mąż myślitylko o seksie

ciągłe dylematy... wolałabys, żeby w ogóle tego nie robił? ech, i tak źle i tak nie dobrze :P

Autorka zadala pytanie, ja odpowiedzialam. Dzieci owszem posiadam, rowniez prace i meza z 2 ma pracami tak wiec doskonale wiem jak to jest miec obowiazki, dzieci i malo czasu.

"a macie moze jakies rady , jal to u Was wyglada zainicjowanie zbliżenia? chcialabym wprowadzic moze cos nowego, oczywiste rzeczy czesto takie nie sa" Z w/w porad można by skorzystać gdyby mąź nie miał zbytniej ochoty na seks.Autorka pisze o kwesti odwrotnej.Po takich ,,zalotach"seks będzie nie 6 razy,ale potrzeby męźa się podwoją.Spodoba Mu się takie zachowanie i wtedy będzie problem dla autorki to co mialam jej twoim zdaniem napisac, bo nie rozumiem? Przeciez sama spytala jak u nas wyglada, innych czytajacych.. :) :) :)

Jeżeli stać cię na utrzymanie siebie i dzieci w razie zdrady i odejścia męża, to się nie zmuszaj. Jeżeli jesteś na jego utrzymaniu to lepiej się zmuś, bo się sama nie utrzymasz.

No sorry ale przy dzieciach to wypada się trochę opanować. Też mam dziecko i u nas seks jest raz w tygodniu jak moja teściowa zabiera synka na noc do siebie. Więc juz nie przesadzajcie, że nie umiecie zyć bez seksu.

ja rowniez zazdroszcze meza. Ja marze o regularnym seksie (najlepiej co drugi dzien) a mam raz na tydzien i tak po 4 dniach zaczyna mnie nosic. A autrka sama jest sobie winna, po co za niego wychodzilas? Przeciez libido mu po slubie nie wzroslo. Moglas go zostawic dla innych. Ja za swojego nie wyszlam. Wiem, ze nie znioslabym tego przez caley zycie.

mieć taką żonę to marzenie Jak Ty masz męża , ja mam możliwość dostępu raz na miesiąc no może dwa na 15 min

No wiec ( do kogos z 2 posty wyzej) nie umiemy. Raz to conajmniej dziennie, a nie w tyg. Jakbym zawsze uprawiala sex kiedy dzieci sa u babci to bym sie raz za 2 lata bzykala.. ;/

Czytając to forum dowiedziałem się że źle wybrałem żonę :)

Moj maz chyba ten erotoman.On moglby conajmniej dwa razy dziennie(tak bylo przed slubem)teraz jest co drugi dzien albo raz dziennie.Jestesmy po trzydziesce,mamy dzieci a ja czasem sie zmuszam.Jak nie mam ochoty to jest wielkie halo :( Ja nie moge zrozumiec,gdy kobiety pisza,ze one chca czesciej a facet raz na tydzien ma ochote :-0

A tak w ogole to dzieci w nocy spia:) Przynajmniej od drugiego roku zycia :)

Ja to sobie dobrałem partnerkę.. Ja mam ochotę codziennie a ona co miesiąc, albo rzadziej. Tak zupełnie poważnie, powiedzcie, jak tu nie oszaleć i zachować wierność? :/

Moze znajdz sobie jakas pasje?Zeby zajac mysli czym innym ;)

przynajmniej od 2 giego roku zycia- dobrrre :) hehe Moje na szczescie nie mialy problemu rowniez ponizej tego wieku, jak rowniez w ciagu dnia przez czas jakis. Ponadto u nas jest o tyle duza roznica wieku nmiedzy dziecmi, ze spokojnie moge wyjsc do pokoju obok, zostawiajac mlodsze dziecko pod 'opieka' straszego kiedy ukladaja klocki np, tym samym, zyskujemy kolejne 25-40 min na bzykanie w lazience np :)

moj facet tez ciagle ma ochote. nie mieszkamy razem ale jesli razem jestesmy nie ma mowy o dniu bez seksu :) on mowi ze tak na niego dzialam i koniec. zdarza nam sie 3xdziennie. ja mam mniejsze potrzeby niz on ale i tak lubie to wiec nie ma problemow. martwie sie tylko jak w przyszlosci bedzie dziecko, ciaza czy polog - dopiero bedzie mial problem :o

No wlasnie to zalezy od osoby, mi nic nie zmniejszylo popedu- ani ciaza, ani polog :) jedynie "po" bol gdzieniegdzie, ale tez tylko na chwile.. :)

Nie mogę zrozumieć, że uprawiacie seks, kiedy w pokoju obok dzieci bawią się klockami. To nie jest chyba normalne.

dziennie a mojego faceta po 2 razie juz boli :(

blender wywalony w pokrzywy ja mohe uprawiac sex jak obok sa dzieci w kinie w autobusie jezu wszedzie

Wam normalnie seks odbiera zdrowy rozsądek. Jeszcze brakuje, żeby dzieci w przedszkolu opowiadały o wyczynach mamusi i tatusia.

no wlasnie, nie wiem o co wam chodzi, jaki problem widzisz w tym, ze dzieci sa w pokoju obok?? Dla mnie ty nie jestes normalna. Przeciez nie bzykam sie przy nich..

autorko mezowi nie miej nic za zle to nie jego wina ze ma taka ochote tak dziala jeg organizm i nawet nie masz pojecia jak on sie musi meczyc wyobraz sobie ze czegos bardzo chcesz np siku a nie mozesz zorbic przez kilkanasie godzin bo nie masz gdzie i az od srodka cie rozsadza tak ma osoba ktora ma duzy temperament az ja nosi nad tym sie nie da panoac musisz z mezem duzo rozmawiac zebyscie wiedzieli co czujecie ale nie jest w porzadku ze on cos na tobie wymusza albo szantazuje rozwodem

blender wywalony w pokrzywy ja tam widzialam rodzicow kilka razy w akcji jako dziecko jako juz rodosla panna nie raz swoje slyszalam zza drzwi i cieszylam sie ze po tylu latach ciagle i czesto to robia z mama tez czesto o sexie i potrzebach rozmawialam sex to naturalna sprawa