czy wasi mezczyzni mowia o innych kobietach

ze sa sliczne, piekne a o was ze jestescie tylko ładne?

nie, moj facet zawsze mowil, ze jestem dla niego naj... nawet jak widzialam, ze gapil sie na inne to i tak negowal, ze nie ma piekniejszej ode mnie. ha! prawda jest taka, ze ... juz ze soba nie jestesmy

ja jestem facetem...to o czym my gadamy zależy od was jak nam zajdziecie za skórę to was obgadujemy w sumie tak jak zapewne wy...ot cała tajemnica

między sobą faceci rozmawiają tak że wolałbym tego nie cytować...

mój nie jest zbyt wylewny w chwaleniu innych kobiet w mojej obecności, choc pewnie swoje myśli, jak każdy facet :) na brak komplementów od niego nie narzekam

to co napisałaś świadczy o tym że facet jest a) zdecydowanie zbyt szczery b) zdecydowanie niedelikatny c) jest desperatem skoro inne są dla niego piękne a ty tylko ładna i nie zmienia d) jest totalną łajzą powód jw. e) jest niepospolitym kretynem f) chce żebyś z nim zerwała bo sam boi się to zrobić (nie chce cię ranić) Zasadniczo wychodzi że jesteś z półgłówkiem i to totalnie głupim no chyba że dostrzega w tobie coś innego ważniejszego niż ulotny jak by nie było wygląd co każe mu być z tobą... Ale wtedy znaczy że jest delikatny jak taran...

Mój wie że jakby mu się wymsknęło to mialby dość przesrane :) Ale on w sumie nigdy, nawet na początkach nie miał takich akcji, a z tego co wspolni znajomi mówią to w ogóle ani takie ani żadne gapienia się, oglądania nie zdarzają się nawet jak mnie przy nim nie ma. wiem, szczęściara ze mnie :D

raniace jest to co mowi a tym bardziej ze ja nigdy nie porownywalam go z innymi, tym bardziej w taki sposob. Czasami jak widzi jakas kobiete to jego oczach widac ogromne porządanie czego nigdy nie widzialam jesli chodzi o moja osobe. Ostatnio nawet po spotkaniu z moja kolezanka stwierdzil ze sie nia zauroczyl(bardzo mu sie spodoba ) i nie ukrywal tego, nawet prawil jej komplementy przy mnie. Jak mysliscie po co to robi. Ja sie nie licze?

łezka:*:*:*:*:* wiesz myślę że problem leży nie w nim a w tobie on jest normalny. Najnormalniej w świecie jest normalnym kretynem a ty.... No cóż jesteś większą idiotką od niego !!!!!!!!!!!!!!!!!!! Każda kobieta nawet najbardziej wyluzowana i której nie przeszkadza fakt że jej facetowi może się podobać inna kobieta (to jest zdrowe podejście) na zachowanie takie jak opisujesz zareagowała by lewym sierpowym ewentualnie podbródkowym i zakończyła fascynującą znajomość z burakiem. Powiem ci to dużymi drukowanymi JESTEŚ NIENORMALNA co więcej JESTEŚ MASOCHISTKĄ.