dziewczyny - czy jak mężczyzna pyta wprost

"czy masz ochotę na seks?" to jest to niezręczne? Jak w takim razie pytać?

mie to sie wydaje że nie dlaczego mialo by byc nie zręcznie?

pochędożysz waćpanna natenczas hahahahahaha

wiesz co dla mnie by to niezręczne nie było, ale to chyba tez zalezy jak długo jesteś z ta kobietą

jezei jestescie para to jak najabrdziej. to normalne dopelnienie milosci w kazdym zwiazku :):)

ostatnio się zapytałem koleżanki, już myślałem że coś między nami się pojawia.. a ona powiedziała po prostu 'nie'. I wszystko prysło. :o Innym razem wysłałem smsa do koleżanki. odpisała "chyba się pomyliłeś, wyślij to komu trzeba, ale będziesz musiał zapłacić" Porażka... :o

Zapytaj: Czy zezwolisz mocium panno abym jak w cieście zanurzył swój owoc w twe przyrodzenie niewieście?

nie no nie jesteśmy parą - ale chciałbym abyśmy byli (mam 25lat)

NO bo kolezanek nie mozna tak pytac, tylko swoja dziewczyne, z która juz jestes jakis czas Kolezanki sie rucha bez pytania. Jak zapytasz to powiedza nie, a jak zaczniesz calowac i rozbierac to moze niekoniecznie

jesli nie chciec moja zguba pochędożyć daj się luba

ja nie jestescie para to sie nie dziw sonkisforju dobre hehe

albo wal od razu prosto z mostu: ruchasz się czy trzeba z tobą chodzić? :P

no to jak zapytać dziewczynę czy chce ona seksu - jeśli nie jesteśmy parą??

kobiet sie nie pyta. kobiete trza podnietzic

nie pytaj tylko działaj

Nie pytaj w ogóle;) Umówcie się na randkę, przytulajcie się, całujcie itd. Zrób to, co robi normalny facet żeby zaciągnąć dziewczynę do łóżka. Potem masz dwie opcje: 1. zgadza się - i fajnie, potem się odzywasz lub nie; 2. nie zgadza się - mówisz, że zaczekasz, aż będzie gotowa. Faktycznie czekasz (ale musicie być razem od tej pory). Nie pytaj wprost, bo raczej żadna 'normalna' dziewczyna z którą nie jesteś, nie powie TAK.

Nie każde pytanie trzeba wyrażać słowami. W danym przypadku wystarczy zacząć całować i dotykać, i starać się wyczuć reakcję.

A to czemu, jeśli to jest szczere to cokolwiek go spotka, zasłużył sobie. :D

ok, no to kiedyś próbowałem zacząć od dotykania. Leżeliśmy blisko siebie w łóżku (na wakacjach) więc zacząłem ją dotykać po ręce. Ona mnie wtedy zapytała 'co ty robisz?". Wtedy musiałem jej powiedzieć że robię to bo mam na myśli seks. Ona powiedziała 'nie' i do niczego nie doszło.

ile masz lat?

mam 25 lat

po tym tzo przeczytalam stwierdzam z pelna odpowiedzialnoscia, ze nie umiesz w choooj zaciagnac laski do lozka :o

hahaha zalezy kim jest ten mezczyzna.

dlatego się pytam, nie sprawdzam was, jestem szczery.

jesli wygladasz identyko jak tom cruise rozkladam nogi na zawolanie, jesli nie... musisz sie postarac. na pewno nie proponowac nic wprost. nawet jakbym chciala, takie pytanie by mnie zastzelilo od nowo poznanego faceta.

czy ciebie pojebao? a was jeszcze bardziej ze mu doradzacie? nie wiesz pizdogonie ze dziewczyna to dziwka co rozklada nogi za banknoty na twoje zawolanie? brakuje ci podstawowego organu do kopulacji-mozgu

byłem u prostytutki - faktycznie za banknoty był seks. Ale przecież ja nie o to pytam. :o

hahahahahahah :D idź spać!!!

no i po co te przytyki?