Kto tak jak ja czeka teraz czy jest w ciąży?

ale chcialabym isc do pracy tego malego pilnowac wiec ciaza odpada narazie...i bede sie bronic przed M:D:P:P:P

bronić to Ty się możesz, zew natury jest silniejszy :D

hehhe przeciez niewierzysz we wpadki:P:P:P

sobie stopke zmien...

na jaką? ;), że owulka jutro? ;) dorcia, ku ścisłości nie wierzę w masowe wpadki przy zabezpieczeniu ;), a w takie inne to różnie ;)

A poważnie, to wiadomo, że bywa że wystarczy raz w tych dobrych dniach ;) i już jest ciąża...tylko dla własnego spokoju wewnętrznego i dla mojej psychiki jest lepiej kiedy ja staram się dość intensywnie, a nie raz, czy dwa w płodne, tylko chociaż ze 4 razy...po prostu mam wtedy świadomość, że zrobiłam dużo ;)

mozna i raz i 5 to nieistotne...najgorsze sa te 2 tyg oczekiwan :P:P:P... ....czytlam o zaburzeniach horm. az sie przestraszylam i juz nie bede czytac cos mnie tak cholera podkusilo i luknelam w neta:( wrr glopia baba

Nie czytaj! Luz dorcia :) a tam czekania, oby tylko w końcu szczęśliwe :D

damy radę :)

czytalam ...czlowiek taki glopi chxce sie cos dowiedziec i ...tylko ma stresy potem :D :D

no tak :D

ogladam torebki..:P:P

jakos nie jestem przekonana do zakupow na ebay...:(

ja nigdy na ebay nie kupowałam, moja rodzinka tak i w sumie ok ;)

tak ogladam jakie ceny maja i dziwne pisze ze nowe ze orginalne a ceny bardzo zroznicowane od takich jak w sklepach do polowy ceny...hmm i badz tu madry

dorcia, a co ma pisać że podróby, to jest handel :D. ja tam i tak lubie w necie kupować...

ja nigdy nie kupowalam... i jakos nie moge sie przekonac wole poogladac, dotknac no i kolor na zdjeciach czesto inny jest wiec ...

dorcia, przesadzasz...no butów na necie nie kupuję, ubrań też nie, ale torebki kupowałam i jestem bardzo zadowolona...kosmetyki też często można znaleźć lepsze niż w sklepach...no w sumie dużo przez net kupuje...raz mnie oszukali na 150 zł bodajże, ale ot było z 5 lat temu wtedy, to inaczej wyglądało, a tak w sumie jakoś nigdy nie byłam rozczarowana zakupem, w każdym razie nie mocno, bo bym pamiętała.

wiesz tylko qrde tak ogladam te torebki co chce i one kosztuja od100 do 200 e mniej wiecej wiec troche sie boje ...

kosmetyki...lepsze niz w sklepach ooo ...

no fakt, to trochę jest 100, 200 E, ja staram się kupować, tak do do max. 200 zł jakieś rzeczy żeby jakby co dużo nie stracić, choć nasza najdroższa zamówiona przez net kosztowała 1500 zł...

oj zdecydowanie lepsze, może w Austrii jest inaczej...ale powiem Ci, że w Warszawie, no rządzą sieciówki, np. Natura, Rossman, pewnie wiesz...i tam wcale aż takiego wyboru nie ma...tylko jakieś Nivea, Bielenda itp...

a też nie chce mi się łazić i szukać jakiś fajnych sklepów z innymi kosmetykami niż te masowe...a w necie dużo tego jest :)

znam tylko rossmana :P z pl :P:P tzn wiem ze tu sa lepsze bo kupuje dla siostry nieraz cos

wiesz i u nas czesciej sa jakies promocje na kosmetyki czy wogole przeceny

no wsumie racja jak masz zlatac cale miasto to wygodniej przed komp usiasc...ja jakos wszystko raczej mam na miejscu wiec nie ma problemu:)

mnie nie bawi latanie po sklepach i fakt nie mam wszystkiego pod ręką ;)

a ja lubie zakupy :P:P a jeszcze jak M robi je ze man..mmm.:D :D

to ja odwrotnie :D, jeśli już to wolę sama :D

hheheheh a ja lubie jakM chodzi razem ze mna :P:P:P a jak jeszcze po drodze pojdziemy na piwko:P:D to juz jest moj :D i moge kupowac co chce :D :D