Świadkowie Jehowy

Co sadzicie o ŚJ? Mieliscie z nimi jakies ciekawe , smieszne stycznosci?? Nie wnerwiaja was?. A jest na kafe jakis swiadek?

ale miałam na studiach koleżankę, która była właśnie świadkiem Jehowy - bardzo miła i gdyby przy jakiejś rozmowie (o jej ślubie) to nie wyszło w życiu bym się nie domyśliła, bo i po czym?

A na tym forum jest jakis swiadek? Jestem nowa wiec za bardzo nie wiem. . . .

wiedziec? jakies dziwne wątki zakładasz dziecko

a co to znaczy dzwne smieszne spzrecznosci - dziwni i smieszni to moga byc tylko nie św jehowy jak wyzywaja ich , badz trzaskaja dzrwiami pzred nosem tzw miłosc do bliźnich

Moja dobra koleżanka jest Świadkiem Jehowy. Normalna dziewczyna.

ja znam kilku świadkow.. i powiem tak 1/4 z nich jest normalna.. reszta jest lekko ograniczona, upośledzona w jakiś sposob.. nie umiem tego okreslic. ale jak dla mnie to byla tragedia poznajac te osoby a nie znam ich kilka dni tyko kilka lat.. no ale trudno.. :) nie wszyscy tacy sa

Znam wielu świadków obracam się między nimi. Na temat ich wyznania wiem wiele ponieważ wynaje zasadę. Jeśli mam coś odrzucać muszę to najpierw poznać. Nie można wszystkich zrzucać do jednego worka gdyż są tam ludzie normalni oddani Bogu a są też nawiedzeni fanatycy, którzy ślepo wierzą w to co napisane w strażnicy. Marionetki, którymi można najłatwiej manipulować. Faktem jest, że świadkowie są bliżej Boga niż nie jeden pseudo katolik. Czytają biblię i nie wstydzą się o niej rozmawiać.