jak się opalic w 2 tygodnie bez solarium?

Za 2 tygodnie idę na wesele a mam jasna karnację i chciałabym sie opalic bez solarium. Chusteczki samoopalające odpadają bo zawsze sa jakieś zacieki i jak wysmaruje całe ciało to musze wysmarowac tez dłonie a potem one są takie żółte... Myslałam o balsamie brązującym ale nie wiem czy to dobry pomysł na jasna karnację...

Ja tam wolę bladą cere - dzisiaj to unikat

nie chce byc jakaś spalona jak niektóre babska- bo to okropnie wygląda. Chce poprostu miec delikatna opalenizne

czy ktos jescze sie wypowie?

polez troche na sloncu, inaczej sie nie da - logiczne

sory ale nie ma słońca

balsam brazujacy zmieszaj ze zwyklum balsamem i nakladaj na cialo, aa i przed tym zrob peeling, mysle ze tak 2-3 dni przed weselem wystarczy nakladac

poleciłabym dove summer glow, ale nakładaj go razem z jakimś innym balsamem, np nawilżającym, a wcześniej zrób peeling. ja tak robie, polecam.

nie masz wyjścia, jedynie solarium słońca nie ma, chusteczki odpadają, balsam też... no opalić to sie jeszcze można papierosów i nic poza tym :p

No ja radziłabym jedynie balsamem. Słońca obecnie nie ma, zresztą to męczące. ;D Solarium nie chcesz, a chusteczki bardzo brudzą dłonie, samopalacz również. Tak jak już koleżanka wyżej mówiła o peelingu i zmieszaniu balsamu normalnego z opalającym. Ja miałam nivea summer gloss i był bardzo dobry, ale tylko po zmieszaniu. Bo inaczej miałam brudne na żółto paznokcie. ;D Pozdrawiam serdecznie.

balsam brazujący jest aż tak silnie działa że brudzi rece na żółto po smarowaniu?