnych zainteresowań poszczególnych osób nie widzę innych płaszczyzn porozumienia u par i singli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sssingielka
dziekuje za interesujące kometarze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem na nie
wiesz, masz dziwne podejscie. moim zdaniem to wiekszosci par konczy sie zycie towarzyskie, bo z reguly 1-2 lata po slubie wiekszosc zamyka sie w 4 scianach i spedza czas wolny przed TV :P jestem w zwiazku prawie 10 lat, wkrotce 7 po slubie i wiesz co? wsrod moich znajomych jest wiecej singli bo ci ktorzy sa w zwiazkach lub pozakladali rodziny nie maja czasu ani checi na spotkania towarzyskie. towarzystwo powoli sie wykrusza, tlumaczy brakiem kasy lub nadmiarem obowiazkow. czesto wine za taki stan ponosi zazdrosny partner lub partnerka, bo chca miec druga osobe tylko dla siebie - i to w doslownym tego slowa znaczeniu,. na wspolnej imprezie nie mozna 5 min z takowym porozmawiac zeby zaraz zona nie przyszla i nie zgarnela misiaczka pod spodnice. potem coraz rzadziej wychodza do ludzi i koncentruja sie na zyciu domowym. po prostu staruszkowie przed 30stka. nie masz im czego zazdroscic. bierz przykad i pamietaj zeby samej taka nie byc w przyszlosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sssingielka
heh :) dobre. co ma byc to bedzie ;) jak narazie tylko spedzam samotne weekendy. spoko, bedzie co ma byc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×