Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Asiek__

Jak napisac petycje w sprawie prtzywrócenia ławek na osiedlu

Polecane posty

Gość Asiek__

Podrzuci ktoś życzliwy choćby zarys jak taka petycja powinna wyglądać? W skrócie: Spółdzielnia mieszkaniowa usunęła wiekszość ławek z terenów zielonych na naszym osiedlu.Chciałabym aby ławki te przywrócono.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawie rok :)
najpierw przygotuj sobie na karte argumenty. wypisz w formie rownowaznikow. a pozniej jakos standardowo zacznij ze: my mieszkancy osiedla/domu przy ul zwracamy sie z prosba o przywrocenie zlikwodowanych lawek bla, bla bla. ( tu podaj argumenty, ale nie w formie równowazników, tylko jako tekst ciagly). rozumiem ze petycje podpisze pare osob/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawie rok :)
jak bedzie jakis konkret, to tu wklej. pewnie ktos poprawi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytająca się wciąż
a dlaczego usunęli? musiał być jakiś powód, bo nikt sobie ot tak tego nie robi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lubieżny murasz
szacowna wysoka komisjo śledcza d/s ławek na osiedlu , wiedząc , że czytacie powoli , zapewniam Was o swym dla tego faktu zrozumieniu i piszę powoli co następuje: ..... i tu tekst merytoryczny dot. sprawy. trzy zdjecia, znaczek skarbowy , opinia dzielnicowego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asiek__
Dziękuję za pomoc.Już mam jakiś zarys. Powód?Jest prosty -sąsiadowi z pierwszego piętra przeszkadza,że młodzi siedzieli wieczorami i popijali piwo.A tym chyba powinna zająć się policja(zakłócanie ciszy nocnej,spożywanie alkoholu w miejscu publicznym) Sąsiad jednak wyręczył ich i zebrał trochę podpisów.Spółdzielnia usuneła ławki które przecież nie tylko podpitym wyrostkom służyły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytająca się wciąż
Asiek, a gdzie mieszkasz? Bo mam ten sam problem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie kilka lat wstecz bylo podobnie.. mialam przed blokiem lawke.. ale siedzieli tam i pili .. bo 50 metrow dalej byl sklep (teraz go nie ma) i mysle ze bez problemu ona by mogla wrocic. bo czasami jak chce posiedziec na dworze to siedze na schodach bo nie mam gdzie... to jest dobry pomysł :) teraz nam zmienioi prezesa splodzielni i chce sie podlizac i juz zrobil tyleeee ze ja pierdziele:D moze i lawki powroca:) powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie takimi sprawami zajmuje się wspólnota mieszkaniowa i to my decydujemy o tym czy ławki są czy też nie . W tym roku zrobiliśmy z funduszu remmntowego parking, ale będziemy też stawiać ławeczki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewaneska

Mieszkam na parterze i picie na ławce zaraz przed oknami mojej sypialni jest bardzo uciażliwe. I tak już na to dawno przymknęłam oko, ale ostatnio bili się na noże. Zgłaszałabym to na policję, ale to są niebezpieczni ludzie i boje się, że nie będę mogło spokojnie przejsc przez osiedle. Dlatego jedyny sposob to likwidacja tych ławek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×