Dlaczego kochamy chamów??!!

Tak jak w temacie. Dlaczego kochamy chamów?? Mnie sie wydaje, ze mam takiego w posiadaniu. Mimo, ze zdobyl nade mna kontrole, ze ja sie boje cokolwiek zrobic i czasem nawet powiedziec to go kocham bo wiem, ze jest silnym facetem twardo stapajacym po ziemi i w pewnym sensie mi imponuje. Wydziera sie na mnie jak cos powiem nie tak. Nie jest mily czasami. Ale sa tez dni gdzie jest przecudownie itd wspolne wakacje, wspolne weekendy, wieczory... Czy niektore z Waz tez maja takich partnerow? Nie jestem masochistka i czasem mam tego serdecznie dosc ale nie potrafie sie od tego uwolnic. Pokochalam i boje sie znow sama zostac...

Mam identycznie wiec nie jestes sama:)

Jesteś masochistką ,mylisz chamstwo z siłą, a siłę z przemocą

I ja i ja :) Lubię brutala, który potrafi być słodki :)

a jak sobie z tym radzisz? u mnie jeszcze dochodzi moja zazdrosc. gdy on dostaje smsa to od razu mysle, ze to od jakiejs dziewczyny itd. jak odwoluje spotkanie to tez od razu o tym mysle... chore

jest ktos jeszcze w podobnej sytuacji??

Chamstwo to kompleksy, kompleksy nic więcej, to w ogóle nie jest męskie

dzisiaj np jest taki niemily. ani kochanie ani nic. czuje taki dystans do niego... nie potrafie zaufac a mimo wszystko cos mnie trzyma przy nim

upupupupupu