CZY JESLI MAM BRZYDKO W DOMU TO TO MNIE DYSKWALIFIKUJE W OCZACH FACETA?

mam duzy, pietrowy, ale starszy juz dom. Nie jest w nim nowoczesnie- nie mam plastików w oknach itp... Owszem, mam zawsze posprzatane itd, ale wiem,ze nie jest tak idealnie jakbym chciała. Czy wyglad domu bardzo moze zdyskwalifikowac w oczach faceta?:(

predzej twoj charakter a nie jakis tam dom...

lol:D

artefakt diabła fajnie ze cie to smieszy, ciesze sie,ze ciebie to nie dotyczy

jesli będzie w nim czysto i schludnie to nikt nie powinien się czepiać..bez przesady chyba facet przychodzi do Ciebie a nie po to aby popatrzeć na twoje ściany w pokoju czy okna.. Najważniejszy jest porządek

niby tak, wiem,że to głupie, ale mam na tym punkcie straszne kompleksy:(

po prostu wymyślasz sobie problemy. koles na pewno nie zwróci na to uwagi. a nawet jak tak to znaczy ze jest ostatnim kretynem

W oczach jakiego faceta. W oczach pedanta jeśli nie będziesz mieć idealnie czysto to Cie to zdyskwalifikuje a w oczach brudasa czy średnio dbającego o czystość tak nie będzie. Chociaż też są wyjątki bo znam faceta który gdy byl kawalerem to nie należał do czystych a od swojej żony wymaga by gruntownie zadbała o dom. Wszystko zależy od faceta.

on ma nowoczesny dom, bo niedawno postawiony, a jesli chodzi o porzadek to nie jest pedantem