Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

fusia i kingusia

Mam dośc takiego zachowania :( !!!

Polecane posty

Wiekszosc z Was jest ode mnie sporo starsza... Wiec mysle ze postaracie sie mnie nie tepic za to ze jestem w ciazy a mam tylko 20 lat. Postanowilam sie tutaj poradzic bo juz naprawde nie mam sil. A dokladniej chodzi o mojego narzeczonego :( Jestem w ciazy a on nie raczy sie mnie nawet zapytac jak sie czuje i czy wszytsko jest ok. Za dwa tygodnie bierzemy slub ( nie dlatego ze jestem w ciazy juz wczesniej byl zaplanowany) a on zachowuje sie jak chlopiec 12letni ciagle jakies fochy wiecznie cos mu niepasuje. Slucha sie mamusi ona jest najwazniejsza poprostu. Od wczoraj sie nie odzywa... Bo nie chcialam isc z nim na urodziny :) o ktorych dowiedzialam sie 3 godziny wczesniej bo u nich w rodzinie to normalne ze dowiaduja sie na ostatnia chwile. Drazni mnie swoja osoba :( bo nie interesuje sie nami. Wiem ze jestem dopiero w 4 mc ale jak on sie tak teraz zachowuje to co bedzie potem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
UCIEKAJ! Łatwiej ci będzie być samotną matką, niż żoną maminsynka. Zerwij zaręczyny i odwołaj ślub. Jeśli nie szanuje cię teraz, po ślubie wcale nie będzie lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiedziałaś mu pier*** się i on się nie odezwał? A co miał Twoim zdaniem zrobić? Może faktycznie poszedł się pier***... To jest norma że tak się zwracacie do siebie? Też jestem w ciąży, też mnie nieraz nerwy ponoszą, ale męża bym nie zwyzywała... A nie rozumiem po co wychodzisz za niego za mąć- teraz już przez niego płaczesz. Na co Ty liczysz, że zmieni się po ślubie? Nie wiem po czyjej stronie leży wina (skoro tak się traktujecie- chyba po obydwu), ale po co Wam małżeństwo- nie wiem. Jedno Ci mogę napisać, jeśli będziesz miała takie same akcje po ślubie, sama sobie będziesz winna, że tak brzydko napiszę "widziały gały co brały". To tak jakbyś świadomie wyszła za alkoholika a potem płakała że pije. Najpierw starajcie się rozwiązywać swoje problemy jeśli jesteście pewni że chcecie być ze sobą do końca życia, potem podejmujcie decyzję o ślubie... Chociaż warto było już przed ciążą o tym pomyśleć :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciąża to nie choroba
o matko.....czyli jesteście oboje siebie warci...paranoja. stworzycie rodzinę patologiczną, biedny dzieciak. Mam nadzieję, że temat to podpucha, bo brak mi słów....po słownictwie widać, że na innego chłopaka nie zasługujesz. Tyle w tym temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesteście niedojrzali
ani na ślub,a tym bardziej na dziecko!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjsahfc\kjz
Patrząc na Twoje zdjęcie, wszystko jest dla mnie jasne...biedne dziecko, biedny narzeczony...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość świętoszki dajcie dziewczynie
spokoj! w nerwach sie rozne rzeczy mowi,i uwaga - czasem tez sie przeklina,ale wam oczywiscie takie brzydkie slowa sa obce, fuuuu :o a ty pogadaj z nim powaznie autorko,bo jakos tak dziwnie to brzmi ze on sie nie interesuje przszla zona i to w dodatku ciezarna,zle to o nim swiadczy :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autooorki
jesteś prostaczką, nie powiedziałaś chłopakowi, żeby się pierdolił, to sie nie dziw.. wystarczy spojrzeć na twoje zdjecie - twarz jak lachociąg i puszczalska plastikowa lala, pewnie i prostaków przyciągasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość świętoszki dajcie dziewczynie
autorko - nie przejmuj sie glupimi komentarzami,prostaczki sie trafiaja,a juz na tym forum bardzo czesto ostatnimi czasy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość świętoszki dajcie dziewczynie
:) wiem ze ci ciezko,najlepsze wyjscie - chociaz moze banalne - to rozmowa.moze on tez ma jakis problem,moze go cos przeroslo,moze was oboje.nie znam sytuacji wiec moge tylko tyle poradzic. trzymaj sie i nie daj sie :) 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niełatwo jest odejść (do koleżanek które piszą żeby odejść) czy będąc w ciąży czy już z dzieckiem, ciężko jest zmienić człowieka dorosłego, wiem to z autopsji, sama jestem z takim człowiekiem, który czasami tak się zachowuje jakby mu na mnie wcale nie zależało i jakby wcale nie miał do mnie szacunku, pracuję nad nim, tłumaczę choć czasem nerwy puszczają i sama do końca nie wiem czy naprawdę warto o "to" walczyć, ale ja nie zgodziłam się na ślub, choć zaproponował gdy dowiedział się o ciąży, nie zgodziłam się właśnie dlatego że "zaproponował". I Tobie droga autorko także radzę odwołać ślub, zawsze można zorganizować wszystko po raz drugi, ale jeśli wyjdziesz za niego będzie tylko gorzej zarówno zmienić jego jak i całą sytuację, przemyśl wszystko i odpowiedz sama przed sobą czy warto się tak śpieszyć, pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po co w ogole dawac swoja fotk
fotke w stopke? wytłumaczcie mi "łopatologicznie"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a po co mi pseudonim
po to zeby takie ciekawskie jak ty mialy nad czym myslec do poznej nocy :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o hmmm a jednak mmr
zeby sie pochwalic wygladem!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dssdsd
Autorko ! b ylam w podonej sytuacji mpja historia wraz z jej koncem jets opisana na www.forumdlainteligentnych.pun.pl w zyciu uczuciowym ! Mam nadzieje ze wejdziesz i porozmawiamy ! tutaj cie zjada :) w twoim wielu bralam slub :) i bylam w 5 miesiacu ciazy :) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wandziula
Właśnie dlatego czasem lepiej jest poczekac z tak powaznymi decyzjami - bo jako 20-latek człowiek zachowuje sie jak 20-latek. To jest jeszcze szczeniecy wiek. On głupawy, a ty tez niewiele lepsza. Postarajcie sie znaleźćjakis wspolny język i wypracowac jakies tory, którymi bedziecie jechać. Jakbym ja zaszła w ciażę w wieku 20 lat, to też by nic z tego dobrego nie wynikło. Człowiek jest po prostu zbyt mlody w tym wieku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deferferssdsd
;przeciezs ty juz masz obrączkę na palcu !!! prowo jak nic !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a wyglądasz autorko
na 30 lat, żebyś nie napisała ile masz lat to bym nie domyśliła się że tak staro wyglądasz. Chłopak ma rację, że się nie odzywa. Skoro tak lubisz ryja drzeć to lepiej dla niego że się obraził i lepiej dla niego że cię zostawi. Kto cię wychował żeby do przyszłego męża mówić pierdol się? Czy do ciebie matka czy ojciec tak mówili, czy w twojej rodzinie to normalne słownictwo? Ty go nie szanujesz i tyle. Ciąża to nie choroba. Jeśli chcesz uratować związek i czegoś się nauczyć, to zacznij go szanować i wtedy dopiero wymagaj tego od swojego faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bershkaa
ja wyszlam za maz majac 21lat tez sie non stop klocilismy, ja chcialam zachowywac sie rozwaznie a on wieczne dziecko gierki komp., koledzy i piwko myslalam,ze przejdzie a teraz jest juz tylko gorzej zastanow sie powaznie nad slubem ja bym sie wstrzymala, zobaczysz jak bedzie i sie dopiero zdecydujesz a jesli z niego taki mamisynek to juz w ogole po tobie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×