czy czesto zapraszaja was na rozmowy kwalifikacyjne

szukam pracy.. w mojej branzy, kompletnie nie ma pracy wiec z chwilowego braku kasy.. -30 zł na koncie szukam juz jakiejkolwiek byle by cos zarobic szukam w biurze, w sklepie, w butikach na wysłanych 30 cv odezwali sie z 5 miejsc..nie wiem czy to dobrze czy zle jedno w biurze..okazao sie ze to akwizycja, jedno na kelnerke, jedno na przedstawiciela handlowego..ale nie mam prawka:P jedno do sklepu obuwniczego i teraz na rejestratorke medyczna

serio sie pytam bo nie wiem jak to jest to mało czy duzo.. dodam ze szukam od tygodnia i wysyłam cv ..z ogłoszen z gratki, money itp

widze do was nikt sie nie odzywa:D

zależy od miasta, jak na kielce to by było dużo. ps. pracowałam w obuwniczym - cholernie ciężki kawałek chleba

ja jestem z duuzego miasta z równie duzym odsetkiem bezrobocia;)

biedna...znam ten bolprzechodzilam przez to samo- a jeslio cv chodzi to nie martw sie nie jestessama,do mnie w ciagu 3 lat kilka razy moze ktos sie odezwal a i tak nic z tego, a skonczylam dobre studia...tylko jestem zlbna i to tez cosmowi-najwieksze bezrobocie, teraz mam cudowna prace i extra zarobki ale jestem w holandii do pl chocby mnie za wlosy ciagneli nie wrocee!!!!! nienawidzepl za mozliwosci jakie stwarzamlodym wyksztalconym ludziom czyli zaich totalny brak.

;)