rozpoczynamy diete south beach

Witam Wszystkich! Od dnia dzisiejszego rozpoczynam dietę south beach, wczesniej bylam na proteinowej i udało mi się zgubić 10 kg. Teraz przytyłam 3 i chciałam spróbować czegoś innego ( proteiny są nudne). Wczorea kupilam książkę i zpbaczymy jak będzie... Waga startowa 79,0 kg cel 65,0 kg. Mam pytanie, czy trzeba przestrzegać ustalonych pór posiłków? Czy jemy kiedy będzimy glodni, nie przekraczając 6 posiłków. Dołaczajcie ludzie na diecie!

No ja miałam zacząć proteinowa, bo mam doświadczenia tylko z southbeacha jak na razie :)) fajna dieta, ale oslabiajaca pierwsza faza ;( Zastanawiam się czy jej nie zacząć od poniedziałku własnie zamiast dukana.

byłam na SB i I faza jest ciężka :/ na początku byłam zdeterminowana i szło dobrze a później już wariowałam bez słodyczy, chleba itd. Jednak pokonałam słabość i w fazie I zeszło mi 3,5kg :) Trzymam kciuki i życzę powodzenia :)

Ja dzisiaj zaczynam SB. Pierwsza fazę. Jak nie mam ograniczeń, to na zbyt wiele sobie pozwalam. Wczoraj wieczorem kilka kanapek zjadlam :( wole się nie ważyć ;) To jak tam? Nadal są chętne??

Dzisiaj drugi dzień diety SB turbo i -1,2 kg , ale też intensywnie ćwiczę na siłowni. Zobaczymy jak bedzie dalej. Jest ciężko brakuje chleba, słodyczy ale można o wiele więcej jeść niż na proteinowej. Czy ustalone są pory posiłków? Nie mogę tego znaleźć w ksiżce. Pracuje w biurze, więc rano śniadanko, potem obiad ok 13.00, a o 16 wracam do odmu i coś przekąsze. Więc w ciągu dnia jem tylko 3 posiłki...

No to niewiele jesz! Ale rezultaty rewelacyjne :)

hej! drimerka, niezła motywacja z tymi dżinsami i spaniu w rowie :)

tylko wczoraj mialam zalamanie i kanapki 3 zjadlam :/ a dzisiaj cos mi sie wydaje, ze wino bede pila z chlopem mym :(

A mi na razie "rosną skrzydła" waga w dół. Zaczynałam 79,0 dzisiaj 77,8

To sie bardzo przyda. Na innych topikach o SB tego brakuje.

Dzisiaj na sniadanie zrobilam sobie jajecznice ( 4 całe jajka) z 1/3 pokrojonej papryki czerwonej i 1/2 cebuli. Usmażyłam na łyżeczce oliwy z oliwek z pierwszego tłoczenia ( zjadlam pół porcji, resztę jak wróciłam z pracy ok. 16.00) Na obiad o 13.00 jadlam smażonego mintaja z surówką ( nie powinnam, ale nic innego nie było).

agus, ty zdecydowanie za malo jesz... nie o to chodzi w tej diecie

plisssssssssss

Deramika, zdaję sobie z tego sprawę... ale wogóle nie mam apetytu. Jutro sobotą jestem w domu (nie idę do pracy) także pewnie książka z przepisami z SB turbo pójdzie w obroty i będe siedzieć w kuchni i gotować. I od poniedziałku 6 posiłkow dziennie.

sorry przekręcałam twojego nicka - drimerka :)

i u mnie ładny spadek dzisiaj :) akus, ale jedzac wiecej - nakrecasz metabolizm i chudniesz szybciej. Juz to przerabialam neistety - to spowolnienie, chociaz prawie nic nie jadlam :( tzn moze na razie wszystko u ciebie pieknie spada, ale moze za kilka dni takiego jedzenie sie zatrzymac :(

a co do mojego jadlospisu to na innym watku ci napisalam. sprobuje poszuakc

od trzech dni waga stoi jak zaklęta zatrzymała się na 77,5 kg czyli -1,5 w niecały tydzień. Za radą DRIMERKI od dziś zaczynam jeść co najmniej 4 posiłki dziennie: o 7.30 - śniadanie - przygotowane wczoraj - pokrojona i upieczona pierś z indyka z warzywami ( papryka, por, pomidor, cebula) 0 10.30 - mam zamiar zjeść drugie śniadanie czyli to co wyżyj ( wziełam do pracy) o 13.30 - obiad, wziełam sobie 2 jajk ugotowane na twardo, sałatke z warzyw czyli (ogórek, pomidor, por, papryka wymieszała z łyżeczką majonezu light) + zapiekane pieczarki po pracy biegne na siłownie i w domku kolacja ( jeszcze nie mam pomysłu co...) Zobaczymy co z tego wyjdzie... napiszę jutro jaki efekt rano. Ale chociaż waga stoi to dzisiaj ubierając spodnie zapiełam dziurką od paska o jedną bliżej :)

Witam wszystkie zgromadzone tutaj Dziewczyny. Z chęcią dołączę się do Was Plażowiczek, ponieważ zaczynam dietę SB już po raz drugi. Za pierwszym razem zabrakło motywacji (wiecie odwiedziny u rodziców, smaczne obiadki mamusi itp.) Mam nadzieję, że u Waszego boku znajdę więcej siły i wsparcia w walce z kilogramami. Dietkę zaczęłam wczoraj tak więc póki co wyników brak, ale gdy tylko postępy się pojawią poinformuję. :) Pozdrawiam serdecznie :)

witamy ennie22, piszesz że na SB drugi raz, a za pierwszym ile razy udło ci się schudnąć??

tak pisałam, że to drugi raz, natomiast nie wytrzymałam zbyt długo (tylko 5 dni) jednakże widać było na wadze -1,5 kg. Tym razem mam nadzieje, że dotrwam do końca i efekty będą lepsze.

zapomniałam dodać że startuje z wagą wyskokową 72kg a mój cel to 64kg czyli elegancko muszę się pozbyć 8kg. A oto mój dzisiejszy jadłospis: śniadanie: serek biały light z cebulką i papryką przekąska: zamiast jabłek wcinam sezonową kalarepke obiad: łosoś z ziłami na szpinaku kolacja: pół wędzonej makreli. Postanowiłam się ważyć w każdy piątek, tak więc za parę dni podam pierwsze rezultaty. trzymajcie kciuki. pozdrawiam :)

Dzisiaj rano 77,4 także po tygodniu diety SB - 1,6 kg. Śniadanie 0 7.30 - wędzona makrela II sniadanie - sałatka z majonezem light na obiad jeszcze nie wiem co....

Witam :) Widzę że mało się dzieje na forum. Ale jak obiecałam, dziś piątek, to pisze o utracie wagi. Wczoraj miałam lekkie potknięcie bo na obiad zjadłam sushi w którym wiadomo jest ryż. Ale waga nadal po paru dniach pokazała spadek. Na SB od poniedziałku dziś piątek i już -1,5 kg. Startowałam 72, a dziś już ładnie waga pokazała 70,5 :) Dziś na śniadanie biały serek z warzywami, Później jeszcze nie wiem co będę jadła :) pozdrawiam plażowiczki :) wytrwałości Aguś_27