Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość iyrs

rozbudzic instynkt macierzyński

Polecane posty

Gość iyrs

jak to się stało, że zapragnęliście dziecka? czy to było jakieś nagłe doznanie, czy przemyślane i długotrawłe ? Mam 27 lat i kompletnie nie mam instynktu macierzyńskiego, chęci posiadania dzieci - kompletnie nic. Aż mnie to przeraża. Dzieci mnie wręcz irytują i denerwują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja ciaza byla niespodziewana i instynkt pojawil sie dopiero jakos pod koniec ciazy. Mnie tez strasznie irytuja dzieci - oczywiscie procz mojego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie chęć posiadania dziecka pojawiła się w wieku 22lat ale przyznam, że obce dzieci też mnie irytują, szczególnie w większej grupie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a u mnie bylo tak to
a ja uwielbialam dzieci dopoki nie pojaiwla sie moja corka, wtedy nie bylo juz zabawy na kika godzin i do domku tak jak z cudzymi, tylko przebywanie z nia caly czas..momentami mozna miec dosc ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolinnnnka
rozbudzic chyba sie nie da.....ja nigdy nie mialam i nawet teraz bedac w 37tc nie mam :( nawet nie lubie dzieci....mysle ze to sie nie zmieni jak maly sie urodzi, bede go wychowywac i wogole na pewno kochac ale dzieci nie lubie i tyle taki charakter....dlatego juz po 1 dziecku wole sobie kupic jakies zwierzatko :P nie mowiac o instynkcie do karmienia piersia albo takie tam....dla mnie to dalej obrzydliwe, bede bo uwazam ze to wlasciwe ale tylko tyle ile jest mus a wiec 3 miesiace jakies....a póxniej ide do pracy bo to jakos mnie kreci a dzieci to nie dla mnie, celem moim nie sa w żadnym wypadku....kazdy jest inny jeden lubi drugi nie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolinnnnka
aha nie jestem jakas małoletnia, mam meza skonczone studia, 25 lat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kafeterianka252
Ja ogolnie obcych bachorów nie lubię i na widok dziecka w wózku nie szalejeę... Jestem w 16 tc i wszyscy myslą, że szaleje na punkcie maluchów... Ja kocham tylko swojego a do ciąży zachęciło mnie sam fakt posiadania brzuszka z niespodzianką, a nie pieluchy... rób bobaska, póżniej możesz miec problem (tfutfutfu) a instynkt do swojego dxiecka szybko przyjdzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja broniłam się przed dzieckiem rękoma i nogami przez 32 lata ;)... niecierpiałam bahorów...aż urodziłam swoje i wtedy zwrot o 180 stopni... jestem teraz taką "kwoką" że nikt mnie o to nie posądzał a już najmniej ja sama - wszystko się zmieniło i jestem szczęśliwsza niż kiedykolwiek w życiu. Zobaczycie same...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Urodziłam dziecko w wieku 31 lat. Wcześniej nie lubiłam dzieci, bo mnie denerwowały i, uważałam, że zabierają czas. Jak zaszłam w ciążę ( świadomy i przemyślany wybór, bardziej z racji wieku niż z wielkiej ochoty) byłam przerażona. Po urodzeniu dziecka wszystko robiłam przy nim automatycznie, bez większej radości. Po prostu trochę tak na zimno. Z czasem zaczęłam wsiąkać w klimat i z czasem zaczęło mnie to cieszyć. Teraz nie wyobrażam sobie swojego życia bez dziecka, choć czasami mam ochotę je spakować i wysłać na inny kontynent:) Poza tym jest moim ulubionym mężczyzną na ziemi:) Myślę, że u mnie nie zadziałał instynkt macierzyński. Po prostu nauczyłam i uczę się cały czas bycia matką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×