spotykam się z bardzo przystojnym facetem, ale

wkurwia mnie jedna rzecz. Inne dziewczyny tak się na niego gapią, że aż szlag mnie trafia. No po prostu nie można wyjść z domu, bo na ulicy się za nim oglądają :O na imprezach kleją się do niego, a mnie udają, że nie widzą :O to jest okropnie irytujące. Tym bardziej, że ja jakąś pięknością nie jestem, jestem raczej przeciętna, chociaż nie brzydka.

a pomyśl co on moze robic z nimi, gdy nie jest z Tobą

hehe zazdroszczą ci i tyle. Każda z nich chcialaby go mieć. ale wiesz co je różni? To, że on jest z toba i kocha ciebie a nie te puste lale... ;)

A moze powiedz jak on sie zachowuje. JEsli go tamte nie interesuje i je olewa to jest wart Twojej uwagi

jakim cudem przystojny facet zainteresował się przeciętną laską???? jest aż taką ofiarę że sama go poderwałaś?

załóż mu pas cnoty, podaje przepis: kłódka Yety na jaja.

Ja mam 23 lata, a on 25. Kocha mnie, a przynajmniej tak mówi. Te inne dziewczyny go nie interesują, ale mnie denerwuje jak się tak na niego gapią :( czuję się wtedy niepewnie

tylko sie z nim nie rozstaj, ja kiedys bylam w podobnej sytuacji i nie chcialam sie z nim spotykac bo czulam sie jak szara myszka przy nim a on teraz ozenil sie z takim pasztetem ze glowa mala maja 2 dzieci i z tego co wiem sa bardzo szczesliwi

rozstaj- co to za słowo?

też mi problem, nie masz większych?

jak to czujesz sie niepewnie? chyba masz niskie poczucie wlasnej wartosci:) ja sie innymi kobietami nie przejmuje, naprawde;) tez czasami patrza sie na mojego faceta ale niech sie gapia-tylko tyle mogą:P jestem jaka jestem, ale wiem ze jestem najpiękniejsza dla mojego faceta i Ty dla swojego tez:) a innymi kobietami sie nie przejmuj, no bo szkoda Twoich nerwów:)

to zmien chlopaka

przystojni mają małe siusiaki.

to prawda przystojni maja male siousiaki:D

maćkov jakiego Ty masz??

spory :P

mmmm brzmi fantastycznie:)

czuję się niepewnie, bo jak już wspomniałam, nie jestem piękna. Jestem przeciętna. Boję się, że penwego dnia jakaś piękność rozkocha w sobie mojego faceta. Ufam mu, ale tak to prawda, mam niskie poczucie własnej wartości. Czasami w ogóle się zastanawiam jak tak przystojny facet mógł pokochac taką przeciętniaczkę. Próbowałam zmienić nastawienie, ale nie potrafię :(

wiesz co mowia.... piekna na kochanke ,przecietna na zone..... tak mowia....ponoc

pieknosci sa zazwyczaj puste i prozne, do dupaki i juz do zycia niestety nie

nie wszystkie piekne sa takie. pytanie co masz na mysli mowiac piekna. dla mnie synonimem tego slowa nie jest solara tipsy i mini np. wole naturalnie sliczne kobiety....ktore nie musza inadrabiac tapeta i wyzywajacym strojem

malo takich naturalnych jest:) dla wiekszosci piekno oznacza solar tipsy itp itd

autorko ale zrozum ze dla niego jestes piękna, najpiękniejsza:)