Dziewczyna odpisuje na nastepny dzien.

Hej, co sadzic o dziewczynach, ktore odpisuja na drugi dzien? Dodam, ze pisze bardzo malo smsow i rzadko. Nie jestem nachalny itd. Czy jak notorycznie odpisuja na drugi dzien to ich jakas gra lub po prostu nie sa zainteresowane? Ogolnie zamierzam olac smsowanie, ale jestem ciekaw Waszego zdania. Pozdro

czasem dostanę smsa, odczytam go i jak mi się nie chce z ta osoba gadac to zostawiam odpowiedź na niego na drugi dzień :-)

to zalezy ile ma czasu..ja mialam taki moment,ze jak ktos nie zlapal mnie podczas jazdy autobusem,to moglam i za pare dni odpisac.po prostu po przyjaciu do domu padalam na ryj....ale generalnie sa takie osoby,ktore zawsze odpisuja baaardzo pozno i niczego nie graja.

może nie mogla w danym momencie odpisac? Co to jest w ogóle za ocenianie dziewczyn na podstawie tego po jakim czasie odpisują?

Ja uwazam, ze dziewczyna powinna odpisac w ten sam dzien (jesli jest zainteresowana)

posiadanie komórki nie zobowiązuje nikogo do natychmiastowego odbierania połączenia czy odpisywania na smsy

albo jak ktos trafi,ze akurat mam wizyte i pomysle sobie "potem odpisze,nie bede pisac przy kims"....i na smierc zapominam...tak samo maile..jak nie odpisze od razu,to male szanse,ze w ogole odpisze :o

ja zazwyczaj pozno odpisuje. wszyscy znajomi o tym wiedza i moj chlopak tez. to jest u mnie normalne, ze najpierw robie wazniejsze rzeczy a dopiero pozniej odpisuje. zazwyczaj siegam po telefon dopiero wieczorem jak jestem w lozku i wtedy nadrabiam na wszystkie smsy. bo poprostu nie chce mi sie pisac wczesniej. a jak ktos zadzwoni to otrzyma odpowiedz od razu :) dlatego jak jest cos waznego to dzwonia

dziewczyny. ja nie mowie o odpisywaniu 10 minut pozniej. Logiczne, ze jak ktos napisze smsa o 17 i dostaje odpowiedz na niego na drugi dzien o 14 to cos jest nie halo. Ja odpisuje np. po okolo 3-4h. zalezy kiedy mam czas, ale nie na nastepny dzien. Chyba, ze te osobe mam gdzies to potrafie odpisac po kilku dniach.

już ci odpowiedziałam ze jak mi się z daną osobą nie chce rozmawiać to odpisuję na drugi dzień :-) czyli najwidoczniej nie jest zainteresowana partnerowi zawsze od razu odpisuję i cieszą mnie smsy od niego

ja odpisuje od razu ;) no chyba ze poważnie nie moge w danym momencie, to nieco poźniej

no coz, trudno poznalem ja na ulicy:) teraz spadam i czekam na inne odpowiedzi Pozdro:)

No właśnie ja też mam podobną sytuacje. Koleżanka odpisuje na drugi dzień i nawet jeszcze w tym sms podkreśla że robi to na drugi dzień.Czy to jest z premedytacją jakaś gierka kobiet? O co kaman,ma na mnie wyjeba....e???