busia594 0 Napisano Sierpień 20, 2010 Jestem z gościem 4 miesiące, mamy po 27 lat i od początku zdecydowaliśmy się na poważny związek. problem polega na tym że on ma wiele zajęć - praca na zmiany 12godzinne, druga praca na zlecenia, siłownia, sztuki walki, no i jestem jeszcze JA. Wiem że nie powinnam porównywać ale w moim poprzednim związku facet strasznie o mnie zabiegał, mówił czułe słówka, dużo gadaliśmy przez tel. A tu jest inaczej - widzimy sie jakoś 2,3 razy w tyg, ostatnio więcej pisze, ale nie czuje się pewnie, tzn. nie dam sobie ręki uciąć że mu tak naprawde zależy. Jak się widzimy to oczywiście jest ok, przytula całuje itp. No i jest do tego zaje... przyciąganie fizyczne;) ostatnio mi nawet powiedział że z żadna poprzednią tak nie miał (ja też z żadnym poprzednim). Mam za sobą parę porażek i boję się go stracić. czy ja robie sobie sztucznie problemy? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach