Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

swem

Rozstępy w ciąży!

Polecane posty

Pewnie każda z nas się ich boi i wiemy,że koniecznie trzeba czymś smarować brzuch,tylko jaki preparat polecacie?A już najlepszy byłby taki,który zmniejsza już istniejące!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po pierwsze
Temat rzeka pojawiający się co kilka dni. Ja używam serii Perfekta Mama ( nie tylko krem na rozstępy, ale też do twarzy i do higieny intymnej ). Jestem w 26 tc i na razie nie mam ani jednego rozstępu. Mam nadzieję, że tak już zostanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj dziewczyny ja smarowalalm sie tymi najdrozszymi i niby najlepszymi brzuszek mi opadł okolo 38 tc czyli tydzien temu i co? na brzuszku pojawiło sie kilka rozstepów czyli te kremy sa wszytskie do dupy!! a i u mnie nie ma predyspozycji genetycznycj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w mojej pierwszej i ja dotychczas jedynej ciązy przytyłam 20 kg i nie mam ani jednego rozstępu ;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja niesmarowałam się wogóle i dopiero w 9 miesiącu 3 dni przed porodem mi wyskoczyły koło pępka ... więc nie ma reguły..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OJ niestety
Prawda jest taka, że jak masz mieć rozstępy to i tak będziesz ja miała. Tak powiedziała mi moja lekarka jak byłam w ciąży i miała rację.Ja używałam niy najlepszych kremów, prawie do końca ciąży nie miałam rozstepów, a na jakieś 2-3 tyg. przed porodem wyskoczyły mi na brzuchu. Tyle, że nie były wielkie i czerwone jak u niektórych kobiet tylko takie drobne niteczki, teraz są prawie niewidoczne. Może chociaż tyle te kremy pomogły. A niektóre kobiety niczym się nie smarują i nie mają ani jednego rozstępu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja stosuje tylko kremu dla kobiet w ciazy na rozstepy Pharmaceris Foliacti. Jest super, stosuje go rano i wieczorem na brzuch i pośladki i póki co nic nowego nie wychodzi, a te czerwone rozstepy na pośladkach zrobiły sie bardzo jasne. Dlatego nigdy z neigo nie zrezygnuje, przede wszystkim nie jest drogi w porównaniu do innych cen. (36zł)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość +*koleżanka koleżanki
rozstępy to sprawa genów. Zapytaj mamy czy miała. Ja smarowałam non stop jakimiś kremami i tak się cieszyłam jak do 36tyg nie miałam ani jednego a po 36 miałam na biodrach,boczkach i wewnętrznej stronie ud. Na brzuchu ani jednego. Teraz jestem 2 miesiace po porodzi i zauważyłam że już są coraz mniejsze i mniej widoczne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
smarowałam brzuch całą ciąże regularnie rano i wieczorem, najpierw tymi tańszymi kremami a później tymi z górnej półki, a rozstępy pojawiły się dosłownie na tydzień przed porodem:( teraz tez smaruję je różnymi kremami cepan(strasznie śmierdzi) no scar, ale rozstępy jak były tak są, może troszeczke wyblakły i zrobiły się płytsze, ale juz sie pogodziłam z tym że nigdy nie znikną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm nie wiem czy to zalezy od genów bo póki co moja mama po trojce dzieci rozstepow nie ma, siostra tez, kuzynki rowniez a ja 4 miesiac i posladki mam zasypane i na brzuchut ez wychodza, ale naszczescie zareagowalam dobrym kremem i staja sie prawie niewidoczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozstępy ? smarowałam się wszystkim ! oliwkami, kremami - oliwka podobno najlepsza bo bardzo natłuszcza i zwiększa elastyczność - nawet oliwą z oliwek, wszystkim poprosty !!! od 6 miesiąca ruszył mi brzuch i koniec, rostępy pojawiały się po dwa nowe w każdy dzień, pod koniec ciąży byłam już taka posiekana jakby mnie ktoś kosiarką przejechał... lekarka powiedziała tylko tyle - na taki nagły przyrost brzucha pani nic nie poradzi... takze to by było na tyle w kwestii rozstępów... zazdroszcze tym, którzy mają tylko kilka np. koło pępka... ja nestety mam wszędzie i w każdym miejscy jakbym była tartym serem ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
geny napewno dają dużo, prawdopodobnie jeżeli twoja matka nie ma to ty też nie będziesz miała. Moja niestety miała...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja zawsze powtarzam tylko jedno : "Trzeba poświęcić coś, żeby mieć coś" Niestety... i tak w ciąży nie wygląda to najgorzej. gorzej jest "po" ciąży. Ale cusz. taka kolej rzeczy. Teraz jestem w drugiej ciąży i o tyle się cieszę, że więcej rozstępów na pewno mi nie wyjdzie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anetttka34
ja sie smaruje oliwka bambino, i kremem ziajka,na zmiane, robie jeszcze delikatny masaz szczotka z naturalnego wlosia, niekiedy peeling....jestem w 36tc na razie nic nie mam (odpukac) a brzuszek juz mi troszke opadl teraz wiec mysle ze juz nie bedzie....ale malo zgrublam jak na razie bo 8,5kg i brzuszek nie jest jakis ogromny, predyspozycji genetycznych tez nie mam - mama po 3 dzieci nic nie ma.....myslle ze wazniejszy jest masaz od samego kremu mozna smarowac ale niekoniecznie wydawac na to full kasy tym bardziej ze sklady sa podobne tych kremow jak porownywalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja myślę że jednak geny, bo ja robiłam wszystko i nic to nie dało ... każdy jest inny, a przypuszczam, że jakbyś nic nie robiła to też by ci się nie zrobiły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blumarine
Chcesz nazwy kremów na rozstępy? Polecam Mamamil - kremy i olejek zapobiegający rozstępom w ciąży. Ja co prawda osobiście go nie stosowałam, ale moja siostra owszem. Ponieważ planowała ciążę, zaczęła go stosować dużo wcześniej. Smarowała nim ciało systematycznie, także w czasie ciąży. Potem, po porodzie nie przestała. Stosowała go jeszcze kilka miesięcy. Smarowała nim uda i brzuch. Choć pojawiło się kilka prążków, nie poddała się i dzielnie walczyła dalej. W końcu te, które pojawiły się zbladły i są zupełnie niewidoczne i ledwo wyczuwalne. to chyba znaczy, że w pewnym stopniu kremy te działają. Ja osobiście naczytałam się mnóstwo rzeczy o rozstępach i wiem, że ważna jest systemtyczność. Jeżeli będziemy smarować ciało od czasu do czasu, to nie ma szans żeby zapobiec rozstepom, a tym bardziej je zlikwidować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rodzilam majac 20 lat
mąz znosił mi prózne kremy na rozstepy, smarowałam się zawzięcie cala ciąże i rzeczywiście nie pojawiła się ani jedna kreska. Niestety po prorodzi jakieś 10 godzin, moja pupa pokryła się sinymi pręgami, to samo piersi, brzuch udało mi się "uratować". Byłam młodziutka jędrna (od dziecka smarowąłam codzień ciało balsamami) a i tak to swiństwo wylazło. Moim zdaniemnie ma na to lekarstwa i wszystki kremy to sciema, a najbardziej chyba wierze w oliwkę na mokre ciało dwa razy dziennie. Nie wywalajcie kasy na drogie gówna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anulsss
A ja przez całą ciążę smarowałam się oliwką dla dzieci - bardzo fajna jest J&J w żelu. Dziś jestem parę dni przed rozwiązaniem i właściwie nie mam rozstępów - może parę maleńkich po bokach ale to naprawdę nic, bo przytyłam w ciąży baaardzo dużo a zawsze miałam płaski brzuch i wąska talię. Myślę, że nie ma złotego środka na to paskudztwo - wszystko zależy od naszej skóry - jedna kobitka niczym się przez całą ciążę nie posmaruje i rozstępów zero a inna będzie stosowała najdroższe kremy i ją dosłownie porozrywa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anulsss
Rozstępy są bardzo brzydkie ale po jakimś czasie blakną i nie są aż tak bardzo zauważalne. Moja sąsiadka, która nigdy nie dbała o siebie, kiedy zaszła w ciążę, nawet nie pomyślała o kremie czy balsamie. Pod koniec ciąży pokazała mi dumnie swój... bandzioch a ja myślałam, że się przewrócę, bo czegoś takiego w życiu nie widziałam. Ona się nie przejmowała, bo jak wspomniałam, na wyglądzie nigdy jej nie zależało ale uwierzcie, miała cały brzuch pokryty fioletowo-bordowymi pręgami, ogromnymi, kilkucentymetrowymi. Mówiła, że te rozstępy jej pękają i krwawią - to było nienormalne... Za jakiś czas kiedy się spotkałyśmy, zapytałam jak jej brzuch a ona mi go pokazała i wiecie co, nie było aż tak tragicznie - tzn. spodziewałam się czegoś znacznie gorszego. Rozstępy znacznie wyjaśniały, zmniejszyły się a widok brzucha nie był już tak bardzo odpychający. Uważam, że cellulit jest znacznie obrzydliwszy od rozstępów. ja swoimi kilkoma małymi rozstępkami w ogóle się nie przejmuję, bo wiem, że zanikną do tego stopnia, że nie będą mi przeszkadzać ;) Nie dajmy się zwariować, dziewczyny. Wiadomo, że nasze ciało po ciąży zmieni się pod wieloma względami ale nie tylko na gorsze ;) Kobieta musi być czysta, wypielęgnowana, zadbana, pachnąca i gustownie ubrana - nikt u takiej nie zauważy paru rozstępów czy kilku kilogramów nadwagi, przyćmi je piękny uśmiech i świetlista cera ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szukam informacji o sprawdzonych kremach. kolezanki polecaja tyle roznych kremów........ jak byłam a aptece to była tylko mustela (boże co za cena!!!!!!!!!!!!!!) albo Mamamil. Mamamilu cena fajna, koło 25zł, szukam czegoś na jego temat, wiec pisze tutaj:) macie jakies doswiadczenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anka z Baranka
Ja poge ci polecic Mamamil. Sprawdzil mi sie podczas ciazy. Fajnie nawilzal skore i tak nie swedziala. Tez kupilam go w aptece, bobto chyba jedyne miejsce gdzie go mozna spotkac. Zapisz sie na ich profil na Facebooku. Czasami naja fajbe promocje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elisabethanna
Ja w ciąży niczym się nie smarowałam. I rozstępów nie mam. Moja siostra bez przerwy cos tam wklepywała. oliwki, kremy i to te lepsze. I do porodu rzeczywiscie rozstępów nie było widać.Po porodzie jednak okazało się,że ma na całym brzuchu i piersiach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wierzcie w super kremy, ważniejszy jest masaż i nawilżanie, do tego wystarczą naturalne olejki np. migdałowy, arganowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anka z Baranka
Z mamamilu jest tez olejek:p A na powaznie. Dobry krem/ olejek to podstawa. Ja bym sie bala ryzykowac uzywac zwyklego olejku. Lepiej sprawdzone i polecane. Ja akurat stosowalam Mamamil wiec polecam. Nic dodac nic ujac!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
poprzednią ciaze smarowalam sie mustela i rozstepy byly na tylku.teraz uzywam Elancylu i rozstępów nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po pierwsze, to co się stało (gość wyżej) z Twoimi rozstępami ?Były a nie ma ? Dziwne. Po drugie masz rozciągniętą skórę, po pierwszej ciąży, dlatego na razie nie wychodzą rozstępy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×