MOJA MAM TWIERDZI ZE NIE UMIEM SIE UBRAC NA SPOTKANIE Z CHŁOPAKIEM, A MAM 19 LAT

spotykam się od niedawna z chłopakiem, na którym mi zalezy... Moja mama twierdzi,że powinnam ubierac sie w spódnice, sukienki, buty na obcasach, zrobic sobie wyrazny makijaz itp..:( tylko,że to nie w moim stylu;/// Lubię i noszę sukienki, ale bez przesady, nie na kazda randkę:// Najczesciej noszę dopasowane dzinsy i bluzki podkreslajace talie( bo jestem szczupła). Z makijazem nie przesadzam, nie chce wygladac jak clown:( Tylko kredka, tusz i błyszczyk. Mama mówi,że z takim wygladem to mam marne szanse;/

:(

powiedz matce że on szuka dziewczyny a nie sztucznej panienki której nie widać za makijażu

tak jej mówie i mówie tez ,ze nie mam zamiaru udawac kogos kim nie jestem, nosze to, w czym sie dobrze czuje

Widze ze tez trafila Ci sie mama stylistka. Moja ciagle krytykuje albo chwali moj wyglad- tak jakbym sie ubierala dla niej. Ma obsesje na punkcie moich wlosow mogla by sie rozplakac byle bym ich nie podciela 5 cm. Uwazam ze to chore i jak sie wyprowadze to moim marzeniem jest obciac sie na jeża- a mam wlosy do łopatek. Dodam ze nie jestem jedynaczka mam dwoje rodzenstwa w tym starsza siostre- i ona moze robic ze swoim wygladem to na co ma ochote i mama jej nigdy nic nie mowi. Mam 22 lata:D

kobieta ostrzyżona na jeża brzydko wygląda ;p

rób po swojemu

wiesz jestes osoba pelnoletnia, mamie podziekuj za rady, powiedz ze na taki laski chlopaki zwracaja uwage bo sa latwe, dlaczego tak sie smieja z makijazu, badz soba i glowa do gory

dziwne bo najczesciej matki robia odwrotnie :) jesli chodzi o tak malo istotne sprawy poprovtu wysluchaj i zaloz co uwazasz za sluszne a mamy sie soytaj czy to jest w zciu najwazniejsze, bo przepraszam cie bardzo chyba ludzie maja wieksze problemy