Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ona---plp

jechales/as kiedys pociagiem sam/a 15 godzin?

Polecane posty

Gość ona---plp

ja mam jutro jechac i strasznie sie boje, mozecie powiedziec jak sie uchronic, czy nikt mnie nie napadnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja często jeżdżę sama
rekord czasowy to tylko jakieś 12 godzin. Najgorsze są przesiadki w nocy - jak sterczysz po dworcu to nie dość że Ci zimno, to można niechcący usnąć i naprawdę ktoś może Cię napaść. Usiądź blisko przedziału konduktorskiego - przynajmniej w razie czego, ktoś usłyszy Twój wrzask.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 4fsdf
od czasu do czasu jeżdżę sama 10 godzin ( w tym 2 przesiadki) jeszcze żyję 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja często jeżdżę
ale z kolegami z wojska zawsze. Fajne są takie eskapady. Wódka, śpiewy, zadymy. Piękne życie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona---plp
o boze az tak strasznie jest??????? a duzo tam takich co kradna napadaja? moga mnie pobic czy cos?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie masz się czego bać
W pociągach jest bezpiecznie. Np ja podczas jazdy pociągiem straciłam dziewictwo... tylko nie pamiętam z kim, bo zasłonili mi oczy i kazali wypiąć tyłek :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość shdgbjss
jeszcze zależy jakiej relacji pociągem jedziesz, niektóre trasy są obsadzone przez złodzieji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oblubienica za dużo wypiła
szczególnie na śląsku i w okolicach torunia sporo tego łazi złodziejstwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona---plp
boze niewierze z tym dziewictwem serio mowisz? jezu boje sie strasznie :(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a_w_życiu:)
luz. ja jechalam kiedys sama jak mialam 18 lat nad morze. z mojego miasta to bylo jakies 10h. i nie bylo tak zle. wtedy tez sie balam bo jechalam pociagiem sama pierwszy raz ale bylo ok. siedzialam praktycznie caly czas z jakimis staruszkami w przedziale tylko podczas przesiadki uwazaj. ja malo nie usnelam. we wroclawiu chcieli mi ukrasc portfel ale mam refleks :) pozdrawiam Wroclaw! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a tam jak jesteś brzydka
to cię tylko okradną, więc nie bój żaby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jechałam 12 godzin z dzieckiem i wielką walizą i dało radę :) cenne rzeczy miej przy sobie ( w plecaku lub torebce), nie pij za dużo, by co chwilę nie latać do toalety, a jak wychodzisz, to poproś kogoś by rzucił okiem na bagaż. poza tym wsiadając do pociągu możesz znaleźć przedział, gdzie siedzą jakoś "przyjaźnie" ;) wyglądający ludzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zochasamochalocha
jechalam raz z augustowa do opola bezposrednio .masakra poprostu w polsce w tych jebanych pociagach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja często jeżdżę sama
Mnie jeszcze nic złego nie spotkało. Najgorsze to chyba takie powszednie rzeczy jak menele pożyczające na wino, wrzeszczące dzieci, ludzie słuchający głośno muzyki itp. - ale żadnych historii mrożących krew w żyłach. Jednak uważać trzeba i na wszelki wypadek usiądź przy jakichś osobach wyglądających na łagodne, informuj rodzinę, czy dojechałaś (umów się na konkretną godzinę, żeby wiedzieli, że leżysz martwa pod nasypem jeśli nie napiszesz SMSa), nie bierz dużych sum pieniędzy, nie zostawiaj cennego bagażu, gdy idziesz do klopa, nie wdawaj się w wylewne znajomości z współpasażerami, nie bierz od nich tajemniczych pigułek, alkoholu ani nie opowiadaj im ile to dolarów nie wieziesz w torebce - zwykłe zasady bezpieczeństwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wakawakakaka
ja jutro tez własnie jade pociagiem z katowic do torunia i sie troche boje bo ja pierwszy raz do torunia masakra a ostatnio podu****czylabym pociagi i jechalabym z warszawy dowiednia zamaist do katowic hehehe ale ogolnie poki co zawsze spotykalam milych ludzi. wole nie zapeszac ale boej sie jutra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×