Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Iamtooold

Dziwne zachowanie - porada

Polecane posty

Witam wszystkich Forumowiczów! Przejdźmy do sedna sprawy, sytuacja jest dość dziwna. Chodzi o mnie i moją najlepszą koleżankę. Poznaliśmy się na studiach i nie da się ukryć przegadałem z nią czy to osobiście czy przez gg czy inne formy on-line najwięcej czasu. Niby nic, dobra bratnia dusza by pogadać o wszystkim. Ostatnio dużo się zmieniło, wręcz kolosalnie bo zaczęło się między nami pojawiać, sympatia, zauroczenie, może coś więcej. Spotkałem się z nią kilka razy jak bardzo dobry kolega, przyjaciel. Zaprosiłem na wspólny wyjazd na 1dzień ze znajomymi na basen - zgodziła się i była bardzo zadowolona. Coraz bliżej byliśmy, pierwsze spacery za rękę, bez pocałunków. Ostatnio miała urodziny i wysłałem jej kartkę z życzeniami, mały list który pisałem w całkowitych ciemnościach oraz zdjęcie - takie specjalne hehe śmieszne i trochę twórcze - to było w środę, a w sobotę dałem jeszcze Misia, wraz z sis. uznałem że to dobry pomysł :) i był. Tego samego dnia wyskoczyliśmy razem z kolegami na piwko, a następnie ją odwiozłem do domu (oczywiście że nie piłem, w sumie nie piję alkoholu... hehe) i odprowadziłem pod drzwi i pocałowaliśmy się :) było bardzo miło, jestem pewien że jej jaki i mi się bardzo to podobało i nie ukrywam - chciałem tego. Jest niby wszystko na najlepszej drodze do tego by być razem lecz zauważam że jesteśmy z jednej strony bliżej siebie ale i dalej. Odczuwam takie dziwne uczucie, nie wiem jak mam to rozumieć, czy dać sobie i jej trochę czasu - 3dni takiego spokoju, przemyślenia wszystkiego... a może Ona oczekiwała że jej powiem, że chciał bym by została moją dziewczyną. Nie pisał bym tego na forum ale (nie wiem czy można tak to nazwać) jestem osobą niedoświadczoną i mimo swojego wieku 20lat nie miałem dziewczyny bo jakoś nigdy nie podobały mi się związki na 1-2miesiące... Nie ukrywam też że trudno mi się pisze to obcym ludziom ale jak prawda głosi obcy pomoże bardziej niż rodzina :) Czekam na odp. i pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wafelek_waniliowy
no ale jaki jest problem? ciesz sie, kolezanka jest chyba toba zainteresowana nie spieprz tego, pospotykacjcie sie troche , i na ktoryms ze spotkan mozesz napomknac o tym, ze jestescie para..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz, może jestem przewrażliwiony hehe ale wcześniej jakoś zawsze odpisała na sms, a wiem na 100% że nic innego takiego jak praca, kasa, czas się u niej nie zmieniło tylko nasze zbliżenie :) Czy to taki okres kiedy dziewczyna sobie układa w głowie i wyczuwa czy coś może być z tego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo widzisz to taki niepewny czas dla Was obojga i póki nie dojdzie do jakiejś poważniejszej rozmowy na temat tego co się między Wami dzieje, to to wszystko będzie wisiało między Wami w powietrzu i zagęszczało niemiło sytuację. To normalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeżeli chcesz z nią być, to przy okazji następnego namiętnego pocałunku, przy którym poczujesz jak jej uczucie bije przez jej usta, powiesz jej, że "Chciał bym aby takie chwile trwały wiecznie ... uśmiechniesz się do niej :) ..... Lub, żeby były częstsze :) ... wiesz o co mi chodzi" Lub coś innego wymyśleć. A najlepiej w ogóle nic nie mówić dopóki ona pierwsza nie poruszy tego tematu. I to by była najlepsza rzecz jaką byś mógł zrobić. Poczekaj aż ona sama zacznie o tym rozmawiać, a ty traktuj waszą znajomość jak chcesz. Jeżeli ona pierwsza się otworzy - ty będziesz miał pewność. Proste :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmm01 --> a jeżeli Ona czeka bym to ja zaczął. Ja myślę że to ja powinienem poruszyć tą kwestię, było by łatwiej na gg czy coś ale oczywiście to całkowicie odpada - 4oczy ot co - tak będzie. A powiedzcie, czy ma to jakiś sens gdy będę się z nią widywał tylko 1x w tyg. jak na razie, do czasów rozpoczęcia kolejnego roku studiów - tj. październik. Nie mogę z przyczyn osobistych częściej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam pytanie- czy na samym początku znajomości uznałeś ją za atrakcyjną fizycznie? Czy to przyszło z czasem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
H0akina --> będąc szczerym to było tak że ją zobaczyłem to mi się spodobała ale już 2dnia ją całkowicie zdyskwalifikowałem jeżeli chodzi o wygląd... potem długo nic nic nic aż do tak 1miesiąc temu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×