Co mi poradzicie w tej sytuacji?

:-o. Chodzi o to,że mam bardzo niską samoocenę, wstydzę sie wychodzic czy rozmawiać z kim kolwiek bo wiem że zaraz będe zbesztana... Kompleksy mam naprawdę duże i nie" wymyślone ".. Duzy nos np to jeszcze nic w porownaniu do tego co mam .. Ale do rzeczy .. kiedyś miałam duzo znajomych,może dzieki temu,ze bylam wesoła. Teraz juz tak nie potrafie,wiem co o mnie myślą... Bez wysyłania fotek na GG pisałam z pewnym chlopakiem. Oszukałam go w jednej rzeczy i zerwał ze mna znajomosc ;| . Moze pomyślał,że nie mysle o nim powaznie? Wtedy jeszcze mlodzi byliśmy ;) było to 4 lata temu a pare dni temu dostalam od niego zaproszenie na facebooku. Jestem z Gdanska i jak wiadomo duzo osob ma wklejone zdjecia Iwony W., napisałam czy sie znamy;) a on na to że jeśli doda mnie do znajomych to zawsze jest wieksza szansa na jej odnalezienie... Nie wiem czy to był tylko pretekst, bo nie mialam wpisanego nazwiska i dopiero po jego wpisaniu dostalam jego zaproszenie ( nie mam tam fotek) .Słyszałam ze mowil z 2 lata temu do znajomych o mnie,ze sie zakochal ale go zrobilam w balona czy cos w tym stylu. Nie mam zamiaru do niego pisac zeby sie wyglupic. .. dla Was moj problem pewnie jest smieszny&zenujacy ale naprawde nie wiem co myslec.

ć, nie pisząc do niego. ludzie, nauczcie się rozmawiać..

nie koniecznie musze pisac zeby sie dowiedziec jaka byla przyczyna. mamy wspolnych znajomych i poprostu nie chce wyjsc na taka co sie przyczepia i jej zalezy na starych milostkach

pogadać z nim?inaczej nie da rady. a na kompleksy i niską samoocenę -psycholog. w necie pomocy nie szukaj... wiem po sobie.

eh trudno... ja do niego nie zagadam... niska samoocena bedzie zawsze bo z takimi wadami nie da sie zyc. nawet gdyby pomogl mi, psychicznie, to i tak wokolo bedzie zle ...

a zdziwisz się bo nie będzie. mówię ci, idź.

nawet gdybym chciała... to kasy nie mam jestem na utrzymaniu rodzicow, a przeciez nie powiem im ze chce isc bo mam niska samoocene? Oni zawsze gadaja 'daj spokoj, co marudzisz' i ucinaja temat. a Ty bylas?

są darmowi np. w szkołach. albo psycholog online. napisz maila. moja koleżanka była. przed wizytą miała strasznie niską samoocenę i świra na punkcie tego, że żaden facet jej nie chce. po wizycie zgarniała kolesi jak popieprzona...

:-o a ile takich wizyt miała?? wiesz ale takie kompleksy typu wady w charakterze mozna naprawic, z sameog charakteru zla nie jestem,w wygladzie nie mam drobnostek tylko mega wady widoczne na pierwszy rzut :(

8 miechów chodziła. co tydzień. pewnie przesadzasz. o co chodzi?

dodam, że te wady "widoczne na pierwszy rzut" będą ci obojętne. zobaczysz, psycholog tak cię zakręci;p

mam pisac wszystko?:o , zmagam sie z tym tyle lat, no wstyd:( jeszcze jedno pytanie.. ile kosztuje jedna wizyta?

pisz. nie żaden wstyd. :) w szkołach masz darmowych. no i powiedz mi w jakim mieście mieszkasz to ci mniej więcej powiem...:)

ehhh.. moja twarz to jakas bezksztaltna masa ... pulchna i w ogole bez kształtu. Krzywe zęby, jak wampir i jedynka nachodzaca na lewą.. nosilam aparat, teraz przestałam chyba juz nawet za pozno jest... garbaty nos, usta totalnie dziwne, pelne a dolna warga rozcieta jak dupa:( no i najgorsza rzecz ktora mi wszystko utrudnia-zez! nie mogę nosic okularów, operacji miec nie moge. zgroza!!!:( włosy sianowate, bezkształtne! no i figura.. płaski tyłek, cellulit na nogach , cycki duze ale obwisłe:( i w ogole nie mam figury, mam jakas bezkształtną mase i wygladam jak potwór. :( mieszkam w Gdansku

albo idź z NFZ. na pewno wszystko wyolbrzymiasz. i widzisz siebie bo chcesz się tak widzieć. a cellulit ma 90%nastolatek! od 50 do 120 zł. za godzinę

Nie wyolbrzymiam tylko pisze jak jest.. ehh :( marny zywot ;)) a na operacje nie moge isc dlatego ze lekarze maja zastrzezenia co do wzroku

kochana ja ide spac, bede jutro

i dziekuje za podanie ceny i w ogole ze chcesz do mnie pisac ;) znalazłam wirtualnego psychologa. moze jakos pomoze...

ok, dobranoc.. dzieki :]

a czemu nie mozesz nosic okularow? i wroc po ten aparat...

nmzc,spoko;)