Dom opieki!!!!! Moj facet sie nie zgadza.

73 letni czlowiek, zly, wredny, podly i nie do wytrzymania. Jest bardzo powazny problem i nie umiem go dokladnie rozwiazac. Dziadek mojego meza, czlowiek toksyczny, zlosliwy, jezdzi na wozku ale prz tym uparty. Namawialam meza zebysmy go oddali do domu opieki ale on sie nie zgadza. Matka mojego faceta jest w Anglii a swojego ojca zostawila swojemu synowi(z reszta ze swoim dzieckiem zrobila tak samo) to ten pan go wychowywal. Tylko dlaczego ja mam przez to cierpiec?

w jaki sposob ci przeszkadza?? Rozwin troche

trzeba będzie dziadka odwiedzać, pilnować, słuchać (być może) opieprzu personelu, płacić (niemałe pieniądze), interesować się, jakie rzeczy mu przywieźć itp. - cierpieć będziesz i tak. Poza tym, jeśli jeszcze tego nie zrobiliście, trzeba by dziadka ubezwłasnowolnić.

Niech żyje humanitaryzm

Ciagle cos krytykuje to nie tak, to zrobilam zle to sie za bardzo tluke, to za glosno po domu chodze a on potrzebuje spokoju. Ilez mozna to znosic? ja sie staram byc dla niego mila ale niestety nie udaje mi sie to. Miedzy mna a nim juz kilka razy doszlo do ostrej wymiany zdan.

Tylko dlaczego Ty masz cierpiec- to jest to glowne pytanie... TY... Ty i Ty... Tylko Ty... Egoistko jedna:O Powiem ktrotko- nikt ci nie kaze cierpiec, w ogole nie musisz byc ze swoim facetem i patrzec na jego dziadka. Wez moze pod uwage fakt,ze Twoj facet jest zżyty z dziadkiem, ktory moze byc uparty i wredny, a on go kocha mimo wszystko. Egoistko jedna!

zły, wredny, podły w tym przypadku powinny mieć formę żeńską, bo pasują do ciebie jak ulał :P

Ale wy tego nigdy nie zrozumiecie? czy kiedykolwiek ktos wam mowil ze zaglosno sie zachowujecie, ze zbyt glosno idzie telewizor, i potrafil awanture z tak byle jakiego powodu zrobic. Nie, nie wiecie jaka jest to meczarnia ze starsza osoba w dodatku niepelnosprawna mieszkac i wysluchiwac jej marudzenia.

Dziewczyna_87 - weź ty się nie wypowiadaj beznadziejnie :O:O a z jakiej kurwa racji ma zrywać z chłopakiem? jebnij się w łeb piczo

nim przejmujesz i jesteś miła ? :O

to sie wyprowadź z JEGO domu franco!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

co to za problem, chodz po domu ciszej i git

nie martw sie, moja siostra jest gorsza

to Ty jesteś toksyczna i zła starszego człowieka do domu opieki jak zwierze do schroniska jesteś potworem

Poza tym , on wychował Twojego faceta , trochę szacunku księżniczko . Starzy ludzie mają to do siebie , że są wredni . Ty też taka będziesz gówniaro .Ciekawe czy dla Ciebie będzie to takie miłe , że jak będziesz stara , to Cię dziecko wyjebie . :O

Nie ma to jak młoda gówniara drąca ryj na starszego człowieka :O

hahahahahahahahahahahahaha* Dziewczyna_87 - weź ty się nie wypowiadaj beznadziejnie a z jakiej k**wa racji ma zrywać z chłopakiem? j**nij się w łeb piczo Po pierwsze- nie 'piczo'- tylko troche szacunku czlowieku. Po drugie- nie napisalam,ze ma z nim zrywac, ale skoro stworzyla sobie taki ogromny problem to mozna go krotko rozwiazac- rozstanie z chlopakiem i wyprowadzka z domu dziadka, nikt jej nie zmusza by mieszkala ze straszym czlowiekiem. Czysty egoizm. Tyle w tej kwestii

Ja bym sie dawno wyprowadzila ale moj maz ciagle mowi ze on sobie sam nie poradzi. Ze to trzeba mu zakupy zrobic, ze to trzeba dopilnowac tego by lekarstwa zazyl o odpowiedniej porze a to do lekarza odwiezc itd. Ja przez to najbardziej cierpie.

a czy jak twój facet będzie już stary to też go oddasz? starsze osoby mają to do siebie, że nie są łatwe we współżyciu, po prostu nie zwracaj na to uwagi i tyle

Nie traktuj tego poważnie - facet jest stary i pewnie poważnie chory, więc naprawdę nie ma się co przejmować jego "awanturami". Jak Ci 4latek powie, że jesteś głupia to też się tak przejmiesz? Starszych ludzi niekiedy trzeba traktować właśnie tak jak małe dzieci. A dom opieki to naprawdę nie jest taka prosta i przyjemna sprawa, Twój facet na pewno o tym wie i dlatego się nie zgadza.

Dziewczyno 87 to jest dla mnie ktos wiecej niz chlopak to jest moj maz!

No straszna z Ciebie męczennica :O To się wyprowadźcie , ale przyjeżdżajcie do niego codziennie , z tymi zakupami .

Najpierw porozmawiaj z dziadkiem ,i powiedz mi otwarcie co Cię boli w jego postępowaniu.A potem porozmawiaj z mężem .Po pierwsze powiedz mu ,że masz już dość i niech to On przejmie wszystkie obowiązki z obsługą dziadka po drugie życie jest któtkie i nie warto swojego życia poświęcać innym.Skończysz silną depresją albo rozwodem.Ja osobiście odseperowałabym takiego dziadka od siebie ,rozumiem co czujesz i nie daj się szkoda życia.A za kilka lat przyjdzie Ci się zajmować teściową która wróci schorowana.

Dobrze... maz...ok... W moich wypowiedziach chodzi tylko o to, bys nie patrzyla na swoje problemy oprzez swoj egoizm, musisz wziac pod uwage uczucia Twojego faceta. Starsi ludzie zachowuja sie bardzo roznie, ale to nie powod by oddawac ich do domu opieki czy innych instytucji...

W domu opieki będzie miał spokój i będzie dręczył innych.A jak Go przyjdziecie odwiedzić to wszyscy będziecie zadowoleni, i w końcu doceni co stracił.Brr nie lubię starych ludzi,większość z nich jest nie do wytrzymania.

Z tym czlowiekiem nie da sie rozmawiac. Prosilam swojego meza by porozmawial ze swoja mama ale on nie chce utrzymywac z nia kontaktu, jego dziadek rowniez ma do niej zal i pretensje. Mojego meza wychowal dziadek odkad on skonczyl 6 lat. A tesciowa ktorej nawet nie znam ulozyla sobie zycie w Londynie i tam zalozyla rodzine.

Tak: zobaczy co stracił, wyprostuje się. Może jeszcze posadzicie go na karnego jeżyka to dopiero będzie uprzejmy? Sama napisałam, że ze starszymi ludźmi jest czasem jak z dziećmi, ale z istotną różnicą - nie uczą sie łatwo, niechętnie zmieniają swoje nawyki i nie są podatni na działania wychowawcze, zwłaszcza osób, które mogłyby być ich wnukami.

daj mu twarz.

mam nadzieje ze jak bedziesz stara to też cie oddadza na poniewierke glupia jestes i tyle!!!

To co my mamy z nim zrobic? przeciez to naprawde nie jest przyjemne miec pod jednym dachem takiego czlowieka ktory jest zawsze gotowy do coraz to nowszych awantur i nawet przepraszam nie umie powiedziec. Wszystko co ja nie zrobie to zrobie zle.