Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zmartwiona mamazce

zbyt długi odruch moro. pomocy :(

Polecane posty

Gość Zmartwiona mamazce

Pomocy. Moja córka urodziła się zdrowa, odruchy miała w porządku, 10 pkt. w skali Apgar. Teraz mała ma 3 miesiące. Zaczęły się u niej pojawiać długie odruchy moro. Były już 3 takie epizody. Zdażyło się to po raz pierwszy kiedy płakała - chciałam ją położyć na łóżku a ona nagle rozłożyła ręce, zaczerwieniły się jej powieki i na chwilę tak jakby straciła konakt. To było ok. miesiąc temu. ostatnio zdażyło się tak dwa razy w jeden dzień, ale ten trzeci nie był już tak długi. Poprzednie dwa trwały ok. 10 sekund. Mała zrobiła się trochę sztywna. Mam już skierowanie do neurologa, najszybszy termin to 10 wrzesnia, więc jeśli są mamy które miały podobne przezycia to poproszę o posty. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zmartwiona mamazce
Kurcze no właśnie też mi się to niedawno obiło o uszy. Kurcze, mała się dobrze rozwija, może sobie gaworzyć z 20 minut, uśmiechać się ... nawet po takich zdarzeniach od razu ma uśmiech na twarzy ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość normalne albo i nie
dobrze, że masz wizytę u neurologa, bo to wygląda na padaczkę niemowlęcą. juz kiedyś wypowiadałam się na podobnym temacie i wtedy mamuśki mnie zakrzyczały, że straszę, ale chcę tylko uświadomić, że padaczka u niemowląt nie charakteryzuje się utratą przytomności i drgawkami tak jak u starszych, ale włąśnie takim wyrzucaniem rączek do góry, które przypomina moro. dlatego jeśli takie "moro" trwa zbyt długo, jak w twoim przypadku, konieczna jest wizyta u lekarza. oczywiście to nie musi być to i oby się wszystko uspokoiło, z drugiej strony wczeeśnie wykryta padaczka daje duże szanse na wyleczenie po zastosowaniu odpowiedniej terapii. tak więc bardzo dobrze, że tego nie zbagatelizowałaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z padaczką da się żyć mójsynek miał pierwszy atak jak miał sześć miesięcy.Jeśli taki epizod powtórzy się u dziecka pojedz od razu do szpitala to zrobią wam EEG.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zmartwiona mamazce
Dziękuje za konkrety. A jeszce jedno chciałabym opisać, bo z racji tego, że to moje pierwsze dziecko nie wiem dokłądnie co jest normalne a co nie. Mała lezy na pleckach. Zachwilę obraca się na bok główka jest pod kątem reszty ciała w 90 stopniach. Jest zgięta jak rogalik, oczywiście brzuszkiem wypiętym do przodu, ale to mnie nie zmartwiło bo wyglądało to tak, jakby szukała piersi aleprzed chwilą przeczytałam, że to też może być objaw padaczki. Juz mi ręce opadają, kurfcze przecież to był okaz zdrowia a teraz sie okazuje, że jest mozliwosc, że ma padaczke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość normalne albo i nie
odruch moro - to nie chodzi o to, że dziecko ma 3 miesiące, to że odruch trwa "długo" w tym przypadku oznacza, że jednorazowo trwa 10 sekund! autorka wyraźnie napisała. normalny moro jest spontaniczny i krotki, jest reakcją na nagłe bodźce, ale gdy dziecko powtarza to przez 10 sekund to można się zacząć martwić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość normalne albo i nie
zmartwiona mama - przestań szukać po necie bo niepotrzebnie się nakręcasz! poczekaj na wizytę u neurologa albo jak któraś mama napisała jedź na eeg i naprawdę nie czytaj juz tyle, bo przeszukując internet u najzdrowszego dziecka można wynaleźć jakąś chorobę. czekaj na wizytę i później będziesz się martwić. ale mam nadzieję, żę wszystko będzie dobrze::) zdróka dla maleństwa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zmartwiona mamazce
A i jak mała jest tak wygięta, to poprawiam ją i kłade prosto na pleckach, minę ma normalną oczy też więc nie wiem czy to tez jest niebezpieczne ... dzisiaj mała miała być szczepiona po raz drugi, ale ne dostała szczepionek, pediiatra powiedział, że musi teraz mieć zezwolenie od neurologa. Pytał sie jeszcze czy dziecko podczas takiego odruchu zaczyna sikać, niestety nie miała mozliwości sprawdzenia. Więc lekarz tez miał na mysli te chorobę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zmartwiona mamazce
Ok, nie przeczytam już ani literki na ten temat po mam ciśnienie 500/900 i nerwowa już jestem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×