Sprawa o ojcoswo i alimenty

Witam! Nazywam się Weronika, mam 2-leniego synka dla którego chcę się starać o alimenty, ale mam pewien problem, sprawa wygląda następująco: gdy urodził się mój synek Oliwier nadałam mu swoje nazwisko ponieważ nie chciał mieć nic wspólnego z jego ojcem, który wymigiwał się od pracy, miał wszędzie długi a do tego lubił kobiety, uniosłam się honorem,uważałam że sama dam sobie radę i nie potrzebny mi taki nikt w życiu. Teraz jednak jestem w trudnej sytuacji i chcę uzyskać jakieś pieniążki dla mojego synka. Co mam zrobić? Czy mam jakieś szanse? Pomóżcie proszę

szanse zawsze masz bo ojciec powienien placic na swoje dziecko najlepiej zadzwonic do urzedu i sie zapytac co i jak ,moze jakies dziewczyny byly w podobnej sytuacji to ci tu pomoga

Musisz założyć sprawę o ustalenie ojcostwa. Przeprowadzą test genetyczne, uznają dziecko za jego i wtedy przeprowadzana jest sprawa o alimenty. Oczywiście wystąp o alimenty wstecz, bo to zakichany obowiązek tatusia (czy też mamusi) łożyć na swoje dziecko. Najlepiej udaj się po poradę prawną - w każdym mieście przy sądzie są dyżury prawników udzielających darmowe porady prawne. Powiedzą ci tam i pomogą jak napisać pozew,co w nim zawrzeć i jak po kolei wszystko załatwić.