Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

mrufka zet

Jak pomóc bratu?

Polecane posty

Hej ! Pierwszy raz jestem na forum, ale Kafeterię odwiedzam regularnie. Postanowiłam napisać, bo być może poradzicie mi coś. Otóż mój 19 letni brat obwieścił wczoraj,że będzie ojcem. Mnie ścięło z nóg, matka z ojcem w szoku. Od wczoraj nie jestem w stanie normalnie funkcjonować, martwię się, co będzie dalej. Jestem od niego starsza (mam 30 lat) i też spodziewam się dziecka. Wiem, wiem, zaraz mi napiszecie, , że musi ponieść konsekwencję , zająć się dzieckiem i jego mamą. On doskonale o tym wie, tyle że nie skończył jeszcze szkoły. Widzę jaki jest przerażony i wystraszony. Chciałabym mu jakoś pomóc, ale nie wiem, jak. Matka jego dziecka jest od niego starsza o 5 lat, dzieli ich spora odległość, bo prawie 400 km. Znają się już jakiś czas, także nie jest to jakaś wakacyjna wpadka. Ja mu radzę,żeby się przeprowadził do niej, znalazł pracę i skończył zaocznie szkolę, póki dziecko się urodzi. Ciągle mu powtarzam, że dadzą radę, jeśli tylko będą się nawzajem wspierać. Jego dziewczyna na razie pracuje, nieźle zarabia, ale przecież nie będzie go utrzymywać. Nie mogę patrzeć, jak on cały czas się gryzie, miota i ten strach w jego spojrzeniu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciezarowkaa25
daj mu troche czasu - niech sie oswoi - nie naciskaj - jak jest mądy to bedzie wiedział co zrobić a jak nie to daj mu toche czasu a potem staraj sie nakierowac - nie on pierwszy i nie ostatni w takiej sytuacji i z tego co piszesz nie jest tak źle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też myślę,że
potrzebuje trochę czasu by wszystko sobie poukładać - jak zależy im na sobie to będzie dobrze - skończy szkołę może jakieś studia zaoczne a w tygodniu będzie pracować - skoro ona ma pracę nie jest zle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to teraz matka dziecka będzie mieć dwoje dzieci jak zamieszkają razem :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kijevna
czas najlepszym doradcą -to prawda - nie on pieerwszy i nie ostatni - myślę, że powinni się teraz spotkac i przegadać wszystkie swoje oczekiwania i możliwości - myślę, że Twój brat nie powinien zarzucać pomysłu studiowania, a jeśli nawet się tak zdarzy, że go dziewczyna będzie utrzymywać przez jakiś czas to co? sytuacje w drugą stronę, kiedy on pracuje i utrzymuje ją na studiach nie jest rzadkością, więc wszystko zależy jak się dogadają:) to nie koniec świata, tylko nieoczekiwana zmiana kierunku wędrowania - wspierajcie ich, a wszystko się jakoś ułoży:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki za rady. Mój brat nie studiuje, kończy szkołę średnią, dlatego tak się zamartwiamy. Rozmawiałam z nim, jest świadomy tej całej sytuacji, wie że musi stanąć na wysokości zadania i zając się swoją kobietą i dzieckiem. Wie, że stoimy za min murem i wesprzemy w każdej sytuacji. Plusem jest to, że bardzo dobrze znamy rodzinę jego dziewczyny, spotykamy się przynajmniej 2 razy w roku, więc sytuacja nie jest aż taka napięta. Jej rodzice lubią mojego brata, a to bardzo wszystko ułatwia. Z tego co mówił, to nie naskoczyli na nich, jak się dowiedzieli, tylko na spokojnie pogadali i kazali się zastanowić, co dalej. No i od wczoraj trwa narada rodzinna, szukamy najlepszej opcji. Muszę dodać, że jak na 19 latka, to mój brat jest dość dojrzały, nie szwenda się po nocach, nie przegina z piciem, więc może jakoś się to wszystko poukłada. Tylko ja, starsza siostra, odchodzę od zmysłów, bo zawsze był, jest i będzie moim młodszym , ukochanym bratem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×