Boże, ale z Was zazrośnice są

Nie da się juz czytac tego forum, zamiast zwykłej dyskusji, co chwile wyzwiska, przekonywanie jednej i drugiej. Ja czytam, bo chce sie czegoś dowiedzieć, jakichś konkretnych informacji, a nie tego, że ktos jest debilem ,wieśniakiem czy, że ma popaprany gust :o A najśmieszniejsze jest to,ze za pewne najgłośniej tutaj krzycza te, które w realnym świecie nie mają odwagi wypowiedzieć swojego zdania, przyklaskują we wszystkim, czy im sie to podoba czy nie, a tutaj nie dość, że zgrywaja wielkie znawczynie to jeszcze do tego "szczere". :o

NO TAKIE JESTESMY..........odwaga wirtualna, a w realu.......więcej cicho sza.....ot co

tak jesteśmy zazrośnice

nowości autorko nie odkryłaś :) ale zgodzę się z tobą, dla nich jak ktoś ma inny gust niż one same oznacza że inni są wieśniakami :D hehe zabawne ale pośmiać się można chociaż, na nich nie licz dobrze ci radze

ENI_35 " NO TAKIE JESTESMY..........odwaga wirtualna, a w realu.......więcej cicho sza.....ot co" w realu to zostają 2 rzeczy, albo kłamstwa, albo walenie prosto z mostu. Ostatnio koleżanka prosiła mnie o opinię w sprawie sukienki- szczerze odpowiedziałam jej, że nie jest w moim guście, bo ja lubię takie i takie (tu wymieniłam o co mi chodziło), na co koleżanka pyta się mnie jak mogę jej sprawić taką przykrość? Wg niej mogłabym chociaż przytaknąć, że jest ok. Po tej sytuacj to nie wiem co mam mówić, aby nie urazić, a z drugiej strony wyrazić swoją opinię... Kobiety to dziwne stworzenia ;)

bo ona się nie pytała co jest w Twoim guście tylko jak by na niej to wyglądało, to jest różnica, mogłaś powiedzieć np. coś w stylu że fajna ale widziałabys ją w inynms tylu, albo że cośtam się nieeładnie układa że widzialas cos fajniejszego.

Ja przed ślubem dużo bywałam właśnie na "Śluby i Wesela" a teraz z racji mojego stanu przerzuciłam się na "Ciąża, poród, macierzyństwo"- tam to się dopiero dzieje :D Dużo osób jest sfrustrowanych i nie bardzo ma gdzie się wyładować, a jak wiadomo najłatwiej jest nakrzyczeć, nabuczeć i naubliżać komuś kiedy jest się anonimowym. A kiedy jest się pomarańczem to jest się podwójnie anonimowym :P

fakt jest tu dużo chamstwa ale i głupoty - zupełnie w stulu autorki, która uważa, ze jak ktoś krytykuje to od razu zazdrości :p

pani kara - przykład masz poniżej

napisac-zawistne pizdy

ale jesteście zarośnięte hahahahha ............

Sękata, Dzięki Ci za radę, ale nie skorzystam. Jednak ja nie potrafię kłamać. Jeżeli mi ta sukienka się nie podoba to jak mogę powiedzieć, że jest fajna? Większość ludzi ceni sobie szczerość, koleżanka jak widać woli zakłamanie :O Większość nie potrafi też przyjmować do siebie krytyki, to jest coś na zasadzie: wszystko jest ok jak przytakujemy, a jak nie przytakniemy to wygląda na to, że jesteśmy zazdrośnicami :O