Nigdy się nie ożenie!!

Kończe 3 kierunek studiów. Mam mnóstwo możliwości, dobrą prace(żyje właściwie tylko nią) i ostatnim już w moim życiu kierunkiem studiów(teraz tylko będę uczył się na studiach podyplomowych). Seksu nie mam ale za to mam inne przyjemności: książki, telewizja, komputer, jazda konna, basen, wspinaczka i nie mam czasu na kobiety

Zostan ksiedzem

gratuluje :)

o fuck......

fajnie

i bardzo dobrze

niczego pewnym poza śmiercią i podatkami

całkiem ładnie powiedziane "jestem pedałem", z gracją.

oj..długo to ty tak nie pociągniesz :)

dobra, pogadamy za parę lat;) nie twierdzę że ożenisz się na pewno, ale jakaś tam poruszy twoje serce;)

no ! normalny facet! poperam! po kiego masz utrzymywać stwora pierdzącego śmierdzącego starzejącego się. skoro tyle dziur do zatkania w świecie wielkim

ewentyalnie z Agnieszką, sobowtórem Marlenki,jeżeli nie wyjdzie z Marlenką a Agnieszka będzie mieć dość męża. I będziemy piękne córeczki blizniaczki.

Nie jestem "pedałem" po prostu żyje tylko dla siebie, nie chce spędzić z kimś życia tylko sam. A gdy druga osoba dostanie dajmy na to raka? to co ja biedny bym począł, pewnie bym musiał się nią opiekować a to nie na moje nerwy, bo ja jestem sam sobie. Nie mam przyjaciół, mam tylko kilka znajomych z którymi utrzymuje minimalny kontakt tylko wtedy gdy się nudze. Moi rodzice mówią mi że najwyższy czas bym sobie znalazł dziewczyne ale ja im mówie by dali mi spokój i odczepili bo to nie ich życie, tylko moje.

wcale sie nie dzisie autorowi,widze ze coraz wiecej osob wybiera zycie singla,to co teraz laski wyprawiaja zreszta faceci tez to ludzkie pojecie przechodzi,ja wierze ze samemu mozna tez byc szczesliwym

ee tam rak to nie problem, oddałbyś do hospicjum , zadbawszy wcześniej o przepisanie majątku. i znalazł nową. a z tym rakiem to nawet dobrze bo to zawsze nadzieja na zmianę na lepsze a i na uwolnienie się jak się ktoś zniewolił.

I to jeszcze jak szczęśliwym. Mając własne mieszkanie, nie musząc znosić niczyich humorów i cały czas myśleć tylko o sobie. Poza tym zakładnie rodziny nie jest moim celem, mam duży apartament, świętną prace i własne przyjemności które już tutaj wymieniłem. Licze się tylko ja i zawsze tak już będzie.

Uważam że przed ślubem potrzebna jest intercyza, bez tego ludzie nie powinni zawierać ślubu. Oczywiście ci ludzie którzy mają pieniądze, bo jeśli nie mają to po co się żenią?:D Kiedyś moja ciotka rozśmieszyła mnie tekstem "lepiej nie miec nic do garnka włożyć, a mieć rodzine i wychowywać dziecko":D

ile masz lat chłopczyku?z 17 ?

a nie brak ci czułosci? ile już jestes "sam"? pytam z ciekawosci.

Nie! nie 17!. Mam 26 lat. I jestem w trakcie kończenia swoich studiów. Co tutaj ma wiek do rzeczy? ja nigdy nie interesowałem się płcią przeciwną, swoją też nie? zajmowałem się sportem, komputerem, oglądaniem telewizji i nauką.

ja tez za maz nie wyjde ale chlopaka mam i czasem milo sie do niego prztulic:P poza tym to jestes egoista a znoszenie czyichs humorów , no coz zycie , przynajmniej sie cos dzieje

i pewnie jestes prawiczkiem

Ja jestem od zawsze sam, czułości mi nie brak, nigdy o tym nie myślałem, całe życie byłem skupiony na sobie. Niby rodzice uczyli mnie że założenie rodziny jest najważniejsze w życiu, liczyli że w trakcie studiów czy po kogoś poznam ale mnie to nie interesuje.

no cóż taki masz charakter ;). Jeśli chcesz tak życ to proszę bardzo :P ale z tym egoistą to mają rację - może chociaż zapisz się na jakis wolontariat albo cos by zrobic coś dla innych?

A jak sam zostaniesz na świece i zachorujesz na raka dajmy na to ?

głos z dupy - pewnie zaplaci za prywatną opiekę skoro ma tyle pieniędzy ;)

Gdy zachoruje na raka to będzie przynajmniej mnie stać jak ktoś tutaj już napisał na prytwatną opieke ;)

A teraz zasadnicze pytanie, marny prowokatorze. Co niby mnie to obchodzi? A nie żeń się, ja np nie zamierzam brać trucizny do ust. Ale nie zakładam z tego powodu topiku. Masz nadzieję że ktoś cię tu przekona? Jesteś durniem.

i wtedy pozansz przemiła pielegniarke i sie w niej zakochasz z wzajemnoscia , potem wezmiecie slub i cala twoja teoria zyciowa legnie w gruzach tak sobie gdybam

nigdy w życiu tego nie zrobie - wiesz zastanawia mnie czemu chcesz wszystkim oznajmic o tym jaką drogę w życiu obrałes? ;) większosc ludzi nie akceptuje singli z wyboru :P