Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rikiriki88

chłopak zaprosił mnie na wernisarz. co robic

Polecane posty

Gość rikiriki88
nie no, denerwuje sie ze sie skompromituje, tyle. od dziecka tam miałam ze byle czym sie stresowałam i kazda nowa sytuacja jakos mnie przeraza. poza tym jego kumple maja "ciety jezyk" tak mi nsapisał :O ale na pewno nie bedzie to straszniejsze niz np spotkanie z "teściami" hehehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmm... Pisałaś coś o 4 randkach. :D Masz przeczucie, że na tym wernisażu poprosi Cię o rękę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rikiriki88
tak to jest 4 randka, dlatego obawiam sie że jak on mnie bardziej pozna to sie zniecheci jak sie okaze ze nie mam takich zainteresowan i takiej wiedzy... to z tymi teściami to chodziło o to że na pewno bardziej stresujace okaze sie spotkanie z jego rodzicami (jesli do niego kiedys tam dojdzie) niz jedna randka wsrod jego kolegów, wiec sprobuje sie tak nie stresowac ta randka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uwidziana 1-szy raz
i to od razu na wernisarzu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uwidziana 1-szy raz
do spotkania z teściami nie dojdzie, intelektualista wykorzysta Cię w wyrafinowany sposób i porzuci. w koncu intelektualista to też facet, a im chodzi tylko o seks, a nie o małżeństwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odstaw tego chłopaka
bo jak zobaczy Twój "wernisarz", to będzie się czerwienił za Ciebie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oluska wawa
Po pierwsze jaki to jest wernisaż? Sztuka współczesna, malarstwo grafika foto rzeźba? Po 2 czy masz jskiekolwiek doświadczenie w tym temacie? Ja byłam na wielu wernisażach więc mogę Ci doradzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oluska wawa
Jeśli to wernisaż w studensckim klimacie to możesz się ubrać normalnie, lepiej zorientuj się czyje i jakie to prace. I jacy ludzie mają tam być, po prostu zapytaj chłopaka, który Cię zaprosił to żaden wstyd. Jeśli to wystawa klasycznego malarstwa itd to mozesz ubrać się elegancko ale nie przesadzaj. Może być sukienka, mała czarna (tylko nie przesadź z za krótką kiecką) plus delikatna biżuteria ale bez przesady, makijaż wskazany (tylko niue ubierz się jak na bal :)). Na takiej imprezie gdzie mają być ludzie byćmoże troszkę starsi elegancja jest bardziej wskazana. http://stylio.pl/szukaj/sukienki%20na%20studniowke/mala-czarna/276068 Jeśli to wystawa sztuki współczesnej/awangardowej mozesz ubrać się oryginalnie np jakaś nie rzucająca się w oczy sukienka a do tego fikuśna biżuteria.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mekintosh
upppp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oluska wawa
i jak twoj wernisaz????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oluska wawa
"czy na wernisazu są zwykle jakies poczestunki dla gosci albo lampka wina? czy są jakies przemowy albo podziekowania" Alkohol napewno będzie wino bądź szampan (to raczej rzadko). Poczęstunki są baardzo rzadko więc się nie stresuj:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oluska wawa
Dopiero teraz zauważyłam link do tej galerii. Po pierwsze przeczytać co to "koan". Po drugie przeczytaj to: http://www.obieg.pl/prezentacje/16088 to o wystawie, na której wernisaż się wybierasz :) A ubrać się mozesz w tak jak pisałąm ci w 3 wariancie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bylam na wielu wernisazach i artysci i ich znajomi nigdy nie byli ubrani elegancko, elegancko ubrane byly panie Ą Ę, ktore potem jakos nie mogly sie dopadowac do wnetrza, a wiekszosc osob generalnie przychodzila sie nachlac darmowego wina :D Co zabawniejsze wernisaze w zamierzeniu mialy byc eleganckie, oglaszane w gazetach :P ubierz sie w stroj nie elegancki, ale efektowny i ciekawy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oluska wawa
"elegancko ubrane byly panie Ą Ę, ktore potem jakos nie mogly sie dopadowac do wnetrza" Nie zawsze tak jest, są wernisaże czy wystawy, na które nie wypada przyjsć ubranym w byle co :) Powinna wiedziećkto tam będzie ale z tego co mówi to raczej towarzystwo na ludzie. Wiadomo, że powinna ubrać się inaczej na wernisaż staszego eleganckiego grafika a inaczej na wystawę prac studentów ASP.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rikiriki88
hej, dopiero przed momentem wrucilam z pracy i przeczytałam wasze komentarze! oluska wawa dzieki za twoje rady!! i za tego linka... :O szczerze mowiac, on mnie dobił... nie kapuje wgl o co chodzi z tym koanem, czytam to i nie wiem o co biega, moze jutro jak w to zajrze bo teraz jestem zmeczona po robocie... a te zdjecia nizej to z tego wernisazu?? jak tak to sorry ale co to jest?? te dwie pierwsze jeszcze wporzo, ale reszta?? co to wogole przedstawia?? jak ja mam sie o tym wypowiedzieć??!! dla mnie to bazgroły.. ale przeciez tak nie powiem! jego znajomi napewno beda mnie pytac o moje odczucia, szlak mnie trafia juz powoli przez to :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość degustibusnondisputandum
a co to takiego "wernisarz"? :):) historia, rodem z Księcia i żebraka, tylko tym razem mamy do czynienia z intelektualnym żebrakiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rikiriki88
o jezu, to ze nigdy nie byłam na wernisazu nie znaczy ze jestem jakas tepa!! chciałam rady od osob ktore były na takich imprezach i mi doradziły jak mam sie zachowac!! a teraz czytam opis tej wystawy i sie zalamuje :(:( co to ma byc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hihjhghiiiiiuuuuip
Odpuść sobie ten wernisaż. Ani Ty się tam dobrze nie poczujesz, ani Twój znajomy, będąc tam z Tobą. Ale jak pójdziesz, to napisz, proszę, jak było:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milena___________
nie musisz udawać jakiegoś znawcy dowiedz się o czym będzie wernisaż, żeby mieć bazę do zrozumienia. jeśli cię to wciągnie to wystarczy, że będziesz zadawać chłopakowi pytania. on będzie zadowolony, że tobie się podoba, a ty się czegoś dowiesz. i wsio :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milena___________
a co do ubioru - zapytaj jego, jaki klimat tam będzie panować. przecież to chyba nie zbrodnia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rikiriki88
hihjhghiiiiiuuuuip- własnie coraz czesciej teraz mysle że chyba nie warto sie tak kompromitować :O nic nie rozumie z samego opisu wystawy, mysle przeczytam najpierw co to jest ten cały "koan". wyguglowałam i na wikipedii czytam takie coś: Przykłady koanów 1. Jak wygląda twoja twarz przed narodzeniem twoich rodziców? 2. Mnich podszedł do Zhaozhou i poprosił: "Właśnie wstąpiłem do klasztoru. Proszę poucz mnie". Zhaozhou spytał: "Czy zjadłeś już swój posiłek?" Mnich odpowiedział: "Tak, zjadłem". Zhaozhou rzekł: "Umyj swoją miskę". 3. Jaki jest dźwięk jednej klaszczącej dłoni? 4. Wyobraź sobie pokój. Okno w pokoju jest otwarte. I wyobraź sobie byka za oknem. Byk przechodzi przez okno. Przeszedł cały poza ogonem. Dlaczego ogon nie przeszedl? o co kur.a w tym chodzi?? ktos to rozumie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milena___________
hahaha :D idź, będziesz się dobrze bawić :D. przecież ten koleś ci poopowiada o tym w trakcie :), nie musisz wszystkiego wiedzieć. Dużo go będziesz pytać, to połechcesz jego ego - poczuje się mądry i dumny :D! I jesteś na plus!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milena___________
zresztą, koleś też może dużo zyskać w twoich oczach, jeśli pokaże ci, że może ci się spodobać coś tak dla ciebie nowego. idź i się nie martw! to on cię zaprasza, to on będzie starał się cię wciągnąć i zainteresować tym!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rikiriki88
milena dzieki za twoje wsparcie!! moze masz racje, w sumie to on bedzie chciał zebym czuła sie dobrze w jego towarzystwie... heh, to mam jeszcze 3 dni na "poduczenie" sie tych rzeczy zwiazanych z buddyzmem, jutro moze wiecej o tym poczytam... hmm to moze dobryu pomysł ubrac sie w stylu orientalnym?? bedzie w klimacie hehehe :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hihjhghiiiiiuuuuip
A możecie podac jeszcze raz ten link do stronki o tym wernisażu, chętnie zobaczę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milena___________
a z tym poduaczeniem - ok. ale tutaj to raczej poduczenie ci jakoś dużo nie da. pogadacie sobie o tych pytaniach, porozkminiacie je razem :). czeka cię filozofowanie, ale może być całkiem fajnie :D trzymam kciuki za ciebie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hihjhghiiiiiuuuuip
No, wystawa może być ciekawa:) Jak masz ochotę -idź. Tylko się nie stresuj, bo wtedy najłatwiej o megawpadkę. Przeczytaj dokładnie tekst z tej strony, on powinien Ci wiele wyjaśnić. A zresztą nikt Cię nie będzie pytał ze szczegółami o konkretne prace. Raczej o wrażenia. Najpiękniejszy odbiór sztuki to, moim zdanie, odbiór pozbawiony kontekstu, w niczym nie osadzony. Czyli odbiór laika. To tak jak literaturoznawca nie jest w stanie pokochać literatury miłością czystą i niewinną...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hej nie przezywaj
jestem plastyczka i non stop mam zaproszenia na wernisaze, chodze na co którys, ale i tak w sumie czesto, wiec ci powiem dokladnie: Ubrac sie mozesz w zasadzie dowolnie, nie typu gala, ale lepiej ciekawie. bo na wernisazu szczerze mowiąc, nikt nie oglada obrazów tylko znajomych. Zawsze bezpiecznie ubrac sie skromnie na czarno + jakis fajny duzy naszyjniK ( np strebro czy duzy bursztyn) Owszem, dziewczyny nosza kapelusze, ale nie dla elegancji, raczej ekstrawagancji. Aha, no i zadnych rozow, tipsow,cekinow, nie ten styl. Jesli nie wiesz, jak sie ubrac- ubierz sie skromnie, byle nie bazarowo. Jakis ciekawy ciuch, z jajem - może byc fajna torba czy spodnica, korale, ciekawy buty. Liczy sie własny styl. Czesc kobiet rzuca sie w oczy a czesc to zupelnie zwyczajnie ubrane szare myszki,bez makijazu nawet, tez tak mozna. Nie licz na to,ze sobie podjesz. Kieliszek wina , jakies krakersy, owocki, ew kanapeczki i kruche ciasteczka. Najpierw ktos opowiada pare minut o autorze ( autor stoi z bboku) Potem bierzesz winko, chodzisz z kieliszkiem w ręce i popatrujesz po scianach. Ew gadasz ze znajomymi, jak spotkasz. Całosc trwa ok godziny, max 1,5. Jesli autor jest znajomy, twoj chlopak moze przyniesc kwiatki (ek). Na ogól jest jakis Tv, kręca, osweitlają, gadaja z autorem, ale nikt na to nie zwraca uwagi,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×