Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jego eks

Mój eks - doskonały manipulator

Polecane posty

Gość jego eks

Jakieś pół roku temu zerwał ze mną facet. Było między nami zle już jakiś miesiąc przed rozstaniem, ale ja nie potrafiłam tego zakończyć, bo myślałam że on się zmieni. Nie potrafiłam mu wtedy zaufać, bo nie liczył się z moimi potrzebami, zawodził mnie w codziennych sytuacjach, nie okazywał uczuć... pisał jedynie miłe smsy, roztaczał wizję wspólnej przyszłości...jednak dla mnie to było tylko puste słowa, gdyż na co dzień w ogóle nie okazywał mi że mu na mnie zależy, czasami manipulował mną. Miałam wrażenie ze on chce związku opartego tylko na seksie, że nie chce sie angażować w to uczuciowo, a ta cała otoczka jest tylko po to żeby go dostać. Po rozstaniu uświadomiłam sobie że ten facet nie jest zdolny do normalnego związku (zresztą nigdy w takim nie był), że mnie wykorzystał i oszukiwał. Wtedy poczułam się dobrze, i choć o nim myślałam, potrafiłam normalnie żyć. Jednak przez te całe pół roku odzywał się do mnie, pisał smsy, na gadu, w końcu zadzwonił i powiedział, że faktycznie nie chciał się wtedy angażować uczuciowo, że jeszcze wtedy się "nie wyszumiał", poprosił żebym dała mu szansę, że się zmienił. Chciał się spotkać i wszystko sobie wyjaśnić. To wszystko w jego ustach brzmiało tak przekonująco, że zgodziłam się na spotkanie. Tym bardziej że też o nim myślałam i nie mogłam sobie już z tym dać rady. Spotkaliśmy się u niego (nie było innej możliwości), porozmawialiśmy o nas. On przyznał że to przez jego zachowanie się rozstaliśmy i oczywiście pogodziliśmy się... były pocałunki, dotykanie się ale nie pozwoliłam na nic więcej. Gdy rano się obudziliśmy miałam wrażenie że wszystko jest ok, zjedliśmy śniadanie, ja musiałam jechać do domu. Gdy się rozstaliśmy pożegnał mnie tylko chłodnym pocałunkiem w usta, obiecał że się odzezwie...już wtedy pomyślałam że coś jest nie tak i oczywiście miałam rację... minęło już parę dni i nie odezwał się. Już wiem że mnie oszukał, że nie chce ze mną być ale mam pytanie: PO CO ON MI TO ZROBIŁ? Dla własnej satysfakcji? Dla wzmocnienia poczucia własnej wartości? Po tym co zrobił potwierdził że nie zna żadnych uczuć wyższych, ale jak można tak nie liczyć się z uczuciami innych? Co o tym sądzicie? Będę wdzięczna za szczere opinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miał ochote na sex
gdybys mu sie oparła latałby teraz za toba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jego eks
Ale właśnie nie zrobiliśmy tego!!! Nie miałam dać się mu w ogóle dotknąć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość reżerą
masz rację, że nie traktuje cię poważnie, jesteś mu potrzebna tylko na chwilę i nie łączy z tobą żadnych konkretnych planów. a po co on to robi? pewnie boi się ustatkować lub ma jakieś inne nawyki, z którymi i jemu ciężko wytrzymać. mam takiego kumpla. pije i ciągle szuka pracy. jak już ją znajdzie trochę pracuje, spotyka się z pannami, ale na krótko bo znowu przypomina mu się, że musi się napić. zdarzają się, co dziwne naiwne panny, które widzą w nim swojego faceta na dłuższy czas, ale on sam mówi kumplom, że dla niego tak jest wygodniej. więc, jak chcesz, to wierz w te jego zapewnienia o zmianach, ale wiedz też, że nie zmienisz go nigdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jego eks
Proszę, niech wypowie się jakiś mężczyzna! Chcę poznać męski punkt widzenia. Dodam że mój eks jest bardzo inteligentny, ma stałą pracę i nie ma poważnych nałogów, do tego jest przystojny. Pewnie może mieć każdą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja Ci powiek jak facet
ZOSTAW GO! i jeszcze ten twój tekst, ze pewnie moze miec kazdą... A NIECH SOBIE MA! i co z tym zrobisz?:) na ambicje ci to wchodzi? tez cos... baby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość reżerą
skoro mój męski punkt widzenia ci nie leży, to pewnie musisz dostać po dupie, żeby zobaczyć to, czego nie widzisz. :P :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jego eks
up up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×