Za młoda na dziecko

napisz co ci lekarz powiedział :) mam nadzieję że wszystko będzie dobrze i nie zwlekaj z powiedzeniem mamie bo inaczej będzie jej później strasznie przykro że coś tak ważnego i pięknego przed nią zataiłaś :)

cześć Szaraaaa. byłam w podobnej sytuacji zaszłam w ciąze mając 17 lat urodziłam mając 18 lat, teraz córka ma prawie 9 miesięcy a mo już obecny mąż ma 30 lat. tak samo jak ty bałam się powiedzieć o tym rodzinie tzn dziadkom bo z nimi mieszkam a są dla mnie jak rodzice. ale poszliśmy razem z wtedy jeszcze moim chlopakiem na zywioł. zrobiliśmy grilla usiedliśmy z dziadkami i było tak..dziadek miał swoje upędzone winko no i chciał mi też nalać na co ja wtedy odrazu powiedziałam że nie moge a on dlaczego no tylko spróbuj( bo ogólnie nie lubie alkoholu) i odpowiedziałam nie moge bo jestem w ciązy. pomyślałam wtedy powiem to i koniec co się bede kryć i stresować jak tylko wyjdzie to na niekorzyść. BYli w szoku ale nie byli źli.Potem wszyscy się cieszyli. Mysle że twój chłopak powinien póść i powiedziec to razem z Tobą wydaje mi się że wtedy w oczach Twoich mamy nie wyjdzie na nieodpowiedzialnego tchórza który nie umie oświadczyć że bedzięcie mieli dziecko. Nie musi tego mówic ale niech bedzię razem z Tobą. niech Twoja mama widzi że jest przy Tobie w takim momencie.

mami82 niestety dziś mnie nie przyjoł.Mam być jutro o 11. W sumie troszkę się dziwie bo mam lekkie krwawienie... Tak apropo co z tym zwlekaniem z mamą dzis sie caly dzien kloce.Mowi ze za czesto wychodze z domu i ze przyniose problemow (ewidentnie chodzilo o dziecko) noo a pozatym moj chlopak sobie pije ,ja jestem kompletnie rozklekotana.To chyba tyle :(

orinko29 niestety mam sobie wybić z głowy to ze on ze mna pojdzie.Boi sie mojej mamy mimo tego ze ma prawie 30 lat!! nie ogarniam tego.Naprawde go bardzo kocham ale ciagle sie sprzeczamy:( Zapewnia ze nigdy nie zostawi a ja cos czuje ze zostane sama z tym całym majdanem.Wszyscy beda wściekli a ja zaczynam miec dosc wszystkiego...:(

twój chłopak pije?????? dziewczyno walnij nim :/ skoro tchórzy i nie potrafi pójść do teściowej powiedziec że będzie babcią a do tego pije to nic dobrego z tego nie będzie :/ dla swojego i dziecka dobra olej go potem tylko alimenty od niego ściągaj :) a mama napewno tylko tak gada a jak przyjdzie co do czego i pozna prawde to zdanie zmieni :) głowa do góry i czekam na nowe wieści

masz nie wesoło ale z jednym dzieckiem spokojnie sobie życie ułożysz

mami82 Hm w sumie nie ze pije.. dzis sie napil bo pomaga bratu w remoncie. Ja go kocham i nie moge nim tak walnąc.. W sumie dzis sie wkurzyl na mnie bo o 20 bylam w miescie odwiesc kolezanke i powiedzial ze sie wlocze i dal mi do zrozumienia ze jego dziecku sie nie ma zdarzyc krzywda. Wszyscy na mnie liczyli w domu ze ja jakas poukladana a tu prosze.. przeciez oni mnie zabija :(

będzie dobrze żadna kochająca matka nie zabije swojego dziecka :) trzymam za ciebie kciuki :)

mami82 Dziekuje za JEDYNE wsparcie z Twojej strony jakie wogóle mam.. Napisze jutro jak wroce..Dobrej nocy

mami82 jestem w szoku.. poszlam dzis do ginekologa.Rano mialam mocne krwawienie ale mimo to mnie zbadal,wypytal o wszystko.Powiedzial ze najprawdopodobniej ciazy nie ma,ze testy ciazowe czesto klamia itd. to ja go pytam czemu urosly mi tak bardzo piersi brzuch,czemu od 2 miesiecy nie miesiaczkuje a on mi o jakis hormonach itp. Cos mi to nie pasowalo,poszlam do laboratorium i pobrali mi krew jutro mam miec wyniki..w sumie ciesze sie ze nie jestem(na 90%) zobaczymy jutro w sumie juz sie przyzwyczailam do mysli ze jestem... a moj chlopak?nawet sie nie zapytal co i jak!!!nic!

przeczytałam Twoją historie i bądź cierpliwa i czekaj do jutra trzymaj się i napisz jak wyjdą wyniki

lejjdiss ok :) Pozdrowionka

o kużwa, 17 lat i i się pieprzy na całego, teraz rozpacz, trzeba bylo zadawać pytania przed dawanie m dupy, teraz za późno,

no to jestem w szoku :o zobaczymy co tam jutro wyniki pokażą a jakie badania ci zlecił? bete też? a co do testów to faktycznie kłamią :D:D:D mnie skłamały 3 razy w marcu, kwietniu i maju dopiero czerwcowy pokazał 2 kreski a w ciąże pod koniec lutego zaszłam :D:D:D czekam na wieści

dawajkaaaaa widze ze cos ci nie pasuje.zajmij sie swoim zyciem.

i jak badania?????