Źle poszyta po porodzie???

Jestem już 7 tyg po porodzie a nadal mam problemy z oddawaniem moczu. Strasznie boli jak już sie wysikam, nie podczas sikania ale jak już skończę. Boli tak jakbym w ogóle nie mogła napiąć pochwy czy mieśni kegla. Czy lekarka mogła mnie tam źle pozszywać? Czy poprostu to jeszcze jakies pozostałości po parciu które niebawem znikną.

Co to może być?? Czy powinnam iść do gina czy czekać aż samo przejdzie??

Nie powinno cie tak boleć, absolutnie mogli cię źle zszyć albo masz jakąs infekcj. Szybko umów sie do gina, jeśli infekcja da ci lekarstwo, jeśli źle zszyta umówisz sie na poprawkę...nie martw się:)

Dokładnie !! Nie powinno boleć. to juz 7 tyg po porodzie ! lec do lekarza.

I tak powinnas isc do gina po pologu, zeby wszystko sprawdzic!!! Bolec juz nie powinno!!!! Ja mialam to samo + do tego opuchliza. Okazalo sie, ze nie wszystkie szwy sie rozpuscily i dostalam uczulenia (a szwy ponoc hipoalergiczne ) . Do tego zebrala mi sie tam ropa. Ginka mi wyczyscila wszystko. Zjadlam 2paczki antybiotyku i wszystko wrocilo do normy :) Tylko ja do tego nadal siadac nie moglam i ledwo co chodzilam!!!