kobieta z ktora zerwałem ma taki opis na gg

to roztanie bardzo przezyla ponoc.A teraz ma taki opis "tyle musiałam przejść żeby Cie wreszcie docenic:*:*" opis nie jest kierowany do mnie.czy sadzicie ze ma juz kogos kogo "doceniła"

ojca pewnie ojciec ją dobrze ruchał

Na pewno jest skierowany do kogoś innego, pewnie do jakiegoś przyjaciela, który był zawsze obok - pseudopocieszyciel:) Pomógł jej się pozbierać wspierając. Faceci potrafią mydlić oczy kobietom, które są w rozsypce. Radzę Ci działaś jeśli Ci jeszcze w ogóle zależy!

przecież chyba nie sądzisz, że do Ciebie? Że aż tak by się poniżyła...

chce wzbudzic w Tobie zazdrość i tyle, żebys do niej przybiegł z powrotem.

Jesteś pewny, że nie do ciebie? Bo w sumie przecież to może o ciebie chodzić, zerwałeś, więc doceniła co straciła. Ale to tylko sugestia.

opis może nie byc skierowany do nikogo.. mogła go umieścić tylko dlatego żebyś byl zazdrosny, żebyś myślał że ona kogoś ma.. wiele kobiet tak robi

dlaczego zerwaliście :O

skoro z nią zerwał to chyba mu na niej nie zalezy

dokładnie to brzmi tak "tyle porazek musiałam zaliczyc zeby cie docenic":* chce wzbudzic zazdrosc?Hm dziwne bo od 3 tygodni nie mamy kontaktu i sie nie odzywa

Jasne jest, że po przykrościach jakie ją spotkały z Twojej strony doceniła kogoś, kogo wcześniej znała. Nie sądzę, że to próba wzbudzenia zazrości... Robiłaby to w inny sposób. Miałam podobnie, po rozstaniu znalazłam miłość, kto był przy mnie od samego początku, zawsze mnie wspierał.. a ja go nie zauważałam... Teraz jestesmy razem od pary dobry lat i nie żałuje:P:P

tak, ma już kogoś kto zawsze był gdzieś w pobliżu, ale dopiero teraz sobie to uświadomiła :)

nie prawda. docenila kogos kto kiedys o nia walczyl ona wolala Ciebie, a kiedy ty ja pozuciles, miala w nim oparcie i dlatego teraz docenila go i ta znajomosc tak to widze :)

czasem potrzeba spotkać na swojej drodze pseudomężczyznę by docenić mężczyznę prawdziwego. Pewnie zbytnio jej nie zależało i na zasadzie porównania do ciebie doceniła kogoś istotnie dla niej ważnego

ja tylko nie kumam po co obwieszcza o tym całemu światu..poza tym to rownie dobrze moze byc przyjaciółka

Obwieszcza to jemu - swojemu wybrańcowi żeby poczuł się wyjątkowy, a nie całemu światu.. Nie rozumiem czemu zaprzepaściłeś związek na którym jak widać Ci zależy?? Czemu musiała poznać kogoś żebyś zrozumiał, że Ci na niej zależy? 3 tygodnie to naprawdę dużo czasu... żeby poznać i docenić kogoś innego... Najlepiej odezwij się do niej i spytaj jej wprost czy kogoś ma. MAsz prawo wiedzieć ze zwględu na to co Was łączyło...

o przyjaciółce się nie mówi się w takim kontekście kwitując, że się ją "docenia"......

ja spotykałem się znia 3 mniesiace!!!:Oi nie zalezy mi tylko pytam

pozaty sam znia zerwalem bo poznalem kogos innego na portalu rankowym wiec jakos mi chhyba niezalezało..Tylko dziwia mnie takie opisy ostancacyjne

niech cię nie dziwi fakt, że sam o niej myślisz, i nie sil się na inne wytłumaczenia, skoro masz już inną. co za pajac!