Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zdesperowana i sfrustrowana...

Nigdy wiecej nie zaufam mezczyznom, kolejny sie mna zabawil...

Polecane posty

Gość onaaaaaaaaaaaaaaaaa_
Przykro mi to mówić, ale tak - jesteś naiwna. Ja tylu facetów spotykam co dzień i naprawdę, oni nie mają ograniczeń. Przy każdej okazji jakieś miłe słówka.. Och jaka to ja wyjątkowa jestem itd. Dla nich to gra - gdybym poleciała na to, to by niezły ubaw mieli ze mnie - taka szara rzeczywistość. Może kiedyś zrozumiesz, jak funkcjonują faceci. Owszem - nie wszyscy. Ale większość, a z Twojego opisu wynika, że facet sobie pozarywał, sprawdził, może znalazł lepszą ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do onnnaaaaaaaaaaaaa
wiesz, inaczej jak ktos w pracy przez kilka godzinn jest obrzucany miłymi słowkami tak jak Ty inaczej jak autorka, która może czeka na swojego "księcia" i się zauroczyła!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaaaaaaaaaaaaaaaaa_
A kiedyś nawet poznałam faceta, z którym spotykałam się dzień w dzień, tak mnie zarywał, taki był zakochany itd.. a wiesz co się okazało? Że chciał mnie tylko przelecieć i mam dowody. Nawet raz mnie zaprosił do siebie, miał tylko spodenki, bez majtek. Skąd wiem, że bez majtek? Bo jak jego rodzice wrócili, to szybko zdjął przy mnie spodenki, założył majtki i spodenki i poszedł im otworzyć. Wiesz jak pięknie on potrafił mówić.. ach cała zakochana byłam :) A okazało się, że chciał mnie tylko przelecieć, a jak widział, że mu się to nie uda, to zrezygnował. Ale cieszę się z takich doświadczeń, bo już nie mam takich myśli jak Ty:"Jasne i co kazdej kobiecie mowi, ze jest taka piekna, ze moglaby upiekszac otoczenie i kazdej mowi, ze przyjedzie do niej do pracy tylko po to zeby ją obejrzec, kazda kobiete zaprasza do kawiarni itp i w takie miejsca? " Jaki facet używa słów, że kobieta upiększa otoczenie a później wyjeżdża gdzieś sobie, nie mówiąc gdzie? Taki, który chciał Cię wykorzystać, albo pobawić się Tobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdesperowana i sfrustrowana...
Ja nie zakochalam sie w nim z pwoodu slowek zakochalam sie w nim ogolnie, a dlatego, ze mnie tez podrywal to sie cieszylam, robilam sobie nadzieje, myslalam, ze w koncu sie zakochalam ze wzajemnoscia. Nie podrywal mnie w pracy - ja jeszcze studiuje, pracuje tylko na wakacje, ten facet jest duzo starszy ma juz stala prace, jest dawno po studiach itp. Nie wiem na fcb mial napisane, ze szuka zwiazku, na jakims tam innym portalu tez, na nk chyba w ogole sie nie rejestrowal... Boje sie... nie bede do niego pisac i sie narzucac na pewno nie ale jak on do mnie nie bedzie w ogole pisal to ja chyba umre, ja taka w nim zakochana bylam, nie widzialam swiata poza nim byl dla mnie nie tylko najlepszym kmezczyzna na swiecie ale tez autorytetem i w ogole a teraz to juz sama nie wiem, zburzylk mi sie caly swiat teraz tylko mysle, ze wszyscy faceci sa tacy sami i im nie warto ufac... poprzedni facet tez mnie tak potraktowal ale to byl malolat w moim wieku (rok temu mielismy po 19, teraz mam 20) ale co do poprzedniego to sobie to tlumaczylam ze to tylko malolat glupi chlopczyk zreszta nie bylam w nim az tak zakochana tylko mi sie troche podobał... A ten to już jest jednak jakieś uczucie, nawet sobie nie zdajecie sprawy co ja czulam jak sie 2 miesiace czy 3 miesiace temu dowiedzialam, ze on ma problemy zdrowotne, ryczalam, bylo mi przykro ciagle sie o niego martwilam, cieszylam sie jak juz go zobaczylam calego, a on teraz wie ze ja jestem chora i sie nawet tym nie zainteresuje... ma mnie gdzies, wyjezdza sobie i juz, prawdopodobnie na miesiac, powiedzial ze moze bedzie krocej ale moze tez sie przedluzyc do miesiaca... jak do mnie nie napisze i w ogole to ja bede załamana...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do onnnaaaaaaaaaaaaa
Twój koleś to widocznie był małolat, skoro mieszkał z rodzicami i tak sie zachował, a autorka mówi o dorosłym facecie !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autroko to czemu sobie z nim nie dasz spokoju skoro cie olewa??????????????????/tego kwiatu jest pół swiatu znajdzesz jeszcze lepszego zobaczysz glowa do góry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdesperowana i sfrustrowana...
no i wlasnie o to chodzi, ze sie mna bawil dlatego jestem taka zalamana ;( a ja sie w nim glupia zakochalam, ale co juz sie zakochac nie mozna, skad mialam kur** wiedziec ze on taki jest, myslalam ze jest inny, no kurde ;( Naprawde sie w nim zakochalam, nie czekalam wcale na ksiecia z bajki, ale co mam teraz poradzic, juz jest za pozno jakbym od poczatku wiedziala to w ogole bym sie nie zakochiwala w ogole bym sie z nim nie umawiala itp ;( Nie rozumiem co dla facetow jest zabawnego w tym ze dziewczyna sie w nich zakocha a oni ją potem oleją a ona wpadnie w depreche i bedzie rozpaczac co w tym jest kur** fajnego to zwykle chamstwo jest;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedynym pocieszeninem
może być fakt, że duuużo osób było w podobnej sytuacji... musisz swoje "przecierpieć" a czas wyleczy rany ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdesperowana i sfrustrowana...
Moje gg: 8744432

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość estaaaa
a ja się nie zgadzam, że wszyscy faceci są tacy sami!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdesperowana i sfrustrowana...
mackov - a co ja odebralam na wyrost? Facet prawil mi komplementy i to nie raz czy dwa tylko bez przerwy, mowil mi rozne przemile rzcezy, ze jestem cudowna itp itd wyjatkowa, ze specjalnie przyjedzie do mnie do pracy zeby mnie ogladac, zapraszal mnie np. do kawiarni stawial jakies soczki, rozmawial ze mna na rozne tematy, pomagal mi doradzal, pocieszal mnie jak mialam jakis problem, a z tym, ze sie nie domyslil ze cos do niego czuje to watpie, bo jak wyjezdzal zawsze do niego pisalam czy dolecial caly czy jest wszystko w porzadku bo sie martwilam, wiec watpie zeby sie nie domyslil... a jego zachowanie nie wygladalo jak zwyklego znajomego, bo jednak mi pomagał i w ogóle, ciagle sie na mnie gapil zanim jeszcze sie poznalismy ciagle po prostu sie gapil i usmiechal a nawet jeszcze wtedy nie wiedzial jak mam na imie (to bylo zimą). Więc jak ja mialam to odebrac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez mialam taka samą sytuacje, wlasciwie nawet gorsza, bo facet wyjezdza na pol roku do pracy do innego miasta... tez sie czuje okropnie, rozumiem Cie, ale faceci tacy już są, że tylko sie bawią kobietami... taka jest prawda... niestety. Nic sie na to nie poradzi, oni sie po prostu nie angazują w związki, a takie randki to sa dla nich tylko rozrywka i dobrą zabawą... i fajnym spedzaniem wolnego czasu itp. a dziewczyna potem zostaje sama, zakochana, sama musi sobie radzić z problemami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieszczesliwa milosc ;-(
dokladnie tak, a kobiety potem musza cierpiec a facet sie pobawi i odejdzie i ma wszystko w glebokim powazaniu ;( wiem cos o tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdesperowana i sfrustrowana...
czekam i czekam jak na razie zero kontaktu, ja juz nie wytrzymuje, chyba zwariuje ;-( poszlam wczoraj na impreze, chcialam sie rozerwac zapomniec, a teraz jest jeszcze gorzej ;( jakis koles mnie podrywasl ale ja nie moglam po prostu nie moglam, rzygac mi sie chcialo jak sie na tego kolesia patrzylam, caly czas myslalam o tamtym ;( chcialam tak bardzo zeby byl przy mnie, jestem taka idiotka ;( nie znajde sobie innego, bo nie moge myslec o zadnym facecie poza tym jednym... ;-( jest mi tak strasznie smutno i tak zle sie z tym wszystkim czuje sama nie wiem co mam ze soba zrobic;( myslalam, ze chociaz troche przejdzie a ja caly czas tylko sprawdzam czy czegos przypadkiem nie napisal ;-( jestem kompletną idiotka, nie potrafie sie zajac czyms innym ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uwaga pisze facet
Z tego co piszesz (dosc histerycznie) to facet byl toba bardzo zainteresowany. Staral sie ale odpuszcza, co ma z siebie glupka robic. Dziewczyny tez dobrze bajeruja. Nie pisze, ze to robisz tylko jak to dla faceta czasem wyglada. Mozna nie miec czasu, coz bywa. Wyjezdza, mowi o tym bez konkretow a ty nic. Uznalbym, ze panienka mnie po prostu bajeruje vide twoje sms'y. A moze sie toba bawil lub znalazl jakas co okazala mu zainteresowanie? A ch.. wie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdesperowana i sfrustrowana...
a co myslisz, ze mam zaczac sie go wypytywac gdzie wyjechal z kim itp? Boje sie, ze odpisze ze nie moja sprawa albo ze ingeruje w jego zycie prywatne, moze dla niego to byl tylko przelotny flirt i nie ma ochoty mi sie spowiadac.... ;-( sama juz nie wiem co mam myslec, a czemu twierdzisz ze byl mna zainteresowany?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uwaga facet pisze
eee nie oto chodzilo. spotykacie sie, mila rozmowa, adorujecie sie. ta godzine moze urwal? mowi, ze musi wyjechac ale podaje jak najmniej konkretow. dodatkowo zaznacza, ze pod telefonem bedzie do piatku (ja nie powiedzialbym tak bez potrzeby). no dziewczyno my z innej planety. facet rozumie kobiety ale ich nie pojmuje;) wracajac z twoich opisow dla mnie wynika: -staral sie -byl cierpliwy -nie pajacowal/narzucal sie/zdobywal to raczej niesmialy (niebardzo ale raczej) -starszy od ciebie (ok 30?) i niezonaty a ciapa nie jest? jesli tak, to zdarzylo mu nadziac sie? przeczytaj jeszcze raz swoje wpisy. sa dlugie, skladaja sie w wiekszosci z opisow twoich uczuc. konkretow o nim prawie nie podajesz i do tego piszesz, ze ich nie znasz, ot co kot naplakal. ee nie interesowalas sie? no to nie dziw sie, ze wycofuje sie. a odnosnie tego dlaczego sadze, ze zainteresowany byl/jest: zwroc uwage na twoje opisy jego zabiegow i twojego zadowolenia tym a nie o ruchanie mu szlo (dobrze czytam?). a tak poza tym w maju z kochaniem mym slub biore! udalo sie nam! a tez cos podobnego opie..smy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DawajMielonegoxxxx
oo dobry wątek :) idealnie pasuje na dodanie ode mnie kilku slow :) a wiec autorko i inne dziewczyny ktore przejechaly sie na takowych frajerkach :) wiekszosc FACETOW to scierwo. powtarzam :) to jest jakas paranoja co Ci faceci teraz wyprawiaja. znam kilku takich ktorzy pisza np na roznych portalach z kilkoma dziewczynami. kobietami naraz, znam takich ktorzy co miesiac gora dwa miesiace maja inna, albo takich ktorzy w jeden dzien slodza ci tak bardzo ze az cie mdli, mowia ze sie zakochali, a na drugi dzien robia tandetne wymowki i chca olac ;] porazka. niby bez milosci jest zlee, tragicznie, kazdy przeciez chce sie zakochac, ale jak narazie ja stanowczo mowie NIEEE!!!!!!!! wlasnie na takim gnoju sie przejechalam. oo ile to slowek bylo z jego strony, uwierzylam mu bo czulam to je.bane iskrzenie miedzy nami, a on co? olal mnie z blahego powodu ( a mowi ze to bardzo istotny powod hahaha zal) i teraz ma juz kolejna. oczywiscie wielce zakochany, opisiki sa, opisy na portalu sa masakra jakas :) ciesze sie ze przejrzalam juz na oczy :) nie warto czasu tracic na takie scierwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co do poprzedniej wypowiedzi
zgodze sie z tym, ze faceci to scierwa ale zawsze tak bylo, wiec zawsze byli zdolni do gry na kilkanascie frontow na raz teraz poprostu maja wieksze pole do popisu i wiecej mizliwosci, internet, i inne bajery, komorki itd. jest tez wieksza mozliwosc przekonania sie z kim ma sie do czynienia; kiedys to facet kilkanascie lat mogl miec kochanke a zona nie miala mozliwosci sie dowiedziec, teraz czesto wystarczy przeszukac komorke albo komputer :o powtarzam jeszcze raz: to sa scierwa nie warto sobie nimi zawracac glowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DawajMielonegoxxxx
no dokladnie :) bo kużwa jak mozna wytlumaczyc to ze facet obiecuje ci ze wkoncu bedzie dobrze, ze moze wam wyjdzie itp itd a potem przestac sie oddzywac i olewka? ani me ani be ani pocaluj mnie w dupe. no kur.wa sory no, ale ja idiotki juz z siebie idiotki nie pozwole robic z siebie. ten gnojek ma teraz nowa, wyglada jak laska z filmow porno. zresztom czy ja mozna nazwac laska?;| laski sa npp w top model, a ta by sie piepszlo w leb raz i cala tapeta by jej odleciala. no ale widac on taki sam zakochany w sobie niby przystojniaczek wiec sie dobrali.. ahhh dziewczyny nienawidze facetow... czy oni msuza byc az tak skomplikowani?;|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DawajMielonegoxxxx
i powiem ci ze masz racje, wczesniej nie bylo komputerow, komorek i jakos bylo mniej zdrad chyba, a jesli byly to dlugo pozostawaly w ukryciu. a teraz te portale rozne robia facetom siare z mozgu. oczywiscie nie kazdy taki jest bo spotkalam w zyciu kilku facetow ktorzy na haslo: fotka.pl, sympatia, czy zje.bana nasza klasa mowia stanowczo :NIEEE!.. no ale akurat pech chcial ze zakochuje sie w facetach ktorzy lubia tego typu rozrywki :|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i dla tego bóg wymyslił
slub by kobiety miały szczęście ale jak nie chca słuchac sie boga to musza miec twarda dupe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i dla tego bóg wymyslił
bo facet bez seksu szybko ucieka tylko kto kocha wytrzyma 2 lata bez seksu taka jest metoda facetów ze ryby łowi sie na wędke a kobiety na czułe słówka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×