Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Tova

Panna z dzieckiem a komunia, spowiedź itd...

Polecane posty

Mieszkam razem z chłopakiem i mamy 6 miesięczne dziecko nie ukrywam, że nie jesteśmy jakoś super wierzący... nie mamy ślubu także mimo mieszkania razem jestem tak zwaną panną z dzieckiem na chrzcie nie moglismy wziąść komuni. Ostatnio dowiedziałam się,że nie moge chodzic do spowiedzi, brac komunii, ani byc świadkiem na slubie. To jest prawda czy tylko wymysł księdza? Moj tata pracuje w Zakładzie Karnym tam najgorsi przestepcy biorą co niedziele komunie a my nie możemy? tylko dlatego, że nie mamy ślubu? az nie chce mi sie wierzyc ;/ ktos sie wypowie na ten temat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Levi opowiedz nam cos o
skoro nie jestes wierzaca, to czemu ci tak na tym zalezy? jestes obłudna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pierwsz eslysze ze nie mozna isc do spowiedzi jak sie nie ma slubu... do spowiedzi zawsze mozesz isc, wszystko zalezy od tego czy dostaniesz rozgrzeszenie czy nie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, to niestety prawda. Chociaż na chrzest własnego dziecka mogłaś poprosić proboszcza o zgodę na przyjęcie komunii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie zależy mi tylko jestem ciekaw czy to jest prawda czy tylko wymysł naszego księdza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Levi opowiedz nam cos o
a z tym swiadkowaniem na slubie to tez sciema, zarowno prawoslawny, katolik jak i niewierzacy moze byc swiadkiem na slubie w naszym obrzadku, zapewniam cie ze panna z dzieckiem tez🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak pójdziesz do spowiedzi to możesz wziąć komunię i dalej możesz brać jeżeli nie będziesz uprawiać seksu jedynym twoim grzechem jest bara bara przed ślubem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nawet w przykazaniach kościelnych jest mowa że przynajmniej raz w ropku spowiadac się i komunię święta przyjmować a ksiadz nam mowi ze nie mozemy heh nierozumniem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blechh blechh
nie rozumiesz pewnie dlatego, ze jestes ciemna masa, ktora wierzy w smerfy, pszczolke maję i pana boga🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
blechh blechh przeciez napisałam, ze nie jestem wierząca czytaj ze zrozumieniem mój temat!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tutaj większym grzechem jest to, ze mieszkasz z facetem bez ślubu niż to, ze masz nieślubne dziecko. I te dwa powody wykluczają możliwość przystępowania do komunii. Co z tego, jak pójdziesz do spowiedzi a potem i tak będziesz dalej z tym facetem mieszkać? Nie na tym to ma polegać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mozesz isc do dpowiedzi ale powinnas sie wyspowiadac z sexu ze swoim partnerem. tylko, ze warunkiem dobrej spowiedzui jest zal za grzechy i postanowienie poprawy - jesli nie zalujesz i bedziesz dalej sie koachac z nim to spowiedz jest nie wazna i prawdopodobnie nie dostaniesz rozgrzeszenia, a bez spowiedzi nei mozna przystapic do komunii sw. swiadkiem na slubie mozesz byc, ale nie bedziesz przyjmowac komunii - tak mozna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" mieszkanie przed slubem razem to nie grzech, ile razy trzeba to ludziom powtarzac? zascianek..." no pewnie, ze nie - ale sex beZ slubu to grzech - a skoro jest dziecko to i sex byl ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tajasne
ale seks przedslubny sie odpuszcza raz a porzadnie. autorka nie "pokutuje" za to ze sie poseksiła i ma dziecko, tylko za ciągłe "życie w grzechu", czyli ciągłe uprawianie seksu przedślubnego. jesli sie wyspowiadasz, przysięgniesz poprawę, czyli rezygnację z seksu - to mozesz chodzic do komunii. w takiej sytuacji jak Twoja księża nie mają podstaw do rozgrzeszena, bo rzadko kiedy widac szczery żal i postanowienie poprawy... do spowiedzi mozesz chodzic, po prostu nie dostaniesz rozgrzeszenia za ten grzech. za resztę tak, wiec Twojemu sumieniu trochę to ulży. tym niemniej nie bedziesz w stanie łaski uświęcajacej, wiec do komunii pójśc nie mozesz. świadkiem na ślubie mozesz byc, ale matką chrzestną juz nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tajasne
"natka* - Mieszkanie razem przed ślubem to jest grzech, ludzie " samo w sobie nie, jest sytuacją prowokującą do grzechu, ale jesli nie uprawiacie seksu i żyjecie w "czystości" to jest OK.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Inaczej, mieszkanie przed ślubem kojarzy się od razu ze współżyciem, dlatego wiele ludzi mówi, że jest też ono grzechem. Bo chyba nie da się mieszkać razem i ze sobą nie sypiać? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawa_świata___
a co jeśli autorka tematu weźmie ślub z ojcem dziecka ? Czy wtedy po spowiedzi może już przyjmować komunię i zostać matką chrzestną ? czy dziecko to dalej "figuruje" w kościele jako "nieślubne dziecko" ? wiem, że temat stary, ale jestem ciekawa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaaaamil
jebac ksiezy jebac spowied jebac boga hehehhe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli chodzi o ścisłość to rzeczywiście nie powinnaś chodzić do komunii i zostawać świadkiem, chrzestną itd :) ale w praktyce jeśli chcesz i jesli ktoś kto Ciebie wybiera np za chrzestną ma tego świadomość że nie jesteś wierząca a jednak chce...możesz spokojnie dostać rozgrzeszenie i papierek potrzebny jako zaświadczenie. Nawet nie musisz cyganić na spowiedzi, wiem bo sama jako panna mieszkałam z narzeczonym bez ślubu, spowiadałam się szczerze i za każdym razem - 3 razy - bez niczego dostawałam karteczkę i zostawałam chrzestną albo świadkiem na ślubie. Oczywiście zdarzają się księża którzy zaczną się czepiać, ale chyba nie tak często się to zdarza skoro ja trafiłam akurat na dwóch takich i wśrod znajomych nie słyszałam żeby ktoś kartki nie dostał. O wiele bardziej piętnowane są osoby rozwiedzione które sobie mieszkają z kimś nowym i o takich osobach słyszałam że nie dostały pozwolenia na bycie chrzestnym albo że ksiądz który zna taką osobę zaznaczył że rozgrzeszenie daje ale do komunii taka osoba ma nie przychodzić jak nie chce sie wstydzić że nie dostała... Już pomijając że w praktyce nikt nie sprawdza czy na spowiedzi mówi sie prawdę...co też pozostawia parę możliwości dla osób które nie są wierzące i piekła sie nie boją

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eeee nakręciłam :p miało być że bez szukania i wybierania księdza trafiłam na dwóch u których dostałam pisemko bez niczego, nawet nie kazali sie tłumaczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do spowiedzi mozesz isc , dostaniesz blogoslawienstwo ale rozgrzeszenia nie. jak wychowasz dziecko to nie dostaniesz , jak wyrzucisz dziecko czy zabijesz to dostanies , ot cala prawda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pietruszkaaaaaa
Samo mieszkanie razem też jest grzechem- zgorszenia, wystawiania się na pokusy itd. Inni nie wiedzą, że para ze sobą nie sypia. A druga sprawa, że ciężko jest nie narażać się na pokusy razem mieszkając ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pietruszkaaaaaa
Samo mieszkanie razem też jest grzechem- zgorszenia, wystawiania się na pokusy itd. Inni nie wiedzą, że para ze sobą nie sypia. A druga sprawa, że ciężko jest nie narażać się na pokusy razem mieszkając ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chodziło mi że nawet jeśli para ze sobą nie sypia, inni tego nie wiedzą. Przecież nie wywiesi się transparentu "w tym mieszkaniu żyjemy w czystości" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×