Jakie są plusy i minusy romasu młodej ze starszym...

Ja jestem na początku czegokolwiek. Nie spałam z nim jeszcze.. Dopiero się poznajemy, ale wszystko jest na tej drodze.. Nie chciałabym żeby rozszedł się z żoną przeze mnie..

jeśli ją zdradza! A Ty byłabys dobrą żoną dla takiego męża? Nosz baranie z was łby!

jak nie spalas to radze, nie brnij w to dalej, daj sobie spokoj

Plusminus... Moglabys byc normalnie moją friend :D

Kobietusia Sama dobrze wiesz, że ciężko w to nie brnąć ;)

ja tego zwiazku nie jestem w stanie zapomniec i teraz sie zastanawiam czy bylo warto, bo drugiego takiego mezczyzny juz nie spotkalam...

i przy okazji to ze sie w malzenstwie nie uklada nie jest powodem do zdrady czy notorycznych zdrad

wiem wiem kusi strasznie... ale zeby Cie zniechecic to powiem ze strasznie ciąży sie balam, w takim przypadku tylko usunac :/

kurcze szkoda ze musze leciec.. chetnie bym pogadala jeszcze :)

skoro ma żone, a jeszcze z nim nie spałaś ! daj sobie spokój !

Kobietusia Będę na Ciebie czekała ;) Wróć jak będziesz mogła.. Do zobaczenia

Jest tylko jeden + wszyscy w okolicy będą wiedzieli o twojej umiejętności nawiązywania kontaktów z żonatymi, to z kolei spowoduje, że zawsze będziesz oblegana. A minus to wenera.

To ciężka decyzja.. Strasznie kusi żeby zobaczyć jak to jest.. ale z drugiej strony.. Czuję się jak w matni.. Jak między młotem a kowadłem.

a co bys chciala zeby ci powiedzial??? ze kocha swoja zona i pieprza sie codziennie? musi wypac na nieszczesliwego zeby dac Ci odczuc jak jestes cudowna i wazna w jego zyciu!!! stary chwyt!

starszego o 18 lat faceta.....od kilkunastu lat. mamy troje dzieci jest cudownie. wczesniej bylam zona rowiesnika-totalna porazka.w tym zwiazku znalazlam nie tylko fantastyczny sex,opieke,poczczucie wartosci i bezpieczenstwa,ale i prawdziwa milosc. jesli jednak ma zone-odpusc sobie i wogole nie brnij w to bo nigdy sie z tego nie otrzasniesz.przezyjesz cos co diametralnie zmieni ci zycie i nidy nie wyjdziesz na prosta. zwiazek ze starszym facetem jest fantastyczny ale z rokowaniem na przyszlosc-chyba ze po prosrtu chcesz sie zabawic

dziewczyny takie historie rzadko kończą się happy endem, rozsądny facet i tak nie weźmie rozwodu z żoną, a romans to tylko urozmaicenie w jego nudnym związku

Już Cię złowił stary tryk. Będzie miał używanie, a potem wyrzuci jak szmatkę. Dostaniesz za to po doopie, zaboli, oj jeszcze jak. Już mi Ciebie żal. Bosz! Jak łatwo takiemu złowić taką dzierlatkę.

Nie myślę o nim przyszłościowo. Dla mnie ma to być tylko przygoda.

Jasne, że nie myslisz przyszłościowo. Młoda i głupia z Ciebie doopka, dlatego pakujesz się w takie szambo.

dlaczego lecicie na żonatych starszych a nie wolnych - bo są wypróbowani skoro mają żonę a jak ładna żona to jeszcze większy dreszczyk emocji z rywalizacji z nią o faceta

Plusminus Napisz co postanowilas :)

A jest jeden minus poważny Akurat może na ciebie paść moment że żona się dowie o zdradzie i kochance, a to będziesz akurat ty I dostaniesz od rozszalałej żony wiaderko kwasu na głowę, albo w łagodniejszej wersji dostaniesz wiaderko zgniłego góówna na głowę.nigdy nie wiadomo. Drugi minus....jako że zostaniesz zakwalifikowana jako ściera żonatych skurczybyków....to nikt normalny nawet nie weźmie cię pod uwagę ...i co ci pozostanie....dalsze obsługiwanie żonatych i wieczne singlowanie z nierealną nadzieją na to że spotkasz kogoś na resztę życia? I co rodzić będziesz jako obsługa żonatych zdrajców? ? ...nieszczęsne beztatusiowe istoty , które choć same w sobie niewinne to jednak ich zaistnienie powiększa pulę krzywdy na tym świecie....chciałabyś się urodzić jako czyjeś nieszczęście?...a tym będzie dla żony i dzieci tego żonatego. Po trzecie...zniekształcisz w sobie zdolność do zdrowych emocji...będzie się to zawsze za tobą ciągnąć..................ale może już teraz należysz do niezdolnych emocjonalne czyli masz uszkodzone emocje (pewnie tak jak się zastanawiasz nad wskoczeniem do żonatego wyrka) Po czwarte...oczywiście taki wieloletni zdrajca jest nieźle zarażony, wenerycznie jest brudny więc cię powala jakimiś grzybami, kłykcinami, wenerami , hivami, hpvami, opryszczkami, robakami, chlamydiami, drożdżakami, wirusami, bakteriami....i się zacznie twoje codzienne obcowanie z grzybami, kłykcinami, wrzodami, nadżerkami, kalafiorami na cipie i odbtcie , rakami i wiecznym swędzeniem zarażonej cipy...to da ci kontakt ze starym doświadczonym zdrajcą.................... A plusy..............może jakieś prezenty i kasa, może jakieś szampany i wycieczka do Egiptu albo do Zakopanego, może premia w pracy lub awans, ........no i z powodu dyskrecji nie narazi cię na śmieszność swoją starą osobą bo nie pokaże się twoim koleżankom....ale i tak wszyscy będą wiedzieć że się zadajesz ze starym żonatym capem.

Rogaerdendrty cała prawda, szkoda tylko twego czasu było, te argumenty trafiają w czarną dziurę.

jestem kobieta i doprawdy nie wiem co wy widzicie w tych facetach w wieku srednim, mnie oni nigdy nie pociagali PS znam tez taka pare gdzie maz rucha na prawo i lewo a zona sie cieszy bo przynajmniej ma od niego spokoj :) oczywiscie nie ma mowy o rozwodzie bo oficjalnie to szczesliwa para no a ona ma z nim wygodne i dostatnie zycie

Ludzie, milosc nie wybiera, rozne rzeczy sie zdarzaja, ale nie zrozumie napewno ten kto tego nie przezyl

charakteru danej osoby! nie od wieku.. mój Pan wyglądał na na 30 paro letniego faceta, a był grubo po 40 !! było niesamowicie, teraz zostaje tylko pustka i smutek

milosc i sraczka przychodza znienacka, owszem ale one nie mowia o milosci tylko romansie

romans nie wyklucza milosci niestety

ale chodzi o to, ze chca nawiazac romans i tyle, dla seksu i prezentow od starego faceta, jesliby sie zakochaly to bylby tylko nieszczesliwy przypadek a co innego jak ktos nawiazuje romans bo sie zakochal co innego stary ruchacz co nieustannie zdradza zone z mlodymi laskami a co innego romans z milosci

łeeeeeeeeeeeeeeeeee